Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

Jurajski Ogród 19:40, 15 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Do góry
Czy to szałwia omszona tak kwitnie?
Już?
Oczywiście jest pięknie, ale to wiadomo
Ogród przy lesie początek 2012/2013 12:33, 15 maj 2013

Dołączył: 07 kwi 2013
Posty: 207
Do góry
renatamama3 napisał(a)
Róż ,już takie duże ,szałwia też .

serduszka nadal zachwyca

szpalerek irysków pumlia na przemian z rogotownicą


Rośnie, rośnie aż miło. Ławeczka super. W końcu przyjdzie czas, że usiądziesz na dłużej i będziesz podziwiać swoje i przyrody dzieło
Ogród przy lesie początek 2012/2013 12:27, 15 maj 2013


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Do góry
Róż ,już takie duże ,szałwia też .

serduszka nadal zachwyca

szpalerek irysków pumlia na przemian z rogotownicą

Zakątek z fioletową ławeczką 23:53, 14 maj 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Dosadź trawy - np. kostrzewy, mogą być juki, perowskia, dziewanna, szałwia omszona.

Widzę, że lawendy posadziłaś obok jałowca, a on zbyt blisko lawend może zakwaszać glebę (lawendy kochają wapienne gleby). W tym układzie nasadzenia najlepiej pasują jednak trawy.
Przywrotnik ostroklapowy - Alchemilla mollis 21:10, 14 maj 2013

Dołączył: 29 wrz 2011
Posty: 33
Do góry
Czy te pozostałe rośliny też masz już kupione?

Generalnie, szałwia z przywrotnikiem to "książkowe" rozwiązanie, podobnie jak pomysł podsadzania nimi róż. Na Twoim miejscu dokupiłbym (lub rozmnożył) te szałwie oraz przywrotniki i zastosował na wiekszej powieszchni a krwawnik posadziłbym z tyłu, bo rosnie trochę wyższy. Nawiasem mówiąc, przywrotnik lubi się też z kocimiętką fassena
Berberysy i liliowce pod stara gruszą ;-) 20:21, 14 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Do góry
Robertop napisał(a)


Ślij adres sklepu.


Wysłane na pw.

Obeciałam dzisiaj zdjęcie Przetacznika goryczkowego. Jest, chociaż jeszcze daleko mu do pełnego rozkwitu.


Ta kudłata zielona masa to przetacznik Veronica Spicata Christa i Szałwia omszona.

Moje lawendy pod Flammentanz



Irysy pod Aronią, przed nimi Gajowiec żółty



Kwitnąca Aronia

OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE..... 00:47, 14 maj 2013


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
Witajcie,
Marysiu - tak to 3/4 dobermana, nasza przyjaciółka ze schroniska za 1 zł, jest z nami 5 lat ale duszą nadal jest jak szczeniak. Twojego dobka widziałam jest rasowy, dostojny i chyba troche potęzniejszy od mojej, choc na ogół psy maja bardziej masywna budowe od suk.

Kondziu - witaj, hi,hi

Debro - powojnik o nazwie Hania, kwiaty ma miec amarantowo-czerwone ze złotymi pręcikami, zurawki ciemno-bordowe, nazwe zapisałam w notesie ale notes został w samochodzie, potem napisze. Szałwia ma rosnąc własnie na słońcu mam nadzieje na sliczne ciemnoniebieskie poduchy... a i fioletowe bo taka tez kupiłam.
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 23:25, 13 maj 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Tess napisał(a)
Aniu, kurde, pojęcia nie miałam, że masz już nowy wątek.
Idę poczytać, sześć stron, to dam radę
Jupi, jestem na bieżąco! W jedynym wątku na forum
Szałwia piękna, i zakupy Szmitowe też.
Dwa lata na O? To się nazywa staż Ho, ho.
Gratulacje, Aniu


Dokładnie to samo miałam napisac.
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 23:09, 13 maj 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Aniu, kurde, pojęcia nie miałam, że masz już nowy wątek.
Idę poczytać, sześć stron, to dam radę
Jupi, jestem na bieżąco! W jedynym wątku na forum
Szałwia piękna, i zakupy Szmitowe też.
Dwa lata na O? To się nazywa staż Ho, ho.
Gratulacje, Aniu
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 22:41, 13 maj 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Do góry
eliza3 napisał(a)

Myślę, że to szałwia omączona, jeżeli to ona to jest to roślina jednoroczna, dla porównania moja ubiegłoroczna, oczywiście wymarzła

Dziękuję Elu ale co to za ogrodnik, że nie chce podać nazwy tak myślałam, ze może to być szałwia omączona, a kupiłam je bo naprawdę są śliczne i takie dorodne
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 22:37, 13 maj 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Do góry
an_tre napisał(a)
Kupiłam u nas w ogrodniczym szałwie, bardzo mi się spodobała pani w sklepie nie umiała podać jej nazwy ale obiecała, że zapyta ogrodnika od którego bierze rośliny i dziś mi oznajmiła, że to jest szałwia i to wszystko. Ogrodnik udzielił jej takiej odpowiedzi może ktoś wie jak ta szałwia się nazywa i czy jest byliną, czy jednoroczna






Myślę, że to szałwia omączona, jeżeli to ona to jest to roślina jednoroczna, dla porównania moja ubiegłoroczna, oczywiście wymarzła














Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 21:40, 13 maj 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Do góry
Kupiłam u nas w ogrodniczym szałwie, bardzo mi się spodobała pani w sklepie nie umiała podać jej nazwy ale obiecała, że zapyta ogrodnika od którego bierze rośliny i dziś mi oznajmiła, że to jest szałwia i to wszystko. Ogrodnik udzielił jej takiej odpowiedzi może ktoś wie jak ta szałwia się nazywa i czy jest byliną, czy jednoroczna







OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE..... 19:18, 13 maj 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Do góry
Jakie żurawki, jakie powojniki? Może znasz odmiany? Wklej zdjęcia.
Szałwia omszona jest bardzo dekoracyjna, musi rosnąć na słońcu, wtedy ładnie kwitnie.
Pieknie się rozrasta, z roku na rok, coraz większe kępy będa. Można je wtedy dzielić.

Usuwanie darni, to ciężka i niewdzięczna praca. Powoli dasz radę.
Co do tamaryszku, odpowiedziałam Ci u siebie, ale widzę że masz sporo słonecznych miejsc, gdzie może rozwinąć gałezie
Ogrodnik Mimo Woli cd 11:05, 11 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
No tak, istne szaleństwo gdy ma się tyle roślin i każdej szkoda. Znam to z autopsji. Też dziś biegałam i głowiłam się, co i gdzie?
Ty wsiowy likwidujesz a ja swojego umacniam Dziś zdobyłam się jedynie na wywalenie nadmiaru sasanek. I tak za dużo zostało
Pomyślę o tym jutro! Już gdzieś to słyszałam... w pewnym filmie bodajże


Basiu ja wsiowego nie likwiduję.. nigdy w życiu.... taki zbiór wszystkiego.... ja tylko 7 metrów musiałam wykopać by postawić szklarnię... w tym połowę zajmowały róże i szałwia która już przesadzona... 3 metry kwadratowe zajmowały tojeści ta żółta co ją wyrzuciłam i orszelinowata... którą zostawiłam (a przynajmniej tyle zostawiłam co udało się wyplątać z tej żółtej, bo rosły razem... . ale z sadzonek mam na tymczasówce ponad metr kwadratowy sadzonka przy sadzonce.. jak się rozsadzi to będzie 2 razy tyle Reszta to byliny które wykopałam (co fajniejsze) i co się udało.. a reszta to kilka krzewów pięciornika... myślę co z nim zrobić...

Proszę jak prezentują się róże i szałwia w nowym nasadzeniu.... o kancik machnęłam nawet... w przyszłym roku odsunę trochę szałwię od róż.. ale na razie niech się pocisną... róże o wysokości 1,5m w większości się przyjęły po przesadzeniu Gorsze gałęzie wycięłam.. ale ona się szybko odbuduje.

Ogród do kwadratu 23:01, 10 maj 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Do góry
gusiarz napisał(a)




Ten widoczek wśród tylu innych pięknych dla mnie najlepszy
Rewelacyjnie wszytko wygląda, szałwia jakie ma piękne pączki, już sobie wyobrażam jak zakwita...
Jaśminowiec u mnie też ma pączki, pierwszy raz od kiedy go kupiłam czyli lat temu trzy.

A Tomi to chyba niezły zawadiaka, co?
Ogrodnik Mimo Woli cd 22:35, 10 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Troszkę do was pozaglądałam, ale ciągle się wiesza forum.. pora iść spać...
Wieczorkiem poszłam posadzić dalie, bo zaschły się na amen... ale coś tam kiełkują....
Normalnie bym posadziła gdzie miejsce, a tak .... kolor nie pasuje, albo coś innego.. pomysł jedne .. Przekopuję wzytkie różowe i fioletowe chryzantemy i astry.. wielkie bryły to wytaszczenia przez dżungle.. nic nie podeptać..miałam czystą bluzkę.... miałam... ciągnę te kartony z bulwami dalii, worek ziemi.. i olśnienie.. będzie za mało słońca, dziubię i kaleczę korzenie choinek.. .. olśnienie tu można posadzić hosty.. i niech siedzą.. najlepsza hosta od Irenki, bo dużą to chociaż będzie ja widać..
Zostawiam dół.... hosta poczeka.. trzeba dalie... wykopane chryzantemy schną.. ale niech czekają.. szukam gdzie te dalie... Mam kolejne miejsce, ale pasuje wykopać szłwię bo dla niej za mokro i za ciemno.... i nie pasi.. przy okazji lilie.. bo też ich nie widać... biegam z liliami.. udało się przesadzić, a już jedna z dziecmi duża..
Przesadzić szałwie trzeba zrobić miejsce pod przesadzonymi różami... wyznaczam linię kancikowania (M się cieszy, że będzie łatwiej kosić.. na szybko przesadzaliśmy róże i szmaragdy wiec dziura w ziemi .. i tyle.. reszta pobojowisko..
Wiec odmierzam na szybko teren do zdarcia darni i zakancikowania... ale szkoda darni, bo jak poprzenosiłam porzeczkę i agrest to w warzywniaku (przyszłym.. kiedyś tam.. ale myśle że za rok.. ) pasuje dziury uzupełnić trawą.. wiec uzupełniam.. krzywo, ale zawsze to lepiej niż takie placki... które zaraz zarosną zielskiem...

Szałwia przesadzona (za blisko róż.. za rok poszerzę rabatę i przesadzę, ale teraz nie mam czasu), dodatkowo przeniosłam szałwię przekopaną z wsiowego jak stawialiśmy szklarnię..... szałwai uporządkowan, kancik powiedzmy że równy....
lilie przeniesione, dziura pod hostę jest ... posadzone inne dalie... a te od których sie zaczęło leżą na trawniku bo nie miałam siły tych kartonów już schować..

Tak po krótce jak wygląda przerzucanie wojsk.. czyli prawa flanka na lewą flankę....

Efekt.. mniej zrobione niż planowane, bałagan za to większy Przy okazji z wykopanych cebul spod szklarnii .. z powrotem znalazłam im lokum i już w ziemi..
Po ciemku przypomniałam że chryzantemy i astry leżą wykopane ... wiec po ciemku dołowałam ..w warzywniku którego nie będzie... koszmar.. ledwo żyję, efektów brak.

Chyba połowę wyciepię z tego mego ogrodu.... część już wyciepałam... mam jeszcze żółte chabry giganty.... dam ale nie pocztą bo to olbrzymy są... odbiór osobisty.. mi w sezonie sięgają pod pachy...


To wyciepałam i nie pytałam kto chce.. wydłubywałem z tego tojeść orszelinowatą.... już potrafię rozróżnić Masakra... dłubałam jak głupia... aż mi tojeść padła.. ale patrzę że dziś sie zbiera i podnosi do życia.... ta żółta tojesć fajna, ale na kwietne łany... dzikie puszczenie ..... kwitła długo... jesienią byłą pięknie wybarwiona.. ale zarastała wszytko i się rozsiewała.. postanowiłam BRAK SENTYMENTÓW.


Cieszę się, że moje chabazie Wam rosną Ja też się cieszę, że to co dostałam jako prezent rośnie.. czekam na żółte liliowce majowe ...
Chyba wszytko mi rośnie co dostałam od Was
Ogród... reni 22:06, 10 maj 2013


Dołączył: 25 mar 2013
Posty: 1167
Do góry
Renia, mnie się szałwia tez podoba, zwłaszcza że jest w kilku kolorach, więc można zroić ładne nasadzenia... bodziszek też piękny i ładnie będzie wyglądać... ale czy on nie będzie wchodzić na trawnik? Nie wiem, jak wtedy z koszeniem??? To są roślinki, które i u siebie chcę mieć... więc jest za A pomiędzy te kamienie, to jakieś fajne trawy nie będa pasować? Nie takie wysokie strzeliste, tylko takie o pokroju kopuły... To taka moja wizja, ale ja się nie znam
Ogród Sylwii od początku cz.II 22:00, 10 maj 2013


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Szałwia omszona z pięknymi młodymi liśćmi

Ogród... reni 21:19, 10 maj 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 2793
Do góry
Agnieszko właśnie ten bodziszek wlazł mi w głowę no i szałwia mi się podoba... żurawki raczej tu odpadają
Anita dzięki...ta tawuła fajna ale czy będzie pasować do reszty?

Zrobiłam taki niby plan... a co za szałwią? Musiałoby być coś wyższego... przed kamieniami może żagwin, a koło szałwi i bodziszka ta tawuła... no nie wiem
Niby malutka rabatka, a problem

Ogród... reni 20:40, 10 maj 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Do góry
reni napisał(a)
Dziewczyny doradzcie co tu posadzić.. za słupem jest rząd tui szmaragd i wyrównałam ten kawałek aby był jeden pas bo kosić między kamieniami i słupem nie mam siły
Nad kamieniami rosną marcinki wysokie,piwonia... myślałam o bodziszku, szałwii omszonej , pasowałoby? A co przed kamieniami? Musiałoby być coś niskiego






A może tawuły golden princes?? Dałoby żywą jasną zieleń, kwitną na różowo, można formować w kulki i strzyc do woli więc za wysokie nie będą poza tym od wiosny do jesieni masz zagospodarowaną rabatę. A między nimi szałwia omszona też wyglądałaby ok a jesienią przebarwiają się na pomarańcz ... No i są tanie- po kilka złoty zależy jak duże. I wieloletnie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies