Fajnie jest się cofnąć u Ciebie wstecz, dużo zobaczyłam, poczytałam, inaczej bym żałowała, tak przytulaśnie u Ciebie, gratuluję a rt. w Pięknym ogrodzie jutro lecę po gazetkę
O wiązie odpisałam ci u mnie
O oczku wodnym co nieco ci napiszę, a raczej na sukces z liliami

jak Emuś postępuje, bo to jego oczko w głowie
1) Jak rybki, to nie rośliny, albo ograniczona ilość rybek, i nie karpie
2) Lilie lubią stojącą wodę
3) Jak sadzić to sprawdzone odmiany, odmiana=głębokość
4) Staramy się nie wymieniać całości wody w zbiorniku z lilią, tylko 1/3 wody raz na kwartał
5) Nasza lilia ta różowa rozrośnięta nigdy nie była wyciągana ze zbiornika, dzielona, kiedy się ukorzeniała
to nie było ryb w zbiorniku
Ale tak do końca Marysiu, to nie wiem ,gdzie tkwi sektret może w moim Emusiu