Ogród nie tylko bukszpanowy - część III
19:05, 29 lis 2018
Od dawna obserwuję na mieście, co wyczyniają panowie z energetyki, jak strasznie okaleczają drzewa, tną po prostu bez żadnej głowy, robią z drzew kaleki.
Wygląda to tak, że doznają euforii, gdy to zrobią, jakby z lubością ciachają jak popadnie. No i doigrałam się na swoim ogrodzie.
Dzisiaj wróciłam do domu, a tu masakra.
Opitolone jak ... po prostu, kolumnowy buk, tulipanowiec, ścięte świerki, zdarte winorośle. No ja rozumiem, pod drutami, ale kolumnowy buk rosnący nie pod drutami, w jakim stopniu szkodził tym drutom?
Akcja okrutnego okaleczania trwa dalej. Postuluję, aby panów przeszkolili dendrolodzy.
Wygląda to tak, że doznają euforii, gdy to zrobią, jakby z lubością ciachają jak popadnie. No i doigrałam się na swoim ogrodzie.
Dzisiaj wróciłam do domu, a tu masakra.
Opitolone jak ... po prostu, kolumnowy buk, tulipanowiec, ścięte świerki, zdarte winorośle. No ja rozumiem, pod drutami, ale kolumnowy buk rosnący nie pod drutami, w jakim stopniu szkodził tym drutom?
Akcja okrutnego okaleczania trwa dalej. Postuluję, aby panów przeszkolili dendrolodzy.