Ogrodowa przygoda Łukasza :)
20:43, 23 lut 2014
Magda no niech już tak nie szasta bo teraz z 6 szalejącymi szczeniakami jest cięzko wytrzmać
Dobrze, że jest taka pogoda bo można z nimi wychodzić na podwórko 
Marzenko z liliami to się bawie już chyba z 7 lat i nie jedną przepołowiłem
teraz staram się pamiętać gdzie sadziłem, ale nawet jak wiem dokładnie gdzie są potrafie coś uszkodzić, tak jak było przy czwartkowym wykopywaniu
dwie cebule do kosza.
Kiedyś też opisywałem moje pierwsze lilie posadzone na głębokości... uwaga
pół metra. Ich wykopywanie to była istna archeologiczna praca


Marzenko z liliami to się bawie już chyba z 7 lat i nie jedną przepołowiłem


Kiedyś też opisywałem moje pierwsze lilie posadzone na głębokości... uwaga

