Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "wrotycz"

To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:56, 26 wrz 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Ale niesamowity rozjazd zrobił się w tym roku Twoje trzmieliny gubią liście, moje leciutko się rumienią. Tojad już kwitnie na całego, u siebie ledwo widzę pąki... Rozplenice ledwo wystartowały...
Jednak różnice w ilości wody, słońca i temperatury są nie do przeskoczenia...
U mnie słonka dzisiaj nie zobaczyłam, tylko wrotycz mi w oczy zaświecił
Ogród bez reguł 20:36, 26 wrz 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
I jeszcze pokłosie wyjścia do sklepu Znów telefon zaszalał z kolorem, ale trudno iść po zakupy z aparatem na szyi

Derenie



Wrotycz No normalnie jak słoneczko Aż mam ochotę gdzieś go posadzić w kącie, taki ładny



I już jesień... Uwielbiam takie ruderalne klimaty...

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:09, 23 wrz 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Takie osoby jak Ty są niezastąpioneJa wczoraj sąsiada uświadamiałam, że nie musi codziennie oprysków chemią robić bo ma pół hektara wrotyczu z nawłocią za płotem nic tylko wrotycz ciąć i pryskać nim, pokiwał głową, że coś tam już słyszał, ale za chwilę pojechał z opryskami chemicznymi w poleA pomijając ekologię ile by na środkach zaoszczędził gdyby ten wrotycz stosował. My się dziwimy jak Mu się taka produkcja opłaca....


Ty masz trudniejszą sytuacje w uświadamianiu rolników. Ja tylko hobbystów uświadamiam U nas rolnictwo ekologiczne też w powijakach, ale coś już jest i o tym się mówi również w mediach.

Sylwio, dobrze, że o tym piszesz. Tu na O coraz więcej pisze się o ekologii i bardzo się z tego cieszę
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 16:44, 23 wrz 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86178
Do góry
Anda napisał(a)


Oj propaguję, propaguję, codziennie od paru już lat praktycznie rzecz biorąc. Mojemu szefowi to czasem nie w smak, to moje ekologiczne podejście. Wiesz, chemię też trzeba sprzedawać... Całe szczęście tutaj coraz więcej osób jest otwarte na zmiany i na ekologię

Takie osoby jak Ty są niezastąpioneJa wczoraj sąsiada uświadamiałam, że nie musi codziennie oprysków chemią robić bo ma pół hektara wrotyczu z nawłocią za płotem nic tylko wrotycz ciąć i pryskać nim, pokiwał głową, że coś tam już słyszał, ale za chwilę pojechał z opryskami chemicznymi w poleA pomijając ekologię ile by na środkach zaoszczędził gdyby ten wrotycz stosował. My się dziwimy jak Mu się taka produkcja opłaca....
Zaczynam po raz kolejny... 08:11, 13 wrz 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915
Do góry
Gosialuk napisał(a)
U mnie wrotycz teraz kwitnie. Ale czytałam na forum, że kupowali też suszony i stosowali do naparów.
Co mi przypomina, że powinnam swojego ściąć i suszyć.


Musiałabym zrobić spacer i poszukać. A do czego Ty go stosujesz?
Zaczynam po raz kolejny... 11:22, 11 wrz 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86178
Do góry
Wrotycz jeszcze kwitnie, a jak przekwitnie też łatwo znaleźć bo zachowuje te swoje kuleczki tylko brązowieją, a jak uszkodzisz listek czy gałązkę jest specyficzny ostry zapach w powietrzu
Zaczynam po raz kolejny... 11:19, 11 wrz 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86178
Do góry
andzia458 napisał(a)


Masz rację Sylwia z tą chemią. Tylko ciekawe, gdzie ja teraz znajdę wrotycz, poza okresem kwitnienia, kiedy wiadomo czyt to na pewno to...

Sylwia, nie o tego w trawniku. Kupiłam przecież dwa ussuryjskie z przeznaczeniem na tą rabatę.
Ciężko mi teraz się zadeklarować, czy będę ciąć czy nie. Może dla zagęszczenia i ładnego pokroju jednak tak.
Właśnie odległość innych nasadzeń od drzew sprawia mi chyba największy problem...

A wiśnię Kanzan mogę podsadzić hortensjami?

Przy ussuryjskich jaśminowca bym nie sądziła, one nie rosną jakoś szybko i jaśminowiec może je przerosnąć o wiele szybciej.

Hortensje pod kanzanem myślę, że mogły by być
Zaczynam po raz kolejny... 10:57, 11 wrz 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5904
Do góry
U mnie wrotycz teraz kwitnie. Ale czytałam na forum, że kupowali też suszony i stosowali do naparów.
Co mi przypomina, że powinnam swojego ściąć i suszyć.
Zaczynam po raz kolejny... 06:29, 11 wrz 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Przy warzywniku żadnej ciężkiej chemii bym nie stosowała, bo z deszczem różnie się może rozpłynąć, może spróbuj wrotyczem się ich pozbyć....
A tego jaśminowca planujesz ciąć czy dziko puścisz bo to kluczowe. O tego klona w trawniku chodzi?


Masz rację Sylwia z tą chemią. Tylko ciekawe, gdzie ja teraz znajdę wrotycz, poza okresem kwitnienia, kiedy wiadomo czyt to na pewno to...

Sylwia, nie o tego w trawniku. Kupiłam przecież dwa ussuryjskie z przeznaczeniem na tą rabatę.
Ciężko mi teraz się zadeklarować, czy będę ciąć czy nie. Może dla zagęszczenia i ładnego pokroju jednak tak.
Właśnie odległość innych nasadzeń od drzew sprawia mi chyba największy problem...

A wiśnię Kanzan mogę podsadzić hortensjami?
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 00:08, 09 wrz 2020

Dołączył: 09 mar 2018
Posty: 549
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Chodziło o to, że walka z opuchlakami przy pomocy nicieni (Larvanem) daje coś, a nawet dużo, ogranicza bowiem liczbę opuchlaków bardzo znacząco, ale ich nie likwiduje całkowicie, a Larvanem na 1 hektar kosztowałby fortunę

W bukszpanowym po zastosowaniu nicieni zamiast 300 opuchlaków dziennie, znajdowaliśmy 10. Ale teraz znowu są.


Danusiu to masz duża inwazję tego szkodnika
pisałaś niedawno o stosowaniu Mospilanu na opuchlaki robiłaś może próby z tym środkiem?
Zaczelam stosować wrotycz w swoim małym ogrodzie jedza mi głównie rozaneczniki liczę że zadziała
Przerabianie ogródka pod swój gust 11:11, 04 wrz 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
U nas na lakach nie ma wrotyczu. Myslisz ze gnojowka z suchego jest tak samo dobra? Ph badalam i jest niskie. I mech i grzyby zaczely rosnac, wiec czas dzialac Myslisz ze na opurchlaka wrotycz zadziala?On odstrasza czy zabija?
Przerabianie ogródka pod swój gust 10:41, 04 wrz 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14743
Do góry
KasiaBawaria napisał(a)


Tak, na jesien. Do wiosny zadziala





Wg mnie trawnik w dobrym stanie. Przed wapnowaniem trzeba zbadać pH trawnika Bo można z wapnem przedobrzyc.

Jeżeli chodzi o pędraki i inne robactwo to boją się oprysku gnojówka z wrotyczu. Trochę posmierdzi, ale wieczorem opryskać trawnik akurat dla sąsiadki smrodek dobry.
Suchy wrotycz kupisz w sklepie zielarskim. Jak stosować przepisy w necie.

Smagliczka do samej zimy kwitnie.

Pozdrawiam
Doświadczalnia bylinowo-różana 20:01, 24 sie 2020


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
Do góry
Mariposa napisał(a)


Podlewam. Skrzypu u mnie dostatek, pomimo bardzo dokładnego szykowania gleby, wielokrotnego przekopywania - nie udało mi się go pozbyć, ale już się tym nie przejmuję - w czasie pielenia zbieram go oddzielnie i suszę lub robię gnojówkę. A wrotycz dodałam po spacerze, kiedy wróciłam z naręczem tego - w sumie ładnego - zielska
O podlewaniu trawnika wrotyczem zapomniałam...


skrzypu na rabatach współczuję. Niezwykle trudno go wytępić. Nawet Roundup nie pomaga
Doświadczalnia bylinowo-różana 18:26, 24 sie 2020


Dołączył: 29 gru 2017
Posty: 1335
Do góry
Waclaw napisał(a)

A tą gnojówką to podlewasz czy spryskujesz? Mam gnojówkę wrotyczową ale stosuję ją na trawnik przeciwko pędrakom.


Podlewam. Skrzypu u mnie dostatek, pomimo bardzo dokładnego szykowania gleby, wielokrotnego przekopywania - nie udało mi się go pozbyć, ale już się tym nie przejmuję - w czasie pielenia zbieram go oddzielnie i suszę lub robię gnojówkę. A wrotycz dodałam po spacerze, kiedy wróciłam z naręczem tego - w sumie ładnego - zielska
O podlewaniu trawnika wrotyczem zapomniałam...
Przerwa na kawę... 13:21, 21 sie 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
JoannA napisał(a)
Iwonko p-drakol jest środkiem ekologicznym bezpiecznym dla ludzi, zwierząt i środowiska. Zlej konewką porządnie cały trawnik bo larwy przemieszczają się w inne miejsca jak podgryzą korzenie trawy. Pilnuj wilgotności bo trawnik musi być cały czas wilgotny żeby środek zadziałał.
Wrotycz nie pomoże, przerabiałam już ten temat.
Odradzam Dursban bo to straszna chemia. Smród taki że na działkę przez parę dni nie da się wyjść.
O Dursbanie słyszałam, czytałam i dlatego też nie zamierzam stosować. P-drakol zamówiłam. Ja larwy znajdowałam tylko w trawniku lub na rabatach tam gdzie wcześniej był trawnik. W tym roku nawet jakoś nie było napadu chrząszczy majowych - pojedyncze sztuki latały. Może się nie wykluły jeszcze.

W sumie to mam już większość pospolitych szkodników:
- opuchlaki
- mszyce
- chrząszcze majowe
- ślimaki w ilościach hurtowych
i mrówki

co mnie ominęło z tych popularnych ?
Przerwa na kawę... 12:14, 21 sie 2020


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Iwonko p-drakol jest środkiem ekologicznym bezpiecznym dla ludzi, zwierząt i środowiska. Zlej konewką porządnie cały trawnik bo larwy przemieszczają się w inne miejsca jak podgryzą korzenie trawy. Pilnuj wilgotności bo trawnik musi być cały czas wilgotny żeby środek zadziałał.
Wrotycz nie pomoże, przerabiałam już ten temat.
Odradzam Dursban bo to straszna chemia. Smród taki że na działkę przez parę dni nie da się wyjść.
Małymi krokami-Ogród Wioli 16:40, 14 sie 2020


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Do góry
polinka napisał(a)
Wiola, jeśli nie masz czegoś sprawdzowego na opuchlaki to Decis polecam. Teraz chyba zmieniła się nazwa, więc trzeba by poszukać. Cała akcja z Decisem zależy od bardzo starannego wykonania zabiegu. Jakby co, to pisz

A profilaktycznie to polecam wrotycz. Nie, jako gnojówka nawozowa ale odstraszacz wszelkiego dziadostwa.
Polinko!
Kiedy i ile pryskać Decisem na opuchlaki?
Niektóre rośliny liście mają prawie koronkowe
Rozpanoszyły się na dobre
Często widzę jak spacerują w najlepsze po ścianie domu w popołudniowym słońcu
Gdy do nich podchodzę spadają jak nieżywe i już nie ma szans ich znaleźć Takie cwane bestie
Małymi krokami-Ogród Wioli 08:33, 14 sie 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21587
Do góry
polinka napisał(a)
Wiola, jeśli nie masz czegoś sprawdzowego na opuchlaki to Decis polecam. Teraz chyba zmieniła się nazwa, więc trzeba by poszukać. Cała akcja z Decisem zależy od bardzo starannego wykonania zabiegu. Jakby co, to pisz

A profilaktycznie to polecam wrotycz. Nie, jako gnojówka nawozowa ale odstraszacz wszelkiego dziadostwa.


Polinko ja potrzebuję środka na pędraki wstrętne... ciekawe czy Decis zadziała ...hmmm

Tak pamiętam o wrotyczu ,dzięki za pomoc
Małymi krokami-Ogród Wioli 08:11, 14 sie 2020


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Wiola, jeśli nie masz czegoś sprawdzowego na opuchlaki to Decis polecam. Teraz chyba zmieniła się nazwa, więc trzeba by poszukać. Cała akcja z Decisem zależy od bardzo starannego wykonania zabiegu. Jakby co, to pisz

A profilaktycznie to polecam wrotycz. Nie, jako gnojówka nawozowa ale odstraszacz wszelkiego dziadostwa.
Przerwa na kawę... 11:59, 11 sie 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
U mnie gnojówki nie mogę postawić bo jak wrotycz gotowałam i lałam to była afera, zarówno w domu jak i sąsiad przyszedł, czy coś u nas nie zdechło.

A ogólnie to zaskroniec jest już jako zwierzę "ogrodowe" na stanie posiadania - dziś znowu na kostce się wylegiwał ;( normalnie w żadną rabatę nie wejdę bez tupania jak tak dalej pójdzie.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies