Dziewczyny, dziękuję za tyle porad i inspiracji. Wynika z nich, że rabata będzie z klonem i grujecznikiem plus pomarańczowe róże. Zaryzykuję więcej koloru w przedogródku, bo w pozostałej części ogród jest już stonowany, zielenie, biel, limonka, tylko pojedyncze akcenty fioletowej szałwii. Pastelowe róże umieszczę w tylnej części ogrodu, m. in na rabacie z Annabelle.
Klon palmowy Pixie posadziłam już obok grujecznika. Dodam, że nie jest to duży klonik i według opisów nie powinien osiągnąć rozmiarów większych niż 1,5x1,5 m. Pomysł, tę by rabatę wysunąć, jest świetny i wręcz nieodzowny, róże będą przed drzewkami, a za drzewkami miejsce na trawy - pewnie miskanty. Nie patrzcie na te doniczki z hakonechloa, są tu na razie przypadkowo
Teraz czeka mnie przygotowanie rabaty, trzymajcie kciuki, aby udało mi się znaleźć odpowiednie róże