Anda napisał(a)

Poęknie Sylwio Brawo. A jak tam siany trawnik? Pamiętam, że miałaś z nim na początku problemy.

Dzięki Ewo! trawnik radzi sobie ,jednak jakość trawy jest wysoka i to powoduje,że nawet po suszy ładnie odbija i się zazielenia.Nie mam nawadniania tylko posiłkuję się zraszaniem.Bywały trudne okresy,gdy temperatura sięgała 30 stopni,wtedy przysychał miejscami,ale w tej chwili jest prawie idealny.Koszę co tydzień,cały sezon opryskiwałam gnojówkami,nie przesadzam z nawozami... jest dobrze i taki efekt mnie zadawala

sylszu napisał(a)

Rabata centralna - już wymulczowana. Z przodu magnolia gwiażdzista, w tle miskanty memory, póżniej hortensje limelight i rozplenice. pomiędzy trochę jeżówek. Ten seledyn na trawie to nie błąd aparatu tylko miejsca, w których wyrasta nowa trawka




Ścieżki się robią





I powstają murki - będą oddzielać ogród bylinowy

Mam dwa pytania:
1. Z jakiego drewna te ścieżki i co pod spodem- pytam bo mam zrobionew podwórku z wiśni pomiędzy płytkami i w bacówce z dębu, a miałam jeszcze z sosny. Sosnowe wytrzymały trzy lata, dąb cztery, a wiśnia jeszcze się trzyma mimo, że jakoś pięć lat za nią. Jeszcze z rok wytrzyma. Ale wszystkie już w drugim trzecim roku po deszczu są mega śliskie więc uważajcie.

2. Czy pod ten murek masz zrobiony fundament? Bez niego po zimie może popękać. Cegła jeśli nie jest szamotowa lub klinkierowa niestety po dwóch trzech zimach się rozsypuje wypróbowałam u siebie

Rojodziejowa napisał(a)

To jest proso? A to bordowe?

Tak,to Proso Rózgowate Northwind i Berberysy cieszę się ,że Ci się podoba
Tu jeszcze przed kwitnieniem

Trawnik po deszczach odżył, wcale go nie podlewam, dosłownie 0 wody i po deszczu zawsze się ładnie regeneruje. No i nic nie pryskałam na chwasty. Tu akurat jeszcze przed koszeniem.

Kancika nie robiłam od wiosny i już nie będę robić w tym sezonie, 1 raz

Cynie na tle Memory

Rabata koło tarasu

Wszystkiego za dużo

Zawilce i ML

Hakonka kwitnie


graziella

memory

Brzoskwinia nad rzeczką

i dalszy widok na sucha rzekę

Tam jest sucha rzeka i to drzewko brzoskwiniowe gdzie narożnik tyłu domu

hankaandrus_44 napisał(a)

Tak, moje szkło. Trochę zasłoniłam winoroślą. Szczególnie jesienią ją lubię.

Też bym lubiła takie jak my mamy z poliwęglanu nie mają żadnego uroku, no ale co tam

Co zrobić żeby zapobiec temu nalotowi, macie doświadczenie z brzoskwiniami?

Setki owoców

Rośnie nad suchym strumieniem, na wiosnę niewinne różowe drzewko...

...a teraz zobaczcie sami, aż się ta brzoskwinia położyła na tej suchej rzece.

Hortki jak posypane cynamonem .

Sałata i buraczki ( na botwinkę) niedawno wysiane , żeby były świeże.


maliny się szykują do owocowania

szałwia

Tak, moje szkło. Trochę zasłoniłam winoroślą. Szczególnie jesienią ją lubię.

Plony

Klonik już całkiem jesiennie ubrany .
Kto lubi takie cieple kolorki .

Kupiłam takie słupki po 31zł (ciężkie chyba żeliwne) z rolkami na narożniki, żeby wąż do podlewania nie niszczył nasadzeń na zakrętach.

Hortensje różowieją już wszystkie.

Krótszy szalerek hortkowy

Siewka hibiskusa, trafiła się różowa to pójdzie w takim razie na rabatę różową bo tam brakuje czegoś wyższego

Dalie, te akurat dosyć obficie kwitną ale ogólnie będę się ich pozbywać

Kanny miałam ale powydawałąm mnóstwo zostały ze dwie tylko

No cóż. Chcąc nie chcąc mamy wrzesień. I nawet zaskakująco ciepły i słoneczny .

Asiu, znacznie lepiej, skrobnij jeszcze, gdzie masz północ Edit: już widzę, brzozy od północy.
Edit: Ogród Danusi to "Moja Anglia", mam tylko taką słabą fotkę z drugim planem, wokół oranżerii są posadzone w "narożnikach" cztery ambrowce, widać tu w prawym górnym rogu zdjęcia dwa, z przodu przed oranżerią też dwa. Nie mam lepszego ujęcia.



Edit: dumam coś skrobnę niebawem

Miskant Silber...( chyba feder)

Rosną vis a vis szpaleru hortkowego wzdłuż drugiej granicy ogrodu

To jest miejsce na rabacie różowej