Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "papryka"

Działeczka koło Muzeum 10:55, 20 maj 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43927
Do góry
madzielena napisał(a)
Cofam się w czasie do początku sezonu i oto nasze plany na ten rok, na tłusto zaznaczone zrealizowane

Plany na ten rok:

1. stworzenie warzywnika w nowym miejscu, przesadzenie zbyt gęsto posadzonych malin, zagospodarowanie miejsca po starym warzywniku (planuję zakątek krzewów owocowych - borówki, jeżyny, maliny) z tą różnicą że w starym warzywniku są ogórasy i cukinie, rabarbar i lubczyk, fasolka szparagowa
2. dokończenie prac związanych z altanką - prace przy dachu, umocowanie rynien i zbiornika na deszczówkę
3. stworzenie rabaty jednorocznej
4. budowa trejażu i piaskownicy dla dzieci (może coś więcej?)
5. zadbanie o trawnik, tam gdzie nie było to zrobione
6. umocowanie siatki na słupkach ogrodzeniowych
7. oczko wodne (mamy robić ja i córka)
8. stworzenie miejsca na ognisko
9. zbudowanie drugiego kompostownika
10. pokrycie dachu altanki i zakonserwowanie jej (?)


Jak widać, część za nami
Teraz na pierwszy ogień idzie dokończenie piaskownicy, niezaplanowana wcześniej budowa atrakcji dla dzieci - zjeżdżalni, huśtawki, ogarnięcie trawnika oraz altanka a właściwie jej dach.

Na koniec garść zdjęć:

papryka i bób


Papryka to mój mały eksperyment - jak urośnie pod chmurką?



jest czarno na bialym to bedziemy kontrolowac

a co z papryka nie tak ?

ja wlasnie tez sadze do skrzynek....
Działeczka koło Muzeum 10:53, 20 maj 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 656
Do góry
Cofam się w czasie do początku sezonu i oto nasze plany na ten rok, na tłusto zaznaczone zrealizowane

Plany na ten rok:

1. stworzenie warzywnika w nowym miejscu, przesadzenie zbyt gęsto posadzonych malin, zagospodarowanie miejsca po starym warzywniku (planuję zakątek krzewów owocowych - borówki, jeżyny, maliny) z tą różnicą że w starym warzywniku są ogórasy i cukinie, rabarbar i lubczyk, fasolka szparagowa
2. dokończenie prac związanych z altanką - prace przy dachu, umocowanie rynien i zbiornika na deszczówkę
3. stworzenie rabaty jednorocznej
4. budowa trejażu i piaskownicy dla dzieci (może coś więcej?)
5. zadbanie o trawnik, tam gdzie nie było to zrobione
6. umocowanie siatki na słupkach ogrodzeniowych
7. oczko wodne (mamy robić ja i córka)
8. stworzenie miejsca na ognisko
9. zbudowanie drugiego kompostownika
10. pokrycie dachu altanki i zakonserwowanie jej (?)


Jak widać, część za nami
Teraz na pierwszy ogień idzie dokończenie piaskownicy, niezaplanowana wcześniej budowa atrakcji dla dzieci - zjeżdżalni, huśtawki, ogarnięcie trawnika oraz altanka a właściwie jej dach.

Na koniec garść zdjęć:



papryka i bób


Papryka to mój mały eksperyment - jak urośnie pod chmurką?
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 21:30, 17 maj 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
hej Kasia,
jasne, teraz nie ma się już co bawić w sianie na parapecie, sałata w gruncie szybko urośnie. W sumie mam już rozsadę która w skrzynce wyrosła, muszę ją powoli porozsadzać. To będzie sałatowy rok

To jak, przybywasz? Po roślinki i rozsadę sałaty? mam też azjatycką sałatkę, taką:



Tu już duża, ale rozsada też mi urosła - dałam trochę Gabrieli
zapraszam

Papryka.. mam wrażenie że bez szklarni to ciężka sprawa.
k.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 17:35, 16 maj 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Anita1978 napisał(a)

No popatrz- ja ze skarpetkami mam tak samo i jeszcze czasem jakiś fajny t-shirt
A co do tarty- może kalafior? Albo cukinia, czosnek, papryka , marchewka?chyba wszystko można dodać....hmmmm....może ziemniaczkami, cebulką i kiełbaską albo boczkiem?

Mikstura na mszyce (Anity1978)
4 litry wody
1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
Łyżka oleju
0,5 łyżeczki płynu do mycia naczyń
Pól szklanki octu
Opryskujemy róże raz w tygodniu przez cały okres wegetacji, tylko nie w słońcu a najlepiej po zachodzie- ze względu na olej


Dzięki. Tarta bardzo smaczna, polecam, ale mi wystarczył 1 woreczek szpinaku. I tak ledwo wszystko upchałam. Pierwsze koty za płoty, teraz mogę eksperymentować z innymi nadzieniami, choć to baaardzo mi smakuje. Od dziecka myślałam, że nie lubię szpinaku. Ostatnio piekłam nawet ciasto ze szpinakiem (uczniowie mi polecili) i nawet niezłe. Powiem tak: szału nie ma jeśli chodzi o smak, ot taka babka z bitą śmietaną, ale kolor robi wrażenie.
http://przyjemnosczpieczenia.blogspot.com/2013/03/ciasto-ze-szpinakiem-i-granatem-lesny.html
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 08:28, 16 maj 2014


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Do góry
agniecha973 napisał(a)


O! Jest nowy pomysł na nadzienie, ale też zielony, a Tadki niejadki źle reagują na ten odcień, he he.
U mnie z rajstopami też spokój, zagrożenia brak zupełnie. U nas bywa na odwrót, to ja czasem podkradnę jakieś ciemne skarpetki chłopakom do pracy w ogrodzie.

No popatrz- ja ze skarpetkami mam tak samo i jeszcze czasem jakiś fajny t-shirt
A co do tarty- może kalafior? Albo cukinia, czosnek, papryka , marchewka?chyba wszystko można dodać....hmmmm....może ziemniaczkami, cebulką i kiełbaską albo boczkiem?

Mikstura na mszyce (Anity1978)
4 litry wody
1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
Łyżka oleju
0,5 łyżeczki płynu do mycia naczyń
Pól szklanki octu
Opryskujemy róże raz w tygodniu przez cały okres wegetacji, tylko nie w słońcu a najlepiej po zachodzie- ze względu na olej
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 21:47, 08 maj 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43927
Do góry
popcarol napisał(a)
Kasia!

ile masz skrzynek? Bo ja nie wiem Najlepiej w każdej posadź rośliny osobno - znaczy 1 skrzynka na bób, 1 skrzynka na ogórki (i tak mało będzie), 1 na sałaty (tu mogą być różne). Papryka też trudny orzech do zgryzienia, jak nie masz sadzonek - odpuść
Truskawki - też osobno i chyba nie w skrzynce (są wieloletnie, po co im skrzynka?)



mam 10 wiekszych i 4 male, czesc ustawie pietrowo
tak wlasnie chcialam , wszystko osobno
a truskawki tez w skrzynce, zeby moc spokojnie dzialac i porzadkowac reszte terenu
jutro lub w sobote wrzuce fotki, dzisiaj malowalam
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 21:36, 08 maj 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Kasia!

ile masz skrzynek? Bo ja nie wiem Najlepiej w każdej posadź rośliny osobno - znaczy 1 skrzynka na bób, 1 skrzynka na ogórki (i tak mało będzie), 1 na sałaty (tu mogą być różne). Papryka też trudny orzech do zgryzienia, jak nie masz sadzonek - odpuść
Truskawki - też osobno i chyba nie w skrzynce (są wieloletnie, po co im skrzynka?)

Czemu masz płakać?? Spokojnie! Pytaj, pisz, co wiem, powiem, jak nie wiem - napisze że nie wiem, kto inny pomoże

Bożenko!
z klonika jestem zadowolona, mam nadzieję nie padnie podczas naszego urlopu i zimą nie zmarznie w piwnicy! Żurawki ładnie rosną, dziękuję Muszę je tylko poukładać na rabacie, bo chaos - jak wszędzie
Ale biorę się!!


Anitko! u mnie zawsze się dzieje! Wieczny niedoczas! Chciałabym żeby czas pomiędzy 16tą a 20tą ciągnął się niemiłosiernie i trwał że 2x dłużej, chociaż Róże różnie, jedne mają duże pąki, inne mniejsze, w każdym razie już je atakują mszyce i na jednej zauważyłam mączniaka. Będę pryskać, tylko niech pogoda się ustabilizuje, u nas dzisiaj 3krotnie w ciągu dnia był deszcz, a potem słońce...
Idę zobaczyć nową rabatę!

Miłego wieczorku!!
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 08:43, 08 maj 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Najpierw informacja dla Magnolii. Nie wysłałam papryki, nie dałam dziś rady. Jutro chyba nie ma sensu, bo dopiero ok. 13.00 mogłabym wysłać. Poczekam do poniedziałku. Napisz, czy chcesz jeszcze takie papryczki jak w linkach poniżej, bo mam po kilka sztuk, a wszystkich nie posadzę. Ale te są mikrusy jeszcze, bo późno siane, jeszcze są w doniczce zbiorczej i mają kilka cm. Musiałabyś im w ogrodzie zrobić niby szklarenkę z butelek po 5 litrowych wodach mineralnych - odcinasz dno, odkręcasz zakrętkę i nakrywasz tym roślinkę dopóki się w tym mieści. Na pewno trochę szybciej urosną niż w warunkach polowych.

http://www.sklep.vilmorin.pl/papryka-slodka-artist.html?soteshop=b3a373ab0a8b668c24c342c32ad392ea
http://www.floks.pl/papryka-zolta-dluga-slodka-ornela-0-5g-vilmorin,id1570.html


Aga- no niestety chcę je bardzo.
Mam plan żeby papryki poszły do donicy przy domu, takiej długiej. Mogę je nakryć szybami ( M. własna piersią je ochronił przed wyrzuceniem, a ja mu wyrzucałam że śmieci gromadzi, teraz korzystam, jak to klasyczna zona- paskuda). Szybę oprę o ścianę domu i będzie taka pseudo-szklarenka.

Ogródek Hanusi - kolejny sezon 20:47, 07 maj 2014


Dołączył: 29 lis 2012
Posty: 976
Do góry
Witaj Haniu! Za Twoją radą, posadziłam dzisiaj pory i selery w towarzystwie lawendy i róż, (było sporo miejsca) Jeszcze nigdy nie sadziłam warzyw i kwiatów razem. Ale najważniejsze jest to, że mama jest zadowolona, bo mamy już wszystkiego po trochu i wszystko się zmieściło. Jeszcze tylko pomodorki koktailowe, papryka i poziomki i już będę miała wszystkie podstawowe warzywka. Pozdrawiam...buziaki!
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 19:47, 07 maj 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Najpierw informacja dla Magnolii. Nie wysłałam papryki, nie dałam dziś rady. Jutro chyba nie ma sensu, bo dopiero ok. 13.00 mogłabym wysłać. Poczekam do poniedziałku. Napisz, czy chcesz jeszcze takie papryczki jak w linkach poniżej, bo mam po kilka sztuk, a wszystkich nie posadzę. Ale te są mikrusy jeszcze, bo późno siane, jeszcze są w doniczce zbiorczej i mają kilka cm. Musiałabyś im w ogrodzie zrobić niby szklarenkę z butelek po 5 litrowych wodach mineralnych - odcinasz dno, odkręcasz zakrętkę i nakrywasz tym roślinkę dopóki się w tym mieści. Na pewno trochę szybciej urosną niż w warunkach polowych.

http://www.sklep.vilmorin.pl/papryka-slodka-artist.html?soteshop=b3a373ab0a8b668c24c342c32ad392ea
http://www.floks.pl/papryka-zolta-dluga-slodka-ornela-0-5g-vilmorin,id1570.html
Ogród pod trzema dębami 22:57, 05 maj 2014


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
Do góry
No to padłam z wrażenia pomidory i papryka z gruntu w maju, normalnie szaleństwo
A miłorząb wysoki, taki szczepiony na ponad 2 m oglądałam za 220 złociszy.
Moja bajka 09:02, 03 maj 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
pagap napisał(a)


oo proszę jak pomysłowo, ogród się zmienia w oczach. A mężuś odwalił też kawał roboty z warzywnikiem, pogłaskałaś za to po głowce? Jeśli chodzi omojego M to wciągnął się na maksa, już ma chyba większego bzika na tym punkcie niż ja A w warzywnikiu dopiero warzywka będziesz siała?

Mężuś pochwalony i zmotywowany do dalszych działań W warzywniku będą m.in pomidory koktajlowe i papryka - zawsze kupuję gotowe, sprawdzone sadzonki. Cukinia i dynia czekają w kuchni na parapecie w pełnej gotowości, bakłażan powoli sobie rośnie. Z nasionek będzie jeszcze wysiewana fasolka szparagowa karłowata. No i jeszcze rukola Dosadzę jeszcze kilka ziółek żeby lubczyk nie czuł się samotny
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:57, 30 kwi 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
malkul napisał(a)
Ważne o parpryce. Agniecha mi przypomniała:
Papryka jak rośnie to tworzy pierwszy kwiat w rozwidleniu dwóch, trzech gałązek które wyrastają z pieńka głównego. Na tych gałązkach rozwijają się kwiaty i dalej się rozgałęziają tworząc całą koronę krzaka papryki. Ten pierwszy kwiat ( w rozwidleniu), może być dwa, usuwa się gdyż roślina przy tworzeniu gałązek zatrzymuje się w rozwoju, a swoją energię kieruje na wytworzenie z tego pierwszego kwiatu owocu papryki. Gdy go usuniemy i na krzaczku nie będzie tego jednego czy dwóch kwiatów, roślina zacznie się rozkrzewiać i tworzyć gałązki na których pojawią się kwiaty( jednocześnie na kilku gałązkach). W ten sposób roślina będzie zasilać jednocześnie kilka kwiatów a nie jeden.


Bardzo często rośliny naturalnie zrzucają ten kwiat/zawiązek owocu, ale jednak nie zawsze.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:43, 30 kwi 2014


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Ważne o parpryce. Agniecha mi przypomniała:
Papryka jak rośnie to tworzy pierwszy kwiat w rozwidleniu dwóch, trzech gałązek które wyrastają z pieńka głównego. Na tych gałązkach rozwijają się kwiaty i dalej się rozgałęziają tworząc całą koronę krzaka papryki. Ten pierwszy kwiat ( w rozwidleniu), może być dwa, usuwa się gdyż roślina przy tworzeniu gałązek zatrzymuje się w rozwoju, a swoją energię kieruje na wytworzenie z tego pierwszego kwiatu owocu papryki. Gdy go usuniemy i na krzaczku nie będzie tego jednego czy dwóch kwiatów, roślina zacznie się rozkrzewiać i tworzyć gałązki na których pojawią się kwiaty( jednocześnie na kilku gałązkach). W ten sposób roślina będzie zasilać jednocześnie kilka kwiatów a nie jeden.
Ogród pod trzema dębami 21:36, 28 kwi 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Moja papryka w porównaniu z Twoją jest delikatnie mówiąc... mikro . Ciekawe, czy w ogóle coś z niej będzie.
Ogród pod trzema dębami 21:33, 28 kwi 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry
Alisonek napisał(a)

Kiedy siałaś paprykę że jest taka wielka???? moja m ledwo 3-4 listki


Ta po lewej to ostra papryczka i była siana w ostatnich dniach lutego. Po prawej papryka Ożarowska siana w połowie marca. Obie jeszcze podrosły od czasu zdjęcia, a mała już kwitnie.
Wszystkie warzywa zasilam biohumusem 2 razy w tygodniu i co jakiś czas zmieniam doniczki na większe.
Poza ogórkami i cukinią, które dopiero co posiałam, wszystko od tygodnia stoi już na tarasie.
Kwiatowy ogródek Monteverde 21:37, 26 kwi 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
agatanowa napisał(a)



owoce w dobrej cenie, oby smaczne były tak, jak wyglądają


super ta glina, dwojniaki w szczególności mi się podobaja

a tuje kulki po 1tys., to na kiju czy jakieś przyziemne? jaka wysokośc/ średnica na oko?

Pomidorki bardzo smaczne jedne luz były nawet po 3zł i twarde, a bawole jadłam na kolację i są smaczne mamy tu w okolicy kombinat ogrodniczy i od nich te pomidory i papryka, a glinom zrobilam na szybko fotkę, bo uciekałam przed deszczem zaczynało kropić
Ogrodnik Mimo Woli cd 21:27, 25 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kasik.. szklarnia to majątek, trzymam tam wszytko... a potem są pomidory i ogórki i ostra papryka Wyniosłam część siewek, sadzonki, tam jest ciepło.

Kindzia - u nas co chwila pada, a mszyce na różach już urzędują... i coś co liście zwija... wcale im deszcz nie przeszkadza.. najgorsze już za mną... tzn jeszcze warzywnik usprawnić (ale tu zagonię synusia, głupia przekopałam darń i się okazuje, że tego nie urobię... wybieramy darń z ziemią, kopiemy dołek, darń do dołka, a na wierzch żyzna ziemie ze spodu... syzyfowa praca, ot pupa a nie ogrodnik) .. ale reszta to już kosmetyka..
Fotek nie robiłam.. nie było czasu... wiec szperam co mam z wczorajszych.
Wilczomlecz migdałolistny...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies