Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Za drzwiami do ogrodu... 01:04, 31 sie 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry



Za drzwiami do ogrodu... 00:58, 31 sie 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry



Za drzwiami do ogrodu... 00:45, 31 sie 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry



Za drzwiami do ogrodu... 00:43, 31 sie 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry



Za drzwiami do ogrodu... 00:40, 31 sie 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry



Za drzwiami do ogrodu... 00:34, 31 sie 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry
basia3012 napisał(a)
A wiesz Aniu, że ja przesadzałam 3 cisy i 3 bukszpany (zamiana miejscami cis za bukszpan) tydzień/dwa temu. Teraz chodzę i chucham i dmucham na nie. Oczywiście leję wodę.

Poczekam z tym sadzeniem już na ochłodzenie, bo i tak mam dużo podlewania. Przydał by się deszcz!

Za drzwiami do ogrodu... 00:26, 31 sie 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry
Agatorek napisał(a)
Aniu, masz przepiękny ogród, pełny ogrodowych skarbów
Mam nadzieję, że uda mi się go kiedyś zobaczyć na żywo ❤️

Aga, zapraszam! Dzwoń i wpadaj!



Za drzwiami do ogrodu... 00:05, 31 sie 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry
April napisał(a)



Aniu, przepraszam że dopiero teraz ale kolejny weekend odwiedzin ogrodowych pochłonął mój cały czas.
Bardzo dziękuję za wizytę i prezenty. Jak to fajnie poznać się na żywo. Pasja ogrodowa łączy w niesamowity sposób.
Gratuluję też nagrania do programu. Tak wspaniały ogród trzeba pokazywać. Jesteś mistrzynią w dekoracjach. Podziwiam. No i ten twój warzywnik, niesamowite wrażenia.

Jeszcze pytanko co do zdjęcia zacytowanego, to jest rutewka delavaya?

Jolu, ja jestem ciągle w jakimś niedoczasie. Nawet na urlopie
Bardzo się cieszę, że choć udało mi się zobaczyć tyle pięknych ogrodów i poznać przemiłych ludzi w tym sezonie.To chociaż wspomnienia będą, bo plany nie wykonane, a do pracy czas wracać
Ale będzie też pamiątka w postaci nagrania mojego ogrodu przez TV! Ciekawe doświadczenie, choć dla mnie bardzo stresujące.
Na plony warzywne też nie mam co narzekać, choć pogoda w te wakacje zaskakująca.

Tak to rutewka Delavaya. Zrobiła w tym roku niezłą chmurkę.
Ogródek Gosi 23:53, 30 sie 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2291
Do góry
Agatorek napisał(a)
A mi się bardzo podoba ten „bałagan”


Aga wiem, że lubisz buszowate ogrody.
Ogólnie to ta tylna rabat mi się podoba właśnie wtedy kiedy jest taki busz. Teraz mało co kwitnie i jest za mało buszowato.
Natomiast ta przednia ma za dużo liści za mało kwiatów.
Tylną mam nadzieje, że już poprawiłam. Przód przede mną.
Nie martw się na pewno nie będzie za pusto

Makao napisał(a)
Jesteś po prostu marudna a nie zakompleksiona.
Ja też mam rośliny które mnie irytują (Anabelle) i wiem że muszę je wymienić. I to robię. Skoro Cię ten żylistek irytuje to go zabierz stamtąd. Cisy mogą się sprawdzić. Nie wiem czy jeden stożek czy ze 3 kolumny. To jest do przemyślenia bo Ty masz tam sporo bylin które zimą zanikają. Ja czasem dobieram rośliny zimą bo wtedy widzę gdzie powinnam zapełnić pustkę zimozielonymi by zimą to miejsce też mi się podobało.

Co do rabaty tylnej to może asrów więcej dosadzić by o tej porze ta rabata też dobrze wyglądała. Tam masz chyba same byliny i róże więc domyślam się że po prostu wszystko przekwitło. Może więc kilka astrów by załatwiło sprawę. Problem tylko gdzie go tam upchnąć bo tam też masz gąszcz.


Aniu, masz rację. Za dużo marudzę, ale chyba już odkryłam przyczynę.
Do tej pory byłam zadowolona ogólnie z ogrodu. Wiadomo zawsze coś się znajdzie do poprawki, ale w tym roku ogród naprawde wygląda fatalnie i już wiem, że nie chodzi całkiem o kompozycję jako taką, ale rośliny, które mam bardzo źle zniosły tegoroczną pogodę. Najpierw przymrozki, ale najbardziej upały. Jeszcze nigdy ogród nie wyglądał tak źle.
Przejrzałam zdjęcia z zeszłego roku i właśnie doszłam do tego wniosku.
To nie ogród mnie denerwuje tylko pogoda.
Na tylnej rabacie mam posadzone astry. Jeszcze nie kwitną. Mam też chryzantemy, więc kwitnienie mam do końca sezonu.
Róże, które zawsze były ozdobą ogrodu w tym roku wyglądają tragicznie. Jeszcze nigdy o tej porze tak nie wyglądały.
Ale mimo to przednia rabata jesy do roboty.
Jak sobie uświadomiłam co tam rośnie to złapałam się za głowę.
Co ja sobie myślałam?


Anda napisał(a)
Gosiu, u mnie też bałagan na nowej. Ten sezon był u nas bardzo mokry, więc rozchodniki mimo chelasea chop leżą. Szałwię zeżarły ślimaki - masakra ile ich w tym roku. W ogóle rezygnuję ze szałwii nemorosa i przechodzę na Salvia verticiliata. Tej ślimaki nie lubią.
Za to Salvia purpurea dostała w tyłek późnymi przymrozkami i już się nie odbudowała. Z tej też rezygnuje.
Pennisetum orientale dopiero teraz pokazuje na co je stać, bo wcześniej lato było za mokre i za suche.
Mam kawałek rabaty która do zeszłego roku jeszcze była słoneczna, teraz jest tam większość dnia cień. Tą też będę zmieniać niedługo.

Tak więc widzisz, w każdym ogrodzie panuje dynamika uzależniona od pogody i zmieniających się warunków. Przynajmniej nie jest nudno i zamiast chodzić na siłkę można robić fitness w ogrodzie



Właśnie po przeczytaniu Twoich słów doszłam do wniosku, że nie sam ogród mnie denerwuje tylko pogoda. Ty narzekasz na deszcz, ja na upały. Rośliny wyglądają jakby miały za chwilę całkiem zwiędnąć.
Kiedy obejrzałam przed chwilą zdjęcia z poprzedniego roku, stwierdziłam, że ogród wyglądał na dużo lepiej. Miał soczystą zieleń , kwiaty i rośliny były zdrowe. Teraz bardzo dużo roślin wycięłam, bo sterczały wyschnięte kikuty. Róże są gołe jak nigdy.
Wiem, że ogród to ciągła zmiana, ale raczej myślałam o przeróbkach, a nie rewolucjach.
Zostawiam większość rabat w spokoju. Zmienię tylko tę z tamaryszkiem i zrobię drobne korekty pod czereśnią.


Anda napisał(a)
Zapomniałam jeszcze napisać, że jeżówki niestety u mnie nie są odporne na suszę. Nowej rabaty nie podlewam, a jeżówki bez wody wyglądają tragicznie. I tak teraz dumam co robić…



Ewa, ale Ty miałaś przecież mokry sezon. To skąd ta susza?
Czyżby teraz Cię dopadła?

Judith napisał(a)

W temacie jezowek - u mnie identycznie.
Od miesiąca już występują wyłącznie w postaci wyschniętych wiechci…


U mnie troszke lepiej.
Mam i takie wyschnięte, ale jeszcze kwitnące też. Ale faktycznie wiem, że suszy nie lubią.

Zrobiłam zdjęcie en face rabaty tamaryszkowej, ale jak uświadomiłam sobie co na niej rośnie to az wstyd pisać. Wiem tylko, że żylistek znika. I musze tam mieć jakiś wyższy, szczupły akcent, żeby zrównoważył tamaryszka. Może przesadzić rosnącego za żylistkiem miskanta Morning Light, żeby nie wprowadzać niczego nowego? Tam mam zdecydowanie za dużo roślin



Zrobiłam też zdjęcie ewentualnej rabaty pod orzechem. Widać zarys?




I jeszcze po dyskusji u Aprilka na temat astrów divaricata zrobiłam zdjęcia kupionych przeze mnie w sobotę.

Jednego kupiłam u Bianki bez nazwy. Ma dużo większe kwiaty i liście od pozostałych przynajmniej teraz po kupieniu



2 kupiłam u Przemka
Ten pod nazwą Eastern Star


Kolejny jest dużo wyższy, też bez nazwy.
Najgorsze, że te od Przemka zaczęły mi brązowieć. Mam nadzieję, że ich nie stracę



Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 22:47, 30 sie 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10743
Do góry
Juzia napisał(a)
W dupie z abstynencją ogrodową gdy taka brzoza staje na drodze

Pokaż miejsce dla księżniczki


Miejsce jest na razie niewyględne Trampolina kiedyś zniknie. Powstanie też rabata prostopadła do tych po bokach, której częścią będzie właśnie ta brzózka.
Za brzózką planuję żywopłocik, który będzie częściowo przesłaniał dalszą część.

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:30, 30 sie 2024


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10368
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)





Sylwia, jaki malowniczy i nastrojowy zakątek.
Czytam o nawłoci. U nas jest chyba ta odmiana późna lub kanadyjska. Na każdej niezabudowanej działce jest jej pełno. I następowało to stopniowo, od kilku kęp do zawładnięcia całą działką. Ona sieje się czy mnoży się rozłogami?

Zachód słońca przepiękny.
Pozdrawiam.
Anna i Ogród 2 22:25, 30 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry
Makao napisał(a)
Moja dogorywająca supertunia Vista. Dla mnie najgorszy kwiat jaki wymyślono. 5 razy już z nimi próbowałam bo tu na forum bardzo jest chwalona i co roku to samo. Oczywiście dbałam, podlewałam, nawoziłam, wycinałam przekwitłe kwiatki i wygląda żałośnie.


Nigdy więcej nikt mnie nie namówi.

Nie przejmuj Się, u mnie to samo, ładna była do pierwszych upałów, a potem zdechła.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 21:57, 30 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86362
Do góry
Makao napisał(a)
Zaczęłam czytać o tej nawłoci i faktycznie tą kanadyjską i późną trzeba tępić. Jest na liście roślin inwazyjnych i szkodliwych dla pszczół i ptaków.
Znalazłam zdjęcie porównawcze nawłoci



Tej pospolitej u mnie nie ma. Dwie pozostałe patrząc na formęe kwiatu są, ale kolor mają identyczny więc trudno mi ocenić. Hmmmm chyba cyknę focie kwiatostanów i wrzucę kiedyś przy okazji do porównania.
30 arów wietrznej pustyni 21:30, 30 sie 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 537
Do góry
Eh, na rysowanie brakło mi czasu. Ostatnio doby mi brakuje i denerwuje mnie to, bo koniecznie chcę wykroić czas na ten rysunek żeby to zrobić na spokojnie. W sobotę pomierzyłam, zanotowałam ..i wszystko czeka.
Ale ale, próżniactwa nie było-oto dowody pracy z ubiegłej soboty Po tygodniu nagroda za trudy



p.s. Ewa a za męża dziękuję właśnie dziś stuknęło nam 10lat po ślubie
Anna i Ogród 2 21:05, 30 sie 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12500
Do góry
Makao napisał(a)
Tak supertunia nie surfinia. Mam supertunię.

No ja nigdy więcej tego nie kupię. Nie chce rosnąć u mnie absolutnie. To było moje ostatnie podejście do tej rośliny bo od miesiąca nie mogę na nią patrzeć. Wolę surfinie pełne bo przynajmniej pachną pięknie


Ja mam podobne doświadczenia. Miałam w zeszłym roku, w tym już nie kupiłam. Ja podlewam doniczkowe raz dziennie, myślałam, że może w upały za mało,
powinnam dwa razy ale nie wiem ? U mnie były takie sobie, nie mam ręki do nich.
Spełnianie marzeń - ogród czas start 20:36, 30 sie 2024


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21602
Do góry
Angelika95 napisał(a)
Czy ktoś wie co to za trawa? Podejrzewam, że jakaś molinia?


Tak molinia to jest na pewno
Najbardziej podobna do Karl Foerster. Albo Transparent czy Windspiel

Tutaj KF
https://zielonyexpert.pl/produkt/trzeslica-molinia-karl-foerster/
Anna i Ogród 2 20:33, 30 sie 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7609
Do góry
Tak supertunia nie surfinia. Mam supertunię.

No ja nigdy więcej tego nie kupię. Nie chce rosnąć u mnie absolutnie. To było moje ostatnie podejście do tej rośliny bo od miesiąca nie mogę na nią patrzeć. Wolę surfinie pełne bo przynajmniej pachną pięknie
Magary Dramaty z Rabaty 20:26, 30 sie 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13095
Do góry
Magara napisał(a)


A groszki wyglądają tak:


Groszkom wycinałaś przekwitnięte kwiatostany? Ponoć im to dobrze robi i wzmaga kwitnienie. Zaczerpnięte z Gardeners World i sprawdzone we własnym ogrodzie. Chodzi o to żeby nie zawiązywały nasion.
Rozchodnik może za dużo nawozu dostał?
Anna i Ogród 2 20:19, 30 sie 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4920
Do góry
Dziwne masz z nią doświadczenia. Ja mam supertunie (nie surfinie) bez nawozu w donicach i gruncie, bez obcinania kwiatów. Całkowicie bezproblemowa roślina. W gruncie ma 150 cm średnicy.

Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 19:54, 30 sie 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4499
Do góry




Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies