O takie podejście jest mi bardzo bliskie
Co prawda skutek tego taki, że ogród założony trzy lata temu, nadal nie robi takiego efektu jak powinien, ale za to ileż nowych doświadczeń.
Z tego co słyszałam, to i tak naparstnice sieją się gdzie chcą, więc zobaczymy.
A najbardziej się boję, że one (te naparstnice) zrobią to samo, co mieczyki bizantyjskie - odwrócą się przodem do słońca, a tyłem do mnie. W tym roku już gdzie indziej je sadziłam (mieczyki).
Ale z trzeciej strony, co szkodzi spróbować naparstnice i floksy? One jak chwasty rosną. I naparstnice to projekt na 2 lata, więc krótkoterminowy ale pozwalający ocenić wynik.
Iwonka, wielkie dzięki! Na taras nie będę teraz, przed remontem, kupowała żadnych donic, ale chciałabym już mieć jakąś określoną koncepcję, żeby już docelowe zakupy robić na reszcie terenu. Na pierwszy rzut pójdzie szubienica i kominek. Tak jak napisałam: mam wielką potrzebę poprawienia okolic szubienicy (pierwotny plan przewidywał tam po prostu dywanik z bluszczu, ale w momencie, kiedy tam zaczęły urzędować dzieci, plan się przestał sprawdzać. Jednocześnie, również z powodu dzieci, mam obawy przed stawianiem tam tłukących się donic, więc drewno w tym miejscu by mi bardzo pasowało. Największy problem jest taki, że tam w rogach jest trochę mało miejsca, a donica o boku 45 cm (wymiar zewnętrzny) na rośliny zimozielone, zostawiane na zimę, to chyba trochę za mało? Czy się mylę?
Koszt przesyłki przy donicach jest duży, z A jeszcze gorzej. Kiedyś patrzyłam.
Ja przy domu i szubienicy bym poszła w grafity i szarości w kwadraty i prostokąty. Zgrałabym je kolorem ale niekoniecznie materiałem. Przy szubienicy pasuje mi drewno a na taras i przy ławeczce raczej beton lub matowa ceramika. Są też piękne donice metalowe takie w szarości. Ale nie takie super nowoczesne. Zależy sporo jak finalnie taras wykończysz. Siding i zmiana płytek zmienią całkowicie to miejsce. Dopiero wtedy bym tam myślała o donicach. Za to przy kominku dałabym plamę koloru... zielonego, w lekki szmaragd, dałabym tam szkliwione dzbanowate z jednej strony 3 w różnych rozmiarach a z drugiej dwie. Te Anuli są też z tego co pamiętam w takiej ładnej ciemniejszej zieleni z nutką szarości. W Radzyminie bardzo duży wybór donic mają.
Mnie też temat donic czeka ale ja idę w te co mam - drewno i szamot. Powoli eliminuję inne dziwadła plastikowe tanio kupione. I w końcu mam projekt rozbudowy tarasu koszt zwala z nóg. Od nowego roku zbieram.
Cisowe zywpoloty mozna prowadzic wasko. Mysle, ze najlepsza opcja bylyby cisy Taxus baccata. Cisy kolumnowe czyli Fastigiata sa wezsze, ale drozsze. Zeby z nich zrobic zywoplot musialabys miec miedzy nimi male odstepy. Zapytaj u Ewy (Pszczelarnia) jakie zywoploty cisowe ma.
Ja mam cisy kolumnowe, ale nie jako zywoplot, tylko jako przeslona, jak zaluzja.
Wysokosc mozesz sama wybrac. Widok na pole moze byc troche bardziej otwarty i zywoplot ok. 1,5m do 1,8m by tu wystarczyl.
Zywoplot przy wejsciu do tego "pokoju" moze byc nizszy, ok. 1,20 tak mysle.
Te ambrowce same rosna w kule i mozna je tez ciac. Nie ciete beda oczywiscie szersze. Ewa z watku "Do raju daleko" ma bardzo ladne egzemplarze.
Jesli chcialabys zaoszczedzic sobie ciecia, to bardzo wolno rosnie Quercus palustris 'Green Dwarf'. Tego moglabys ciac tylko w razie potrzeby
Tych kulistych drzewek troche jest do wyboru. Kuliste klony szybko rosna, tak ok. 30-50 cm rocznie. Przestrzegam jedynie przed kulista robinia. Jest lamliwa i ogolnie... sa lepsze drzewa.
Acha, gdybys nie wiedziala to napisze: u drzew szczepionych rosnie tylko korona. Pien sie juz nie wydluza.
ANDA projekt rewelacja, bardzo Ci dziękuję. Chyba pierwszy bardziej mi pasuje. Ta tawuła z drugiego jest piękna, ale myślę że za szeroka. A cisowy żywopłot ile ma szerokości, przy kolumnowym cisie? Piszesz żywopłotek, to oznacza, że on ma być niski?
O tym ambrowcu nie mogę wiele wyczytać o wymiarach. One są piękne, rosną przed moją pracą, ale te są duze.
Asiu, jesteś z moich stron, ciekawe tylko z której strony?
Koniecznie bym osłoniła się od tych pól, jak będzie wiać, całą ziemia z pól ląduje w ogrodzie i na oknach. Ponadto rośliny potrzebują ochrony, zacisza, a by nie padły. Nie wiem, kto robił ten projekt, ale się nie popisał. Tu znajdziesz moc podpowiedzi i rad. Obsadzenie przy ogrodzeniu musi być wyższe niż same ogrodzenie. Odbierz pw.
Witaj
Pierwsze co popracuj nad zielonym podpisem pod postami bo nikt tu nie trafi drugi raz
Faktycznie projekt pozostawia wiele do życzenia, zastanawiam sie czy nie lepiej by było Twój wątek umieścić w dziale projektowanie, dziewczyny na pewno pomogłyby wymyślić coś lepszego.
Z takiej forumowej burzy mózgów już nie jedno piękne miejsce powstało
Cmokam i ja nad koniczynką - jest tak dopracowana w każdym szczególe Śliczna W ogóle cały projekt ogrodu wokół niej mi się bardzo podoba, taki spójny jest
Elisa ,
Bardzo dziękuje za zrozumienie ,
nie wiedziałam ,ze ogród wymaga takich planów i wyrzeczeń
Ja na prawdę jestem wdzięczna dziewczyną za plany ,
Dzięki nim zobaczyłam coś nowego ,
Czasem spojrzenie czyimś okiem pozwala nam na zobaczenie czegoś co
dla nas jest niewidoczne ,
Tak było dzięki Asią
One mają doświadczenie i co najważniejsze praktyczne podejście do ogrodu
Ja niestety jeszcze tego nie mam i chyba dużo jeszcze czasu potrzebuje
Aby zobaczyć to co one widzą ,
Masz całkowitą racje z tymi kartkami
Papier przyjmie wszytko ,
Natomiast real nie zawsze jest taki jak w planach
Plan Asi na prawdę mi się podoba ,
I jeszcze raz podkreślam ,że jestem jej bardzo wdzięczna
Ale już wiem ,ze plany się zmieniają ,
I jak pisałam wcześniej powiększenie garażu i przesunięcie go dalej ,
Całkowicie zmienia plany ,
Kątek ten zmniejszył się prawie o połowę ,
i chyba nie mam sensu go w ogóle tam planować ,
Projekt Misi , również bardzo ładny
A w tej sytuacji , oba projekty będę mogła zrealizować za warzywniakiem ,
Ale to oczywiście plany długo terminowe
Mam nadzieje ,że zima nauczy mnie cierpliwości ,
I z początkiem wiosny będę już wiedziała czego chcę
A ogrodowisko jest doskonałym przykładem ,
Tu można wszytko przedyskutować ,
I oczywiście cudowne duszę , które chętnie pomagają
i dzielą się spostrzeżeniami
To dzięki wspaniałym ludziom nasze ogrody wyglądają cudownie
Ale nie zapominajmy też ,
Ze to w pewnym sensie kontakt z innym
Sprawia nam taką samą przyjemność jak ogród ,
Zwłaszcza dla osób samotnych ,
Iwonko, zastanawiasz się nad powiększeniem tej jednej rabaty przy wjeździe. Połączyłam dwie fotki, żeby troszkę porysować.
Propozycja na kształt. Kształty obłe, okrągłe trzeba zapomnieć. To będzie duża rabata o kształcie bardziej prostokątnym. Wjazd też jest duży, więc rabata nie będzie wydawała się zbyt wielka.
Taki pierwszy, mglisty jeszcze projekt przejścia po płytach
Zrobiło się na prawdę mało miejsca
I zastanawiam się nad stworzeniu
Zwykłej rabary ( po prostu będzie większa)
A zakątek przesune w inne miejsca
Przecież mam jeszcze około 1500 m
Wolnej przestrzeni
Asiu ,
Sama widzisz,
Że to wszystko przez te garaze
Ten pawilon to tylko nogi i dach z tkaniny
Czasem tylko zasłonki
3x3 Ale wolała bym większy.
Tylko pewnie mi się nie zmieści.
Pawilon chciałam przy nogach obsadzić powojnikami
Dlatego pomyślałam o środku placyka
A co do ogniska .
Kupię paleniska,
Jest przenośne i będę miała porzadeczek
I jeszcze jedno
Jak będzie na środku
To będzie na słońcu ( dobre miejsce do opalania i na basen )
A jak wstawię pawilon w rogu będzie cień
( wcześniej o tym nie pomyślałam)
Wszytkie pomysły dokładnie analizuje
I planuje kilka kroków do przodu .
Ostatecznie zrezygnowałam z tych trójkątów
( z bólem serca ) na rzecz kwadratu lub prostokąta.
Ten projekt Misi bardzo fajny, kurcze strasznie mało miejsca Ci się tam zrobiło po przesunięciu tych garaży. Hmm... tak myślę czy jak będzie tam ten pawilon to nie przyćmi tych rabatek. Koniecznie chcesz go tam? Lepiej wyglądało by to bez, tak mi się wydaje. Ewentualnie taka jadalnia właśnie ale bez zadaszenia, jak coś to miałabyś pawilon tam gdzie Asia zaplanowała. Najbardziej to by mi tam pasował placyk z ogniskiem, dokoła ławeczki
Asiu
Konstrukcyjna krytyka mile widziana
Zmiany wyników, powiększenia garaży
... no i ja jestem symetryczna I poukładany
Dobrze ,że nie widzisz mojej szafy
A tak serio
To projekt Asi też mi się podoba
Ale placyk się sporo zmniejszył
No nie wiem , czy ta zima na mnie dobrze wpłynie
A Asia to się troszkę boję