Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Wymarzyłam sobie wrzosowisko 09:16, 27 mar 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
LIDKA napisał(a)
Na pinach to zawsze młode i chude te brzozy.

Bo wszyscy kupują takie małe, cienkie patyki. A z nich kiedyś urosną duże drzewa. Ja sama zastanawiałam się, czy zamiast Doorenbosów nie poszukać kolumnowych brzóz.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 01:00, 27 mar 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15745
Do góry
anuska2507 napisał(a)
Mam jeszcze taki pin, ale przeczy on rozsądkowi
Brzozy, derenie, hortensje: https://pl.pinterest.com/pin/348606827408387739/
Jednak takie rabaty istnieją i mają się dobrze



Na pewno to też zależy od ziemi.

I od podlewania . Jak będziesz wodę lać codziennie, to wszystko możesz posadzić pod brzozami

Stipa, rozchodniki i werbena - dla mnie super.
Ogród z plażą 23:43, 26 mar 2023


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5642
Do góry
mrokasia napisał(a)
Uuuu, weszłaś w wiosnę z przytupem, drzewa to poważny zakup . Ja mam w planach 1 graba fastigiata i 1 brzozę doorenbos.


Brzozy doorenbos zazdroszczę. Trochę żałuję, że się na nie nie zdecydowałam.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 22:50, 26 mar 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12218
Do góry
Na pinach to zawsze młode i chude te brzozy.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 19:22, 26 mar 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
Mam jeszcze taki pin, ale przeczy on rozsądkowi
Brzozy, derenie, hortensje: https://pl.pinterest.com/pin/348606827408387739/
Jednak takie rabaty istnieją i mają się dobrze

Wymarzyłam sobie wrzosowisko 23:06, 25 mar 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9787
Do góry
anuska2507 napisał(a)

A masz jakiś pomysł, co dobrze rosłoby w pobliżu brzóz? Najbardziej podobają mi sie derenie, ale mogę wybrać coś innego. Mam stipę, rozplenice. Chcę sobie rozmnożyć trzcinnik krótkowłosy.
Wiem, że brzozy to pijaczki ale na początku i tak będę musiała podlewać młode rośliny. Później może zrobimy nawadnianie, bo chcemy zbierać deszczówkę.

Ja to się nie znam, ale na logikę wydaje mi się, że wszystko co nie potrzebuje dużo wody
Nie wiem czy Hania Ci odpisała bo jeszcze do niej nie zaglądałam, ale kojarzę z Jej wątku pięknie kwitnącą rogownicę w brzozach - to pomysł na wiosnę (o ile nic nie pomyliłam ).
Z kwitnących latem roślin tzw. preriowych kojarzą się mi rudbekie i werbeny. Łan werbeny patagońskiej w brzozach - no aż sama się rozmarzyłam Ale ona późna dość więc coś jeszcze by trzeba skomponować.

P.S. Cięcia jabłonki gratuluję Ja mam lęki przy cięciu owocowych bo i wiedzy i doświadczenia i wyobraźni mi brakuje
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 20:55, 25 mar 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
Agatorek napisał(a)


Stipa lubi właśnie stanowiska suche, byłaby idealna pod brzozy

Stipa i brzozy to też jest dobra myśl
https://pl.pinterest.com/pin/774124927660251/

Może jeszcze jakieś kolumnowe berberysy i/lub rozchodniki?
https://pl.pinterest.com/pin/370632244347496042/
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 20:47, 25 mar 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
ajka napisał(a)
Aniu, podziwiam cię za jabłonkę, ja boję ciąć drzewa owocowe. Na moje oko wygląda to profesjonalnie

Jeśli chodzi o brzozy, to nie rezygnuj z nich, są wyjątkowe. U mnie pod brzozami dobrze rosną hosty, brunnery, i tawuła grefsheim, nie potrzebują specjalnego podlewania.

To dobrze, że tak wygląda, starałam się Nawet jeśli nie zrobiłam tego cięcia profesjonalnie, to i tak wyjdzie to na dobre drzewu, bo miało ono mnóstwo wilków. Myślę, że niepotrzebnie się boisz, owocowe przecież potrzebują cięcia, prześwietlania korony. Polecam filmiki o cięciu autorstwa Zielonego Pogotowia. Pan jasno tłumaczy najważniejsze zasady cięcia na różnych przykładach, zarówno starych drzew, jak i młodych. Trzeba trochę "na czuja"

Dzięki za polecenie roślin, chociaż Twój zakątek z brzozami jest chyba bardziej cienisty. U mnie na razie jest tam patelnia tawuły Grafsheim ładnie kwitną, jakiś czas temu myślałam, gdzie by je wcisnąć u siebie.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 19:59, 25 mar 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15745
Do góry
anuska2507 napisał(a)

A masz jakiś pomysł, co dobrze rosłoby w pobliżu brzóz? Najbardziej podobają mi sie derenie, ale mogę wybrać coś innego. Mam stipę, rozplenice. Chcę sobie rozmnożyć trzcinnik krótkowłosy.
Wiem, że brzozy to pijaczki ale na początku i tak będę musiała podlewać młode rośliny.


Stipa lubi właśnie stanowiska suche, byłaby idealna pod brzozy
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 19:27, 25 mar 2023


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5642
Do góry
Aniu, podziwiam cię za jabłonkę, ja boję ciąć drzewa owocowe. Na moje oko wygląda to profesjonalnie

Jeśli chodzi o brzozy, to nie rezygnuj z nich, są wyjątkowe. U mnie pod brzozami dobrze rosną hosty, brunnery, i tawuła grefsheim, nie potrzebują specjalnego podlewania.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 18:15, 25 mar 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
Magara napisał(a)
Ania, brzozy są piękne, ale to faktycznie pijaczki
Mając zerowe doświadczenie ogrodowe zrobiłam sobie rabaty w miejscu gdzie brzozy rosną - jest super, ale bez porządnego podlewania się nie obejdzie.
Asia ma rację - dopytaj u Hani.
Ja bym z brzóz nie rezygnowała - dobrałabym do nich coś co mniej wody potrzebuje. Teraz na etapie planowania.
Sama będę robić w tym sezonie kolejną rabatę, która o kolejną brzozę zahaczy - teraz już wiem z czym to będzie związane, no ale moje brzozy już są, rosną kilkanaście chyba lat, więc jest jak jest

A masz jakiś pomysł, co dobrze rosłoby w pobliżu brzóz? Najbardziej podobają mi sie derenie, ale mogę wybrać coś innego. Mam stipę, rozplenice. Chcę sobie rozmnożyć trzcinnik krótkowłosy.
Wiem, że brzozy to pijaczki ale na początku i tak będę musiała podlewać młode rośliny. Później może zrobimy nawadnianie, bo chcemy zbierać deszczówkę.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 00:14, 25 mar 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9787
Do góry
Ania, brzozy są piękne, ale to faktycznie pijaczki
Mając zerowe doświadczenie ogrodowe zrobiłam sobie rabaty w miejscu gdzie brzozy rosną - jest super, ale bez porządnego podlewania się nie obejdzie.
Asia ma rację - dopytaj u Hani.
Ja bym z brzóz nie rezygnowała - dobrałabym do nich coś co mniej wody potrzebuje. Teraz na etapie planowania.
Sama będę robić w tym sezonie kolejną rabatę, która o kolejną brzozę zahaczy - teraz już wiem z czym to będzie związane, no ale moje brzozy już są, rosną kilkanaście chyba lat, więc jest jak jest
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 21:40, 24 mar 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
galgAsia napisał(a)
Ja tu nic nie wymyślę, nie mam brzóz. Spytaj u źródła, czyli u Hani
I jeszcze jedno. Czy te cisy będą w bezpośrednim sąsiedztwie kwaśnej ziemi? Też nie wiem, czy to zagra. Cisy są zasadolubne...

Dopytam, ale pewnie mi odradzi brzozy i jak tu żyć, kiedy człowiek sobie coś wymyśli...
Nie, cisy nie będą rosły w bezpośrednim sąsiedztwie kwasolubów. Można powiedzieć, że cisy z jednej strony rabaty, a wrzosy i wrzośce z drugiej.
Posadziłam już jeden żywopłocik z cisów rok temu. Przygotowałam im stanowisko wg rad z ogrodowiska. Po zimie są ładne, ciemnozielone. To zdjęcie z dzisiaj:

Wymarzyłam sobie wrzosowisko 21:18, 24 mar 2023


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Wiesz, Hania-Gruszka ma taki zakątek z brzozami. Na początku rosły tam różne rośliny, derenie również. Rosły. I już ich tam nie ma, albo strasznie biedują. Brzozy jednak bardzo zabierają wodę. Nie wiem, czy to się uda...
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 21:12, 24 mar 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
Zrobilam też "wizualizację" mojego projektu


Od prawej: oczar, brzozy z dereniami, jabłoń z hortensjami, huśtawka.

Zastanawiałam się, czy nie zaplanować pergoli z huśtawką po przeciwnej stronie działki (na zdjęciu poniżej), ale sąsiad ma przy samym płocie stolik z ławeczką i nie wiem, czy to nie za blisko ale z drugiej strony byłby to fajny punkt skłaniający do wyjścia w dalsze części ogrodu. Wtedy w miejscu pergoli, przy jabłonce i hortensjach mogłaby stanąć jakaś ścianka wodna, ewentualnie rzeźba/obelisk/lustro (do rozważenia).


Co myślicie? Liczę na wasze opinie
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 15:46, 24 mar 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
Trochę "poprojektowałam" moje rabacisko (to po lewej stronie planu).

W pleckach, przed placem zabaw, oczywiście żywopłot z cisa Hilli, symetrycznie z posadzonym rok temu na rabacie po prawej stronie.
1) Ciemnozielone kółko to oczar Arnold Promise - mam.
2) 4 jasnozielone kółka - brzozy Doorenbos (miała być jedna wielopniowa, ale chyba jest za mała i nie mam pewności co do odmiany - ma drobne liście, a chyba powinna mieć większe niż zwykłe brzozy)
3) Pomiędzy brzozami 3 derenie o czerwonych gałęziach, np. Ivory Halo
4) Bordowe kółko - bordowolistna jabłoń rajska
5) 3 zielone kółka - hortensje Diamant Rouge przesadzone spod domu.
6) Różowe to wrzosy, wrzośce, a żółte to hakone.

Szary prostokąt z literką H - wymyśliłam sobie hustawkę lub ławkę z pergolą, po której będą piąć się powojniki.

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 20:40, 21 mar 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Ta tawuła też moim zdaniem bardzo ładnie się wybarwia na jesieni. Listki ma trochę podobne do mini-brzozy. Jest urocza!
Zielonym do góry... :) 06:42, 20 mar 2023


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34418
Do góry
Fajne te fotki ze stopami
Brzozy najlepiej ciąć późną jesienią. Teraz już raczej będą mocno płakać. Musiałabyś sprawdzić przycinając jedną gałązkę.
Mi się podobają te Twoje
Zielonym do góry... :) 20:29, 19 mar 2023


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2934
Do góry
Tutaj mam posadzone trzy brzozy dorenbos - chcialam osiągnąć efekt wielopiennej brzozy i chyba mnie się słabo to udalo.
Nigdy nie wiem kiedy jest dobry okres na przycinanie brzozy. Obok krakowskiego centrum kongresowego dorenboski maja zawsze skracane gałęzie tak 50cm od konaru. Nie wiecie kiedy to ciąć?
Zdjecie luty2022
To tu- to tam- łopatkę mam ! 13:44, 19 mar 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Zakątek brzozowy to najbardziej dzikie miejsce w ogrodzie. Składam tam karpy po likwidowanych roślinach oraz gałęzie po cięciu sadu. Gałązki wykorzystam do podpierania groszku i robienia wigwamowych podpór dla pnącej fasoli. Porządkuję tylko skraj tej rabaty. Wewnątrz sporo jest roślin sadzonych tam w czasach, kiedy brzozy były metrowymi patyczkami. Na brzozach wiszą budki lęgowe. Często śpią tam jeże. Wystawiłam tam poidełko. Obudzone jeże potrzebują wody do nawodnienia organizmu.



Obudziły się sadzone wieki temu miniaturowe żonkile.











W pobliżu zakątka brzozowego przepięknie kwitną derenie jadalne.





Zlikwidowałam już największy karmnik przy rabacie studziennej. Trzeba zregenerować pod nim trawnik. Zostawiłam jeszcze niewielki drewniany karmnik w sadzie. W żywopłocie bukowym i tym z nieformowanych krzewów buszują całe ptasie stada. W okresie budowy gniazd przyda im się łatwy dostęp do pokarmu. Ptaki mają teraz napięty terminarz.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies