Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "gnojówka"

Kosolkowa Pasja 20:45, 21 cze 2015


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
babka napisał(a)
Róże piękne masz ! I piwonie były cudne, masz rękę do roślin
Możliwe, że gnojówka za tęga była, ja chyba w ten sposób spaliłam goździki. Jeden mój powojnik też schnie nie wiedzieć czemu.


Dzięki za pochwały
Nie robiłam z powojnikiem nic innego dziwnego oprócz tej gnojowki, dlatego pomyślałam że to jej wina. Chyba że choroba jakas.
Kosolkowa Pasja 17:00, 21 cze 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Róże piękne masz ! I piwonie były cudne, masz rękę do roślin
Możliwe, że gnojówka za tęga była, ja chyba w ten sposób spaliłam goździki. Jeden mój powojnik też schnie nie wiedzieć czemu.
Naturalne zwalczanie szkodników (bez chemii) 08:45, 19 cze 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
izka_kawinska napisał(a)
tak pokrzywki i skrzyp razem w 200l beczce sie robi gnojówka,a mszyce pryskalam tez pokrzywą , alle jakieś zjadliwe to paskuctwo i niestety 3 razy pryskalam i Zero efektu niestety, wiec potraktowałam wyciągiem z tytoniu i dzis raniutko sprawdzałam Mszycy nie ma , wiec róza i karczochy uratowane!!!!, 1 bitwa wygrana,


a skąd wzięłaś tytoń?
Naturalne zwalczanie szkodników (bez chemii) 08:42, 19 cze 2015

Dołączył: 18 cze 2015
Posty: 7
Do góry
kaisog1 napisał(a)

to moze jeszczeto, na pewno juz tu sa te przepisy ale warto chyba przypomnieć mam z jakiegoś bloga , ale nie pamiętam z jakiego
PREPARAT Z MNISZKA
Wykorzystuje się kwitnącą roślinę z korzeniem.
Preparat przyśpieszający wzrost roślin oraz rozkład substancji organicznej w kompoście
Wyciąg: 150 – 200 g suszu lub 1,5 – 2 kg świeżej masy roślinnej nastawić w 10 l wody na 24 godziny. W okresie wegetacji opryskiwać rośliny, natomiast jesienią podlewać glebę i stos kompostowy.
Zwalczanie gąsienic bielinków - szkodnik kapusty i innych krzyżowych.
Rośliny opryskiwać preparatami z piołunu, ostróżki, rozmarynu lub szałwi.
Przędziorki
Opryskiwać rośliny preparatami z bielunia dziędzierzawy, lulka czarnego, rumianku pospolitego, ziemniaka.
Preparat z lulka czarnego przeciwko mszycom. miodówkom, gasienicom motyli, larwom owocnicy i pluskwiakom roślinożernym.
Odwar: kwitnacą roślinę (oberwać korzenie) gotować w małej ilości wody przez 2-3 godziny, przecedzić i dodać 10 l wody oraz 30-40 g szarego mydła. Opryskiwać liście i łodygi porażonych roślin.
Wyciąg z aksamitki
Pół wiadra suchych roślin aksamitki należ zalać 10 litrami wody, pozostawić na 48 godzin, następnie przecedzić, dodać 40 g szarego mydła. Stosować przeciw mszycom, szczególnie w uprawie roślin jagodowych.
Wyciąg z nasion jodły przeciwko ślimakom
3 g nasion zalać l litrem wody, pozostawić na 12 godzin. Po przecedzeniu używać przeciwko ślimakom.
Wyciąg z korzeni i liści chrzanu
Preparat przeciwko brunatnej zgniliźnie
300 g liści lub korzeni chrzanu zalać 10 litrami wody na 5 godzin. Oprysk przeprowadzić 3 razy, co 3 dni.
PREPARAT Z CHRZANU
Preparat przeciwko zgniliźnie i brunatnej plamistości.
Wywar: 300g kwiatów i posiekanych korzeni chrzanu nastawić w 10 l wody i przegotować. Stosować podczas kwitnienia kwiatów
Wyciąg z siana
Preparat przeciwko mączniakowi jabłoni i agrestu
Zwalczanie piętnówki ( groźny szkodnik kapustnych)
- opryskiwać preparatami z lulka, ostróżki, piołunu lub krwawnika.
Pomrowik polny – ślimak nagi.
Stosować opryskiwanie z bulionu ślimakowego. Do 8 l wody wkłada się 60 dużych zabitych ślimaków i pozostawia na 3-4 dni, wielokrotnie mieszając.
Ślimaki te odstrasza ściółkowanie silnie pachnącymi liśćmi narecznicy.
Rośliny i glebę opryskiwać też gnojówką z paproci.
Preparat z rabarbaru dłoniastego
Wyciąg:500 g świeżego ziela zalać 3 litrami gorącej wody i moczyć przez 24 godziny. Opryskiwać bez rozcieńczenia przeciwko mszycy na fasoli.
Napar: 500 g świeżego ziela zalewamy wrzątkiem i pozostawiamy pod przykryciem na około 30 minut. Po wystudzeniu opryskujemy bez rozcieńczenia przeciwko wgryzce szczypiorce (Acrolepia assectella) Zwalczamy ją - maj, czerwiec .
1 kg siana zalać 3 litrami wody i pozostawić na 3 dni. Rozcieńczyć wodą w stosunku 1 :3. Pierwszy oprysk wykonać podczas pękania pąków. Następne dwa opryski w odstępach co 10 -15 dni.
Wyciąg z cebuli, czosnku, porzeczki i szczawiu
Preparat przeciwko chorobom grzybowym.
500 g świeżych lub 200 g suszonych roślin cebuli, czosnku, szczawiu i liści czarnej porzeczki zalać 10 l wody na czas 2 tygodni. Opryskiwać rośliny w stosunku 1 : 10 kilkakrotnie.
Żywokost lekarski (symphnytum officinale)
Gnojówka: 1 kg świeżego ziela lub 150g suszu zalać 10 litrami wody i pozostawić na okres 3-6 tygodni. Po rozcieńczeniu w stężeniu 1 : 3 l wody opryskiwać glebę a w stężeniu 1 : 5 rośliny.
Pobudza do wzrostu rośliny i zabezpiecza przed chorobami. Dostarcza potasu.
Gnojówka z bzu czarnego na krety, norniki
-1 kg świeżych lub 200 gram suszonych liści, pędów i kwiatów należy zalać 10 litrami wody. Po 4 - 6 dniach używać do zalewania nor. Nie trzeba przecedzać gnojówki.

Wyciąg z bzu czarnego na rolnice, mszyce, bielinka kapustnika.
1 kg świeżych lub 200 gram suszonych liści i kwiatów moczyć przez 24 godziny w 10 l wody. Przed użyciem rozcieńczyć z wodą w stosunku 1 do 10.
mam nadzieję ze nikt głowy mi nie urwie za przekazywanie tych informacjii







Naturalne zwalczanie szkodników (bez chemii) 08:08, 19 cze 2015

Dołączył: 18 cze 2015
Posty: 7
Do góry
tak pokrzywki i skrzyp razem w 200l beczce sie robi gnojówka,a mszyce pryskalam tez pokrzywą , alle jakieś zjadliwe to paskuctwo i niestety 3 razy pryskalam i Zero efektu niestety, wiec potraktowałam wyciągiem z tytoniu i dzis raniutko sprawdzałam Mszycy nie ma , wiec róza i karczochy uratowane!!!!, 1 bitwa wygrana,
Mój 4 arowy azyl... 00:56, 19 cze 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
marzena napisał(a)
Basiu, piękne obrazki, róże przy ścianie przecudnie wyglądają ( właśnie myślę nad czymś w tym rodzaju), każda roślina pięknie się prezentuje
zawsze to samo mi przychodzi na myśl, gdy ogladam ogrom roślin u Ciebie- jak Ty je wszystkie mieścisz na tych 4 arach ? !

To bardzo stare róże, mam je już około 20 lat, ale w tym roku postarały się. Pewnie pomogła gnojówka z pokrzywy, no i to kulkowanie. A i pogoda różom sprzyja.

Upycham rośliny ile się da, bałagan mam okropny i wciąż coś przesadzam, albo wyrzucam. Marzy mi się więcej róż i azalii, ale to marzenie ściętej głowy.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:53, 17 cze 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Kasia, Juziek, na razie kilka ujęć z części bezobsługowej Reszta wieczorem

Ewka, gnojówka mało czasochłonna
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 10:18, 17 cze 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
A moje róże pomimo oprysków miedzianem ,promanolem ,teraz gnojówka z pokrzywy i wrotyczu i dwukrotnym już oprysku Mospilanem tez choruja .
Moze nie tak bardzo jak np w zeszłym roku ale plamy na liściach mają .
Zapach ziemi 22:01, 15 cze 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 1637
Do góry
I kolejna gnojówka , tym razem z kurzych kup
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 10:18, 14 cze 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
polinka napisał(a)


Będę zdawać relację z pola walki.Czytałam też, że nierozcieńczona gnojówka z pokrzyw lub jeszcze lepiej z wrotyczu.
Śniło mi się dzisiaj, że nornice wciągnęłay 1,5 m.smaragdy pod ziemię i tylko czubki im wystawały Teraz się śmieję ale w nocy po przebudzeniu zastanawiałam się czy nie iść do ogrodu i sprawdzić

Ale się uśmiałam
Mi się śniły jeżówki- chyba to lepszy sen.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 08:58, 14 cze 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
nawigatorka napisał(a)

Strat w roślinach nie mam. Jedynie mam wrażenie ze podnoszą mi młode bukszpany w zywoplociku i graby (tez młode) w żywopłocie. Daj znać jak coś u Ciebie skutecznie zadziała.


Będę zdawać relację z pola walki.Czytałam też, że nierozcieńczona gnojówka z pokrzyw lub jeszcze lepiej z wrotyczu.
Śniło mi się dzisiaj, że nornice wciągnęłay 1,5 m.smaragdy pod ziemię i tylko czubki im wystawały Teraz się śmieję ale w nocy po przebudzeniu zastanawiałam się czy nie iść do ogrodu i sprawdzić
Ogród niby nowoczesny ale... 14:46, 10 cze 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
jalos napisał(a)


jaki ma dzialanie ta gnojówka? - urzyźnia? busz bedzie po tym? Na wszystko można lać? (kwasoluby też?)


No ma być busz...
Kwasoluby? hmmmm...ja planuje warzywnik lać
Ogród niby nowoczesny ale... 14:17, 10 cze 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
Do góry
Magda70 napisał(a)
Gnojówka to zależy.

Jesli zalejesz wrzątkim to po 24h możesz na mszyce pryskać. 1kg na 5 litrów

A jak zalejesz zimną to po 2 tyg masz gnojówkę do podlewania rabat. 1kg na 10 litrów.



jaki ma dzialanie ta gnojówka? - użyźnia? busz bedzie po tym? Na wszystko można lać? (kwasoluby też?)


Magda70 napisał(a)


U mnie masz tyły?? No wiesz...


też się tego wstydzę...
Ogród niby nowoczesny ale... 13:44, 10 cze 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Magda70 napisał(a)
Gnojówka to zależy.

Jesli zalejesz wrzątkim to po 24h możesz na mszyce pryskać. 1kg na 5 litrów

A jak zalejesz zimną to po 2 tyg masz gnojówkę do podlewania rabat. 1kg na 10 litrów.

A na liście tzn oprysk ? I czy można tym lać na swieżo sadzone ?
Ogród niby nowoczesny ale... 12:17, 10 cze 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Gnojówka to zależy.

Jesli zalejesz wrzątkim to po 24h możesz na mszyce pryskać. 1kg na 5 litrów

A jak zalejesz zimną to po 2 tyg masz gnojówkę do podlewania rabat. 1kg na 10 litrów.

U mnie masz tyły?? No wiesz...
Ogród niby nowoczesny ale... 12:07, 10 cze 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
Do góry
Magda, ale mam tyły u Ciebie.... kiedy ja to nadgonię?
Na co gnojówka z pokrzyw działa?
Na sasiedniej niezagospodarowanej działce tyle mam tego, że może na coś sie przyda.
To tu... 09:47, 10 cze 2015


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Do góry
lindsay80 napisał(a)
A ten środek na porost to jaki stosujesz?

Florovit i gnojówka z pokrzyw (ku uciesze sąsiadów zapewne), podsypuję kompostem.
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 13:24, 09 cze 2015


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Kasya - sprawę ze stipą mamy już wyjaśnioną A turzyca FC bardzo ładna tylko w naszym klimacie może być problem z zimowaniem. Ale próbować warto
Tessiu - problem z gąsienniczkami i mszycami już załatwiony. Ciekawe co teraz przywlecze się do ogrodu.
Agnieszko Witam w moim azylu. Zapraszam częściej, a w wolnej chwili zajrzę do Ciebie z rewizytą.
Aganiu Ostrogowiec już cieszy pięknym kwitnieniem. Susza u nas ogromna, roślinki wymęczone upałem czekają na deszcz. Codziennie podlewam ogród ale to tylko utrzymuje je przy życiu. Sosny uszczykuję corocznie, trochę to żmudne ale za to mam zgrabne drzewka.
Beatko, Red Baron świetnie sobie radzi w kamykach. Reszta u Ciebie w wątku.
Renatko, szałwia ładnie przezimowała i kwitnie. Plagi ślimaków na szczęście u mnie jeszcze nie ma. Współczuję takich żarłoków w ogrodzie.
Halinko, gnojówka z pokrzyw dobra dla wszystkich roślinek. A ja w tym roku nie nastawiłam bo jakoś czasu na wszystko brakuje. Miło że zajrzałaś.
Alicjo Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Doniu Jeszcze raz dziękuję za niespodziankę. Też powinnam zabrać się za pracę w ogrodzie ale jakoś wena mnie ostatnio opuściła. Dzisiaj posadziłam tylko kosmosy i przepikowałam przetaczniki. A deszcz wciąż nie pada
Kasya Mam nadzieję że u Ciebie deszczyk i roślinki ładnie się przyjmą. Pewnie teraz działasz w ogródku, u nas pochmurny i zimny dzień ale zero deszczu.
Kasiu (Busy Bee), ogród odżywa po Zośce ale z braku deszczu rośliny w coraz gorszej kondycji.
Dziękuję Wam wszystkim że zaglądacie
Różaneczniki - sadzenie i pielęgnacja 18:34, 07 cze 2015


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Do góry
evergreen napisał(a)
Dzień dobry wszystkim gościem na Ogrodowisku jestem od dawna ale dzis postanowiłam się odezwać Mianowicie jestem ciekawa opini doświadczonych ogrodnikow na temat zakwaszania wody do podlewa ia kwasolubnych zakwasem chlebowym na bazie mąki zytniej?czy ktoś próbował? Pozdrawi


Jest to jeden ze sposobów na podlewanie kwasolubów w okresie bezdeszczowym - niwelujemy ryzyko podniesienia ph przez zasadową wodę z wodociągów , poza tym dostarcza się glebie śladowych ilości mikroelementów. Niestety nie obniżymy tym sposobem ph gleby i wydaje mi się, że jakichś spektakularnych efektów nie należy się spodziewać, bo nie ma po czym. Co jakiś czas modne się robi co innego... a to kwasek cytrynowy... a to cola (kwas fosforowy), a to fusy z kawy ... "Trenowałam" wszystko- poza zakwasem, pomagało w przypadkach problematycznych jak umarłemu kadzidła

Najwartościowsza jest materia organiczna - obornik czy kompost; gnojówka bydlęca lub gnojówka z ziół, które potrafią działać jak leki.

A fusy z kawy są rewelacyjne na kompost bo ściągają dżdżownice.
Lifting starego ogródka 08:28, 05 cze 2015


Dołączył: 17 lis 2014
Posty: 552
Do góry
jest coś takiego:

4 litry wody,
półtorej łyżeczki sody,
1 łyżeczka oleju,
pół łyżeczki płynu do zmywania
i półszklanki octu.

może zadziała?

a z tego co wczoraj czytałam to gnojówka w pokrzywy działa na rośliny wzmacniająco. Ale oprócz gnojówki można zrobić wyciąg, w dzień czy dwa jest gotowy do użycia i on właśnie działa przeciw mszycy. Chyba spróbuję szczęścia z czymś takim:



Wyciąg z pokrzywy

Znacznie łagodniejszą od gnojówki formą preparatu jest wyciąg z pokrzywy. Stosuje się go bez rozcieńczenia wodą, głównie do ochrony przed szkodnikami. Wykonuje się go w proporcji 5L wody na 0,5 kg. świeżo zebranych roślin. Po zalaniu pokrzyw wodą, odstawia się pojemnik na ok. 1 dobę, następnie zlewa się płyn i opryskuje nim zapobiegawczo rośliny ogrodnicze. Ten preparat można stosować przez cały okres wegetacyjny w razie zauważenia szkodników, takich jak mszyce czy przędziorki.



Tylko ja zawsze kojarzyłam, że mszyca jest czarna Chyba że te białe to jakaś mszycowa młodzież ?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies