Monia, ogród kwitnie i pachnie Cieszy tą swoją bujnością, ale już widzę co trzeba przesadzić, co jest zbyt ekspansywne, co wprowadza nieład pokładając się i nie dając się nijak doprowadzić do ładu Ale teraz albo pada, albo za gorąco, a jak jest akurat,to nie mam czasu i się trochę wkurzam. Urlop mi się kończy a ja nie zrobiłam zaplanowanych rzeczy, które miały mi poprawić samopoczucie Dodatkowo kret zrył mi rabaty wzdłuż i wszerz, mam wrażenie, że wszystkie rośliny rosną w powietrzu i rosną tylko dzięki nawadnianiu kropelkowemu i częstym deszczom. Żadne paliki nie chcą trzymać pionu , bo ziemia jest tak rozpulchniona i wilgotna, że w niej nie chcą stać stabilnie. Trawnik, tam gdzie nie ma siatki wygląda jak po bombardowaniu, wywiozłam już dwie taczki kretowisk, jak tak dalej pójdzie , to mój ogród obniży poziom Trochę rozgrabiałam , ale wtedy mój trawnik, zamiast zielony stawał się cały pokryty ziemią Przygotowałam nową pułapkę podpatrzoną w int. jak się sprawdzi to się pochwalę
Phormium mi zimowało i fatsja, ale w tym roku wymarzło wszystko.
Trytoma groniasta zimuje.
Krokosmia zimuje.
Alstremeria nie wiem.
Lilie zimują.
Dalie, mieczyki, kanny - do wykopania na zimę.
Begonia Red Dragon (jednoroczna).
Kleome - jednoroczna z rozsady
Niejasne jest, czy wyłącznie mają być zamienniki przypominające egzotyczne, ale zimujące w Polsce?
Czy autentycznie - egzotyczne? Pewnie i takie i takie.
Liliowce już pomału w mniejszości.
Lilie teraz przeważnie drzewiaste kwitną. Jeszcze kilka w pąkach jest.
Hortensje moje rosną na słońcu. I zawsze mają pełno kwiatów.
To może swoje przesadź ?
Guzikowiec jest bardzo oryginalny.Kwiatuszki- kuleczki takie mało spotykane .
I jeszcze owady go uwielbiają
Sylwia, dzięki za informacje o kukliku? i grujeczniku.
Kuklik? wysiał się w żwirku i do czasu okazania się, co to za osobnik, będę obserwować.
Jeśli chwast, usunę bez problemu
Mój grujecznik miał tylko jeden pieniek, wyrastały mu z niego listeczki i je obrywałam.
Od korzeni nic nie puszczał i niech tak zostanie
Aniu, dzięki za pochwały
Tak, jeżówki nieźle śmignęły, a te lilie rzeczywiście pięknie pachną, szkoda, że kwiatów mało.
Bardzo lubię lilie. I to różne.
Dlatego są w moim ogrodzie i to w rożnych miejscach.
Guzikowiec jest oryginalny w swoim kuleczkowych kwiatach.I owady go bardzo lubią.
Ketmie mi już kwitną ileś dni. Mam 3 krzaczki a 4 kolory.Bo na jednym mam i biały i niebieski.
A kupowany był tylko niebieski pełny.
I taki na początku był.A potem jedna gałązka ujawniła się z białym kolorem i bordowym środkiem.
I tak to zostawiałam.Krzaczek podrósł i jest już duży.I dwukolorowy .Nawet to fajnie wygląda
Cudnie wszystko kwitnie, lilie, liliowce, hortensje. U mnie hortensje pod drzewami w tym roku
mają jakoś mało kwiatów, chyba jednak za mało światła.
Twój guzikowiec nad stawem pięknie się prezentuje.
Wspaniałe masz lilie U mnie też się dobrze czują, myślę, żeby przenieść je w jedno miejsce, gdzie będą miały dla siebie rabatę, w masie są piękne.
Poza tym - gratuluję zdjęć w gazecie, miły prezent na okrągłe urodziny, ale Twój ogród jest taki bogaty, soczysty, że trzeba go pokazywać. Z tym wiekiem, to Cię rozumiem, ja się zatrzymałam w okolicy trzydziestki i nie przyjmuję do wiadomości innej opcji Tak czy inaczej - wszystkiego Dobrego!
Bardzo ci dziękuję za te wszystkie pozytywne słowa. Każdego ogrodnika komplementy uskrzydlają. ;:108
Bardzo lubię różnorodność i kolory w ogrodzie.
O tak lilie cudnie pachną i to z daleka
W pobliżu lilii to tylko siedzieć i wdychać cudne zapachy
Lubie lilie i liliowców mam sporo.
Każdy sądzi to co lubi najbardziej, bo przecież potem na to często patrzy.