Gosiu postarałam się powyciągać ,jak najwięcej-na szczęście nie było tego dużo ....
nie dałam kartonów jednak .....postanowiłam Was posłuchać -dosypana ziemia ,teraz szlifowanie desek i malowanie skrzyń ....
wydawało mi się ,że szybciej się z tym warzywnikiem uporam ,ale to ciężka praca -samo uzupełnianie ziemią zajeło mi 2 popołudnia ...
przed skrzyniami będzie rabatka na jednoroczne ,tak jak z boku -narazie zdjęłam darń -jutro ,jak się wyśpię po pracy będę kończyć ....jak nie będzie padać ....
jak narazie bajzel na całego ....
tu jeszcze dojdą dwa prostokąty na agrest i porzeczki
przetrwaliśmy przymrozki!!! dzieje się wiosna!!!
Biedna magnolia walczy i już sama nie wiem czy się rozwinie?
tulipany jedne w rozkwicie ale inne malutkie jakies... zmalały z zimna czy co... dziwne...
no i lilak... chyba przemarzł w sumie jak co roku...drażni mnie...
Różowa przylaszczka, Wow! Ogarnij jej nasienniki nad doniczkę, bo inaczej wysieje się tobie na płytki, a szkoda by było stacić możliwość pomnożenia takiego rarytasu.
Zawilce też piękne i jedne i drugie. ja mam jeszcze żółte. A ogólnie ciemierniki superaśne. Gratuluję i niech rosną.
Opłaciło się ubiegłoroczne ciecie śliwy Hessei bo się zagęściła mocno i cudnie obsypana kwieciem w tym roku
ta po miesiącu cudnego kwitnienia wczoraj mróz załatwił, ale i tak nacieszyła nas
ażury oplewione, dąbrówki jeszcze dosadzę jak wody nie będzie, floksy sobie radzą nieźle zmężniały od zeszłego sezonu. A ten mech mógłby nawet całą szmatę zarosnąć, nie pogniewam się
Ale liliowce i hosty już idą więc nie będzie źle.