Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sezon 2017 u Hanusi

Pokaż wątki Pokaż posty

Sezon 2017 u Hanusi

Adela 19:52, 18 paź 2021


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
Kiedyś, przez wiele lat, prowadziłam domową buchalterię od tego roku już nie.
Specjalną rubrykę miałam przeznaczoną na „ogród”. Roczne zestawienie wydatków na ogród, to przynajmniej dobre wczasy dla jednej osoby. I postanowiłam dać sobie „na wstrzymanie”
W tym roku kupiłam tylko jedno drzewo na miejsce schorowanej choiny. Uważam już to za duży sukces
Smykałki do ogrodowego biznesu nie mam, ale oszczędzam sposobem, jak wszystkie babcie i jak Ty Haniu tzn przetwarzaniem. Robię to przez całe moje dorosłe życie i nie wyobrażam sobie inaczej.
Coś tylko ostatnio moje ogórki kiszone nie smakują jak dawniej

____________________
Ela - Moja ostoja
hankaandrus_44 19:55, 18 paź 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Zuzanko, zaczynam przemyślenia nad zakończeniem sezonu ogrodowego. Będę jeszcze sadzić tulipany, wysiewania nie będzie, bo już się wysiało. Może uda się coś przesadzić, i tyle. A po zimie, niech ona będzie mroźna i krótka, i żebyśmy mogli
z nowymi siłami znów z przyrodą obcować.

____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
hankaandrus_44 20:05, 18 paź 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Adela napisał(a)

Smykałki do ogrodowego biznesu nie mam, ale oszczędzam sposobem, jak wszystkie babcie i jak Ty Haniu tzn przetwarzaniem. Robię to przez całe moje dorosłe życie i nie wyobrażam sobie inaczej.
Coś tylko ostatnio moje ogórki kiszone nie smakują jak dawniej



Jak będziesz robiła ogórki w przyszłości, oprócz tradycyjnych przypraw czosnek, koper i chrzan, dodawaj zawsze listek dębu, albo wpuść do słoika jedną żołądź, albo kawałek porzeczki czarnej. Będą jędrne i smakowite.

I kolejnego sezonu życzę z wydatkami z rozmysłem.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Adela 20:24, 18 paź 2021


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
hankaandrus_44 napisał(a)


Jak będziesz robiła ogórki w przyszłości, oprócz tradycyjnych przypraw czosnek, koper i chrzan, dodawaj zawsze listek dębu, albo wpuść do słoika jedną żołądź, albo kawałek porzeczki czarnej. Będą jędrne i smakowite.

I kolejnego sezonu życzę z wydatkami z rozmysłem.


Haniu - jędrne są, dodaję liść czarnej porzeczki, czasem wiśni. Kiszę od ponad 40 lat. Wydaje się, że zawsze tak samo. Mam ogórki świeże, nie pryskane, z własnej grządki, zrywane rano jednak nie mają takiego prawdziwie kiszonego smaku.
W poprzednim domu miałam chłodne miejsce do przechowywania. Teraz takich warunków nie mam. Może dlatego, że teraz zalewam gorącą wodą?
____________________
Ela - Moja ostoja
Joku 20:25, 18 paź 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12151
O to, to Haniu . Bardzo ciekawie u ciebie. Szybko w tym roku wyrabiasz się z pracami ogrodowymi.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
hankaandrus_44 21:10, 18 paź 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Jakie szybko, Jolu? W żółwim tempie. Może tylko mniej się stresuję. Będzie co ma być, a jeżeli zdarzy nam się mroźna zima, to jeszcze lepiej, nie będziemy się wyrywać do ogrodu, w lutym, bo jeszcze śnieg będzie leżał.

Teraz tylko co nieco opatulić, ozdóbki pochować, żeby nie fruwały po działce, miskanty powiązać i koniec. Może uda się, jak zawsze na koniec października, zafiniszować. Jeszcze jakieś pogodne dni mają się trafić.


Ostatnie różyczki mini.


____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Milka 05:24, 19 paź 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
hankaandrus_44 napisał(a)
Basiu, Sylwio, Dobry ogrodnik, to oszczędny ogrodnik. Staram się oszczędzać, wydatki oczywiście są, ale nie przekraczam założonego funduszu. Muszę się zmieścić w darowanej przez rząd 13 emeryturce. Koszt coroczny za prawo użytkowania gruntu to około 400 zł. No i coroczne zakupy na zachciewajki ogrodowe, na wyjazdy tu i ówdzie, i tak się uzbiera. Jesienną porą kupiłam rdest wysoki, 2 hortensje w Eldeelu. ze 100 cebul tulipanowych. Będzie jakaś odmiana na rabatach.

Skoro mam już nakreślony plan wydatków, łatwiej zrobić pewne inwestycje. Teraz zbieram na wymianę szkła w szklarni. Może zdążę.
Takie ekstra wpływy, bardzo mnie cieszą. Pozwalają nie spinać się bardziej niż budżet pozwala. Moja przetwórnia też mi daje trochę oddechu w wydatkach. Nie kupuję soków, dżemów, ogóreczków. Kapustę kupuję w wiaderkach na ryneczku, buraczki robię, jak zawsze na jesieni. Niby nic, a jednak to są wymierne kwoty. A praca? PO to jest, żebyśmy z nudów nie chodzili co pół godziny do lodówki.

Życzę Wam rozsądnego gospodarowania budżetem. Nie jest to łatwe w nawale reklam.

Miłego wieczoru.



To prawda, ciężko się w ryzach budżetowych trzymać. Generalnie umiem to, ale zdarza mi się zaszaleć. Na rośliny wydaję niewiele, na sprzęt wydałam, bo to dla mojego dobra, oszczędzać ręce. Wyjątkowo nie kupiłam żadnych cebul, a chciałam szafirki i czosnki. Cóż, zakwitną te, co są w ziemi, innym razem kupię.W życiu są różne priorytety wydatkowe, a ogród i tak napchany i tylko pracy w bród.
Piszesz, że dalie spisały się na medal. W tym roku u mnie tylko 4, bo psy wykopały, pogryzły i tyle z nich. Ale w nowym sezonie dokupię sobie dalii, jednak długo cieszą, więc ta zabawa z przechowaniem warta.
Fajnie, że ze sprzedaży roślin wpadły gratisy i prezenty.
Patrzę na twój ogród, zaczynasz wycinkę i czyszczenie, ja chyba już muszę hosty usuwać, są złote jak u ciebie.
Najbardziej mnie mrozi, jak pomyślę o wiązaniu traw, ta moja ilość.
Dobrze, że sezon się kończy, odpoczywać też trzeba, choc u mnie on trwa cały czas, grabienie liści i igieł do stycznia.
Udanego dnia, dobrej pogody, idą cieplejsze dni, może i u was też
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
hankaandrus_44 09:16, 19 paź 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7200
Dziękuję, Irenko, liczę, że i do mnie tego ciepła trochę dojdzie. Dobrze, że na razie zdrowie bez odchyleń w niekorzystną stronę. Nie muszę wychodzić z psem codziennie po kilka razy, omija mnie więc ta wilgoć, która się już rozsnuła po nizinach. Chociaż za moim psiakiem mi tęskno. Na Twoje popatrzę, jak czasami wstawisz zdjęcia swoich pupilów.


____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
malgorzata_s... 10:21, 19 paź 2021


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33758
Haniu zawsze za naszymi pupilami będzie nam tęskno.Cóż nie tylko za nimi....
Podobno ciepełko jeszcze idzie więc może się uda sprzątanie w słońcu.
Pozdrawiam serdecznie
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Joku 11:30, 19 paź 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12151
Co się tak ładnie przebarwiło na ostatnim zdjęciu?
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies