Zdjęcie z połowy lutego

Po igloo już ani śladu. Na szczęście wróciliśmy do plusowych temperatur
Obecnie lecę z cięciem: przycięłam szałwię omszoną, derenie, rozplenice, red barona, trzcinnika KF. Od poniedziałku pod sekator idą hortensje, berberysy, miskanty. Sporo roboty, a pogoda w kratkę, ostatnio mocno wieje, co nie zachęca do wyjścia na ogród.