To nie wygląda na 'Frosted Curls'. 'Frosted Curls' jest zielona.
To wygląda raczej na 'Bronze Form', ewentualnie 'Bronzita' albo 'Milk Chocolate'.
Żywe źdźbła powinny być w środku kępy lśniące. Tak mi jakoś kiedyś Toszka tłumaczyła. Tutaj o Bronze Form. https://www.ogrodowisko.pl/watek/6461-ogrod-bez-roweru?page=15#post_3
Witam serdecznie, jest to mój pierwszy post, więc proszę o wyrozumiałość . Wczoraj przeprowadziłem aerację, moim urządzeniem 2w1:
wyczesałem suchą trawę - trzy worki 80l z powierzchni ok. 100m. Mam pytanie co dalej? Jaka kolejność działania, czy teraz mogę zastosować saletrę amonowo-wapniową :
i dosiać od razu trawę? Czy najpierw nawóz, odczekać i później dosiać trawę? Pozdrawiam.
Joann, tu słabo widać, ale widać w prawym rogu to sąsiedztwo, hicksii ma oczywiście ciemną, głęboką zieleń, świerk serbski ma charakterystyczne, białe paski od spodu, razem to bardzo dobrze gra.
Na pierwszym planie jodła koreańską, którą obcięłam w stożek za namową Wioli, tak było przed cięciem i taki wynalazłam patent na cięcie przy pomocy sznurka, kostki i miarki, zrobiłam cyrkiel
Dwa ciepłe dni wystarczyły, żeby wszystko ruszyło. Zawilców mam kilkanaście kępek, ale zakwitła dopiero jedna.
Lista prac ogrodowych jest wyjątkowo długa, bo nie można było tych prac rozłożyć w czasie. Spiętrzyły się.
Tetrisy ogrodowe spowodowały zamieszanie w cebulach krokusów. Pojawiają się teraz w różnych dziwnych miejscach.
Drodzy, mam taras od strony północnej, jest na razie dość pusty, w sezonie rozstawiam na nim donice, potrzebuję zasłonić tę pustą ścianę obok drzwi, aby była zimozielona. Kratka z pnączem w donicach, które to chciałabym podsadzić funkiami, kopytnikiem, narecznicą i bodziszkiem. Czy możecie na tę ścianę (szer. 2,5 i wys. 2,5 m) polecić jakieś pnącze na kratkę? Czy bluszcz białostocki nie będzie za bardzo ekspansywny? Czy to dobry pomysł połączyć bluszcz z przywarką japońską moonlight?
Po trzeciej kawie nabrałam dzisiaj sił na kolejną pracę ogrodową z listy. Mogę już z niej wykreślić wertykulację, nawożenie i dosiewki trawy. Zostało mi jedynie kicanie w butach z kolcami, żeby zrobić areację.
W ubiegłym sezonie prawdopodobnie za nisko kosiłam trawę i z tego powodu pojawił się w wielu miejscach mech. Nawożenie uzupełniłam dodatkiem magnezu i żelaza. Może pomoże.
Mam na stanie wertykulator elektryczny. Zebrał kilkadziesiąt koszy filcu. Zebrany materiał rozsypałam pomiędzy krzewami w głębi rabat.
Powierzchni trawiastych niby niewiele, ale zeszło mi 5 godzin. Podczas pracy umilałam sobie czas zerkaniem na krokusy. Wreszcie się zaczęły otwierać.