antracyt napisał(a)

Jednego roku groszku słodkiego nie było i tyle się marudzenia nasłuchałam... więcej tego błędu nie popełnię
ps. Rozpoznajesz co to? W kilku miejscach wzeszły

Si
Są nie do pomylenia
Cieszę się, że wzeszły, niech im się tam u Ciebie dobrze rośnie

trochę pospamuję największą rabatą bo dla mnie ona teraz najładniejsza

Uwielbiam to zdjęcie
A to pierwsze kwitnienie krzewuszki Strasznie lubię ten duet:

Kasia_CS napisał(a)

Kurcze, Agatko, patrzę, że postów się uzbierało-na bank zdjęcia!!! Popraw się kochana, nie żałuj nam

Już się poprawiam, co prawda zdjęcia sprzed tygodnia ale mówi się trudno, na nowe czasu brak
Tylna rabata to taki samograj, nic tam nie robię, jedynie po wizycie dziewczyn wymieniłam molinie Variegata na carex Spring, te pierwsze bardzo chorowały w cieniu.


A jak już jesteśmy na tyłach, to rabata z misą, wreszcie zaczyna wyglądać, ale przeorałam ją ze trzy razy

Jednego roku groszku słodkiego nie było i tyle się marudzenia nasłuchałam... więcej tego błędu nie popełnię
ps. Rozpoznajesz co to? W kilku miejscach wzeszły

Dzień dobry,

Jako laik w temacie prosiłbym o rady i ocenę sytuacji trawnika. Dołączam zdjęcia. Wysiew by 15 maja, wiec trawnik teraz jest w 4 tygodniu. Tydzień po wysianiu była duża ulewa i grad. Teraz trawnik wygląda jak na zdjęciach są miejsca gdzie jest przerzedzony i tam jest również najwięcej chwastów (obok działki dziko porośnięta łąka). Pewnie deszcz i kałuże wypłukały cześć nasion.

Pytanie czy robić dosiewkę, czy zaczekać i zobaczyć jak zareaguje na koszenie? Czy uda się zagęścić trawnik bez dosiewania? Czy może pomoc jakimś nawozem? Podlewany jest regularnie każdego wieczoru.

Pierwsze koszenie planuje w najbliższy weekend, oczywiście, jeśli jeszcze podrośnie przez najbliższych kilka dni.

Z góry dziękuję za wszelkie rady i spostrzeżenia.

Kasia_CS napisał(a)

noooo, zapowiada się szał!!

Nawet nie wiecie jak juz nóżkami przebieram

Kasya napisał(a)

Teraz czeka i nie mogę się doczekac

noooo, zapowiada się szał!!

NowA piwonia, tym razem biała, Jednak zawirowania kwietniowe dały się we znaki [piwoniom drzewiastym. Każda z moich pupilek, lwitnie jednym kwiatem. Jeszcze jedna z nich ma ukryty pąk. Może zdąży w czerwcu?



Na chodniku ,między kostką, wyrosły mi takie grzyby, Prawdopodobnie, jest to któraś z kustrzebek, Niestety z chodnika musiałam je usunąć




Pracowałam głównie w warzywniku. jakoś to okiełznałam. groszek, cebula. pietruszka, rzodkiewka, fasola, ogórki, fasola, ogórki,sele, koper luzem i na końcu cukinia. Seler poszedł też luzem na rabaty, tak jak kalarepa. Czosnku nie sadziłam w tym roku.
Pozostałe ogrodówki w szklarni. Wysiałam brokuły na jesienny zbiór, już kiełkuje. Nie wiem czy nie za wcześnie, ale chce je dać po rzodkiewce, między warzywami.


Tyle warzyw u mnie, W szklarni aktualnie groch, mydło i powidło. Głowny wysad pomidory i papryka, sałata już prawie kończy. Rzodkiewka i buraczki też, jeszce mam wysiane lwie paszcze, i astry, i sałatę kruchą, za chwilę pójdą na zewnątrz, tylko muszę im uwolnić miejsce. A w fazie eksperymentu -okra w donicach i bakłażan luzem w gruncie.

Jak na moje możliwości dojazdowe, to i tak za dużo chciejstw. Ale tak lubie, żeby było co w ogrodzie nie tylko do podziwiania.


Na rozgardiasz nie patrzcie, to sa zasieki na rogatego między innymi. Mam nadzieję, że skuteczne.

Pawo509 napisał(a)

Dzień dobry. Zauważyłem takie "coś" na bukszpanach na młodych pędach. Pojawiło się jakieś 2-3 dni temu. Czy to może być miodówka bukszpanowa (Psylla buxi)? Jeśli tak to czym to zwalczyć?

Witam,

wydaje mi się, ze to jak piszesz miodunka bukszpanowa (generalnie jak się pstryknie palcem powinien taki puszek biały się unosić sypać), możesz opryskać Mospilanem, generalnie bardzo szkodliwa nie jest. Zepsuje jedynie młode przyrosty, które można obciąć

Witam mam problem z moimi świerkami. Od dwóch lat nie trzymają w ogóle pionu i tak jakby coraz gorzej, obawiam się że ostatecznie złamią się w połowie. Proszę o radę jaka jest tego przyczyna i co dalej z nimi robić. Przywiązywanie ich do palików jest bardzo uciążliwe a ostatecznie i tak niewiele to daje.

ryska napisał(a)

Rozwinął się za to taki gratis do zakupów.
Pachnie dusząco ale przyjemnie.
Kolor z nie mojej bajki.
Znacie tego liliowca?

Moim zdaniem to Liliowiec żółty Zamówiłam sobie u mojej cioci kawałek, bo lubię ten zapach. Poza tym ma piękny pokrój - jest taki wysoooki

nicol21 napisał(a)

testuję irysy holenderskie. Czy ładnie kwitną, długość kwitnienia i ich wygląd przed i po kwitnieniu... no i czy powtarzają z tych samych cebulek, oraz czy się namnażają. No i chorobliwość... sporo tych punktów do zaliczenia w moim teście. Ale chyba nie przesadziłam, prawda?!

Nie wiem jak u Ciebie w rejonach, u nas ponoć nie zimują.
Ja swoje cebule wsadziłam wiosną bo zostały przez przypadek w torbie nieposadzone jesienią. Liście puściły, ciekawe czy zakwitną

Roseum Elegans.

AlinaP napisał(a)

Zgadza się



Wiem, że mam odmiany Polarnacht i Rasputin, pozostałe nn. Zmieniały miejsce bez oznaczeń.
Jeszcze jedno zdjęcie dłuuuugo. Z telefonu. Masakra. Światłowód u bram. Nie żartuję.

. Wygląda jak Libretto.