GorAna
19:43, 08 wrz 2020
Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16100
Danusiu, to pytanie na czasie
W moim przypadku nazywa się "tulipanozą"
Mam przygotowanych już 3000 cebul, drugie tyle jeszcze nie przebrane, a z ekranu komputera cały czas wołają do mnie cebule takich odmian, których jeszcze nie mam
I co tu na to poradzić?
Cudne zmiany widzę w Waszej Anglii
Mam nadzieję, że kiedyś w końcu tam dotrę
Pozdrawiam serdecznie