! Dziękuję. Bardzo. Wciąż jestem pod wrażeniem ekspresowej przesyłki. Uściski zostawiam.
... wspominałam o dosadzonych miskantach i firletkach ... plus rozplenice 
.
: żurawki citronellki, trawka red baron, stipa, przywrotniki i szałwia omszona. Dodatkowo kilka zadarniających roslinek, żdeby zatrzymać korę na rabatach.
moja nie jest taka wysoka, gdzie ją trzymasz w domu czy na zewnątrz? Ja muszę sobie ją sama zrobić
Przemyślane rabaty dopiero jak weszłam na O. Wcześniej misz masz na wielu rabatach nadal namieszane ale z przodu obwódki wszystko trochę uporządkowują Ja jednak lubię mój bałaganikstipa tenuissima 'fountain' i stipa tenuissima. Rojników było setkę chyba. Ja już nie mam gdzie sadzić to wzięłam kilka tylko Tulipany trzeba wykopywać bo ich cebulka obumiera przy kwitnieniu a przybyszowa wytwarza się poniżej starej. Nie koniecznie co roku ale co dwa to na pewno bo cebulki są coraz głębiej i nie kwitną . To zależy też od gleby Te liście krokusów przeszkadzały w sadzeniu a wyciąć jeszcze nie można bo zielone i chcę coby kwitły. Co było robić?? Kucyki i już
u ciebie juz nawet rh zbierają sie do kwitnienia.............no,no,no, nie mówiąc juz o wypasionych stipach i werbenach. Moja werbena ani drgneła z ziemi, stipa o połowe mniejsza a rh do kwitnienie daleko. Jedyne co mi sie udało to tulipany - jak w pracy mówiłam jesienią że posadziłam 460 cebul (krokusów, tulipanów, narzyców, czosnków łącznie) to się koleżanki porozumiewawczo spoglądały po sobie z usmieszkiem a wczoraj jedna z nich weszła do mojego ogrodu - i ta jej mina.bezcenna
