Rozwiałas moja watpliwosci co do ciebie zagladalam to ciagle myslalam jakie to polozenie tej dzialki.
Ogromny teren.

Roniu z rozpedu napisalam o zurawkach na moim watku.
Czy chcesz przesadzic te zolte żurawki przy horcie? Jezeli tak to tylko w zacienione miejsce. Jak znasz nazwe to zobacz gdzie sadzic. Na sloncu moze ja spalic.

Renii napisał(a)

Elu czy można teraz przesadzać żurawki?

Ja wczoraj przesadzalam zurawki do polcienia.
Reniu jest duzy upal i tu jest pies pogrzebany.
Jezeli w ciemne miejsce to przesadz i dobrze podlej. Wysadz z duza karpa.
Wczsniej podlej zurawke, aby ziemia korzeni sie trzymala bo jest sucho i ziemia przy wykopaniu sie osypuje. Podlej wieczorem aby dobrze ziemia przylgnela do korzenia.
Ale tak jak pisze tylko gdzies do cienia.
Jak posadzisz w sloncu jest ryzyko, ze liscie oklapna i zeschna. One odbija bo zurawka jest dosyc odporna na wszelkie niedogodnosci.

ElzbietaFranka napisał(a)

Witam Marek pokazujesz Ogrody w Marakeszu piekne.
A gdzie twoj czy cos sie zmienilo ciekawa jestem

zmieniło się tyle, że ogród wydoroślał i zarósł, już nie ogarniam wszystkiego ale jest dalej piękny i bardziej tajemniczy przez to Niektóre rośliny wypadły inne się rozszalały teraz jest trochę przestój ale za chwilę zaczną kwitnąć liliowce i tojeści orszelinowate i inne cuda więc będzie kolorowo

Witam Marek pokazujesz Ogrody w Marakeszu piekne.
A gdzie twoj czy cos sie zmienilo ciekawa jestem

Haniu obejrzałam piekne orliki u mnie tylko wszedobylskie rozowe sie panosza, ale zasislsm tej wiosny wiec mam nadzieje, ze i u mnie w przyszlym roku tamie beda dostalam od Sylwii misz masz.
Roze masz ladne malo jak piszesz ale jakie elegantki. Musze popatrzec co to za roza Antoniego.

Haniu jeszcze nie oglądałam u ciebie, ale aby nie zapomniec dwa dni temu przeczytałam, ze juz tulipany wyciagalas z gleby a to juz mozna bo u mnie juz zolte i nie wiem czy juz wyciagac. Niektore mam w koszyczkach wiec mozna wyciagnac ale te bez koszyczkow to gorzej. Trzeba to wszystko poznaczyc aby misz masz nie powstał.

Teraz odnosnie cisow przesadzalam. U nas w nocy byla ulewa ale w dalszym ciagu sucho. Do 11 bylo pochmurno dopiero potem dalo czadu duchota nie z tej ziemi.
Haniu nie wyrabiam sie wszystko naraz rosnie z chwastsmi na czele. Rano lub wieczorem usuwam wstaje a one znowu są co za ch.... A musze usunac bo to jednoroczne rozsiewaja sie.

W tym roku z powodu braku czasu bo wszystko pedzi wiosna nie odkurzałam kamyczkow zwiru i tyle chwastow wyrasta, ze oszalec mozna. Jednakodkurzacz wychwytuje ziarenka.
Juz tego nigdy nie zrobie. Lepiej pół dnia poswiecic na odkurzanie niz potem caly sezon pielic.
Mam dookola dzialki łaki i wszystkie nasiona u mnie kielkuja.

Pozdrawiam Haniu miłej niedzieli.

hanka_andrus napisał(a)

Przesadzałaś cisy w taki ukrop? Terminatorka.

Haniu tak przesadzałam Ryzyk fizyk. Opieraly sie o tuje szmaragdy ktore juz żólkły. U nas do poludnia gdzies do 11 bylo cieplo ale pochmurno wiec mozna bylo cos tam zrobić. Potem duchota.

W nocy padalo, ale to za malo. Dzisiaj przekopywalam cisy i bardzo sucho. Ziemia od korzenia sie sypala.
Wiec nawet burza mocna nie zabardzo ziemi pomoglo. Komary i jakies muchy gryza nawet w dzien.

Bardzo dozo mam pracy pisze w doskoku. Zblizam sie ku koncowi zrobilam rabate w sosnach jeszcze kore mam do rozsypania. Pod spot zmielilam igliwie z sosny i teraz kora.
Upal znowu nie do wytrzymania jeszcze gorzej niz wczoraj bo duchota po deszczu.

Te to maja dobrze trzy w jednym miejscu sie wygrzewają

ElzbietaFranka

Nie znając galasów trudno odpowiedzieć. Larwy w nich przebywają do określonego czasu - połowy czerwca jeśli galasy tworzą się na końcach pędów, by potem przelecieć na modrzewia. Wówczas galasy zasychają. Są też inne galasy u nasady pędów, większe. Dlatego pisałem o oprysku np mydłem, gdyż wylatują teraz z nich muszki tej mszycy i możliwe jest ograniczenie jej liczebności - mydło też zalepia, a jako adiuwant utrzymuje środek w pogotowiu. Uskrzydlone mszyce latem składają jaja w spękaniach kory, a dobry oprysk je udusi. Można też użyć neonikotynoidów, /Apacz, Mospilan/, ale są drogie i - jak pisałem - nie jest pewne czy one tam są. Dlatego jeśli galasy są na wierzchołkach pędów opryskiwałbym latem modrzewie, przy galasach przy nasadzie tylko świerki.



Pozdrawiam

ElzbietaFranka napisał(a)

CD

Ładnie zapączkowana ta różowa róża

alis napisał(a)

Ela, przepięknie u CiebieCo to za róża pnąca przy altanie?

To róża pnaca Paul's scarlet climber.

To roza pnaca Paul's scarlet climber. Kwitnke obficie dosyc dlugo, ale tylko 1 raz.

Kasya napisał(a)

piekna roza przy altanie

a trawnika do koszenia to ty masz jakies hektary

Jest troche, ale traktorek kosiarka kosi.

Ewo to zależy jakie kto ma oczekiwania wobec roz i ile kupuje. W zeszlym roku dostalam roznej jakosci od Hodunowej ale w dobra ziemie wlozylam i jakos je uratowalam. Zalezalo mi bardzo na 3 krzakach rozy którą w zeszlym roku u niej zamawialam. Dodatkowo zamowilam inne aby powietrza nie przesylac, ale nie spodziewalam sie, ze takie dziadostwo dostane za te pieniadze.
Moze i jest skarbnica wiedzy, skoro taka madra to dlaczego takie dziadostwo wysyla.
Interesuje sie rozami i chodze po szkolkach i nigdzie takiej dziadowszczyzny w sprzedazy nie widzialam.
Oj Ewo bylo minelo. Ide dalej mielic drzewo.

Popadalo troche zielen odzyla.

Pozdrawiam

ElzbietaFranka napisał(a)

BAJKA

Róże dorodne kupiłaś. Niech zdrowo rosną.
Ja przekonana jestem do starych odmian - róż historycznych, kupowałam wszystkie u Choduna po przyzwoitej cenie w doniczkach jesienią. Nie zawiodłam się a rozmowa z p. Ch to skarbnica wiedzy i porad, to przemiła kobieta. Ten rok jest wyjątkowy dla róż, u mnie wszystkie szaleją a najbardziej Edenki i mdm Knorr.
pozdrawiam

ElzbietaFranka napisał(a)

Ślicznie

Dzieki Mazan poczytam o tych srodkach jak bede miala jakies pytania to napisze.

Bo rozumie zrobic miksture z szarego mydla np z wrotyczem lub piolunem i mozna teraz opryskac swierki. A co to daje bo to mi jeszcze lezy na watrobie.
Czy w tych galasach poprzez oprysk one sie potruja?
Stawiam takie pytanie lubie dociekac.
Co bys Ty zastosowal na te galasy.
Przepraszam ale w tym jestem bezradna, nie ooryskalam i teraz musze sie denerwowac.
Pozdrawiam

Laguna