Dopiero teraz zaczynają kwiaty kwitnąć na mojej różowej rabacie, tam muszę coś pomyśleć, żeby dodać kwitnące wiosną rośliny bo nudno było do tej pory.
Wiciokrzew pomorski Serotina cudownie mocno pachnie landrynkami
Witaj,
Zmiany są konieczne i nieuniknione. Pasowałoby wiele jeszcze zmienić, ale chyba nie mam już weny na to. Ale się nie zarzekam.
Uwielbiam nowa rabatę. Fajnie się sprawdzają nasadzenia. Tylko rozplenice 'Hamelen Gold' nie wygląda dobrze. Środki po zimie łyse. Albo wymienię na seslerię albo na Red Barona.
Obserwuję, rozmyślam. Przez chwilkę brakowało czegoś kwitnącego. I dlatego dodałam bordowe, pełne orliki.
Aniu! Jakie piękne Twoje hosty i jakie zdrowe, ani jednej dziurki po ślimakach, super!
Śliczne niebieskości.
A liliowców to naprawdę masz kolekcję, liczyłaś ile masz odmian???
Fajnie ci, że masz blisko te Wojsławice i takie piękne ogrody do oglądania, podziwiania. A teraz cudna kolekcja kwitnących liliowców.
Jeszcze nigdy nie byłam w Wojsławicach.
Trochę za daleko ode mnie.
Danko, ponoć ta odmiana pysznogłówki Bee Happy nie łapie mączniaka, ale poprzednie lata były suche.
W tym roku, z wiadomego powodu, może go złapać, zobaczymy.
Widoczki ze Słonecznego
Róża Minerva
Wraz z rozwijaniem pąków robi się coraz bardziej fioletowa, ale aż taka fioletowa to jeszcze u mnie nie była a rośnie już ze 3 lata
Koloru było dużo jak kwitły tulipany. Teraz jest w sam raz.
Fajny ten berberys. Ale jak pomyślę o ich kolcach to podziwiam za zmianę. Ja mam 'Atropurpurea Nana'.
Gorąco, parno, duszno. Lato.
Zmodernizowałam nieco poidełko dla ptaków i owadów (stąd kamień).
Dyskretnie kwitną tawułki Arendsa, liliowce i jedna pysznogłówka.
Po 5 latach hakonki zaczęły rosnąć bez grymaszenia. Ale gdzie im tam do okazów prezentowanych tu i ówdzie na forum. Ale nie marudzę. Mam już więcej niż trzy listki w kępie.