Wacław
w przedogródku pięknie
widoczki z okien sprawiłeś sobie świetne
wycieczki też fajne
jedynie mam focha ,że byłeś tak blisko i nie zajechaliście na kawkę do mnie
następnym razem dzwoń
Madziu, myślałem o Was ale nie uprzedziłem wcześniej więc nie śmiałem bez uprzedzenia. Wyjazd był spontaniczny a zapowiadanie się w ostatniej chwili uważam za niegrzeczne. Przyjechaliśmy do ogrodu późno i wyjeżdżaliśmy już o zmroku. Z sentymentu odwiedziłem uzdrowisko ( przed laty mieszkałem przez ponad rok w Czechowicach - Dziedzicach i do uzdrowiska wybierałem się na kawę). Następnym razem umówimy się na pewno.
Wacku, dla widoku z okien warto było robić bogate w piękne kwiaty rabaty
Podziwiam obficie kwitnące lilie, mam tylko te wczesne, muszę koniecznie dosadzić kwitnące później