Ola by się wściekła i pogryzłaby wszytskich- piana by broczyła po dwóch dniach.
Najmłodszy tak samo bo to jej klon tylko wersja zbzikowana od testosteronu
Szre panele?? Chodzi ci o te przy których rośnie trzcinnik i przetacznik?? To ogrodzenie teraz wiosną eM sam robił
Dokładnie, chyba masz za dużo kory. Stipa w ilościach hurtowych wysiała się tam gdzie sama ziemia. I nie tylko stipa bo mam też lany brązowej trawy...ale jeszcze małe w porównaniu do stipy.
Z tego co pamietam to nie. Przetacznik gdzieś u nas kupowany chyba. U Finki to żurawki i szałwie.
Cieszę się
Karmnik z kopytnikiem musi sobie radzić i tyle. Na razie daje radę...a potem najwyżej będę coś wywalać. Muszę mieć jakieś zajęcie prawda??
Łukasz, kwitnie ta co sama się wysiała. Ja dodatkowo posiałam sobie w domu stipę z nasionek. Potem w maju wystawiłam ją na dwór i zmarzła. Do dziś odbiła ale ma ledwo ze 5 cm. - ta na pewno nie zakwitnie.
O matulu! jaki avatarek fajny!
Buziaki piekna kobitko
No kochana...zdolnych dzieciaczków się doczekałaś.
dzięki, dzięki.
Akurat jak kogoś uziemiać to tylko średniaka, on to najlepiej znosi.
Lubi jak mu powoli leci czas- czyta, słucha muzyki, trochę gra na kompie, nawet poduszkę uszył. Dziś ma tłuc kotlety, przy pomocy siostry, bo trochę mało stabilny jest na tych kulach i 1 nodze.
Córka w czwartek 'wiksę' robi,czyli po nowemu imprezę na okoliczność świętowania egzaminów. Po niedzieli rusza na wakacje, tylko wisi nam śniadanie bo założyliśmy się o śniadanie w restauracji- my stawiamy jak się nie dostanie, ona jak się dostanie z dobrym wynikiem. Przegrała!