Łał, wszystkie uwagi bardzo ciekawe. Ja jak kupowałam działkę (a raczej moi rodzice gdy byłam jeszcze panną) to sprawdzali czy można bloki stawiać na tym terenie ale ograniczenie jest do 11m z czubkiem dachu więc nie za wysokie.
Moja działka była w największym dołku. Tu spływała cała deszczówka z drogi. Jak stawialiśmy dom to fundamenty i piwnica była na wierzchu. Nic nie kopaliśmy. A potem nawieźmiśmy wiele, wieeeele koparek ziemi i wyrównaliśmy się z sąsiadem z naprzeciwka.
Niestety nie każdy z kolejnych budujących tak robił i miejscami jest spore zróżnicowanie. Jak kładli nam drogę to mieli niezłą zagwozdkę z wjazdami.

Teraz wyszło że mam najwyżej wjazd

a sąsiad wcześniej najniżej

.
Między mną a następnym sąsiadem jest kolejna droga (bo mam rogową działkę) i on nic nie nawodził ziemi. A był taki sam poziom jak ja miałam przed stawianiem domu.
Mówiliśmy żeby sobie wyrównał teren ale nie chciał i teraz jest przepaść.
Tą drogę będą dopiero robić więc ciekawi nas jak to ogarną.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku
Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć
Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą