Basiu to na tym końskim ci tak wszystko rośnie to jakieś szaleństwo wzrostowe.

Piękne hortensje. kupiłam w zeszłym roku zawilce były piękne jasno różowe wyrosły wysokie, ale nie mają ani jednego pędu kwiatowego jeden i drugi trzeba jeszcze czekać może to z tych późniejszych.

Co do wnuków masz wyjątkowe nerwy że po wyjeździe zaraz tęsknisz. Ja tam nie tęsknię nerwy regeneruje. Wszystko ma swoje granice inna sprawa moje nerwy bardzo szarpane od kilkudziesięciu lat.

Moje jedne dzisiaj do Mikołajek pojechały a drugie siedzą od tygodnia na Suwalszczyźnie pod namiotem.

Widzę że więcej pytań niż odpowiedzi ale spróbuję
Omorika posadzona 3 lata temu, kilka dni temu straciła turgor . 20godzin lałam pod nią wodę i się nie podniosła(zresztą inne stoją prosto, a wszystkie są podłączone pod jedną linię nawadniającą. Co może być przyczyną i jak ja ratować?


I jeszcze druga moja omorika w rdzawym kolorze. Tu też prośba o diagnozę. Mam omorikę na 125mb, więc boję się o inne egzemplarze.

Przepięknie Hortki i miskanty so cuper połączenie. Hosty z brunnerami też Nowa rabata a tak gęsto już? Szacun

Pamiętacie mojego derenia na pniu leżącego na trawniku z wyrwanym palikiem po jednej z burz? Wczoraj wreszcie doczekał się porządnego palika (zamiast podpierającego go od czasu burzy szpadla ) i przesadzenia, bo zbyt czule przytulał się do miskanta .
Było:


Jest:


Mała zmiana a cieszy .

Witak Basiu, duże masz areały i własny dom, to ja mogę zazdrościć kochana.
I zazdroszczę możliwości wąchania małego dzidziusia ... haha - gratulacje dla babci.

Bardzo mi się podoba czyściec wełnisty jako obwódka. Musze swoje poprzenosić, bo rozrosły się ładnie już gdzieś w głębi rabat.

Pozdrawiam i zaznaczam sobie piękny wątek.