A to ten którego już mam, tak sobie zaczynał kwitnienie latem, bo mam też takiego zimującego, pierwszy raz mi zakwitł ale miał być biały a okazał się różowy i kwiat miał mniejszy, zobaczę w tym roku czy kwiaty będą większe
Jesteś bardzo mila, dziękuję
Zima pięknie przykryła ogród, ale ja już chcę posiedzieć w ogrodzie słuchając śpiewu ptaków i rozkoszując się innym kolorem niż wszechobecna biel.
Trudno będzie pozbyć sie tego białego. Trzyma się nawet na morzu. Najwięcej od Międzyzdrojów do KołobrZegu.
A u mnie powoli znika. +3 całodobowo-nieźle. Mgła. Czekanm na zapowiedziane wichury.
Coraz bliżej do realizacji mojej rabaty, którą mi Danusia podpowiadała mam prośbę o poradę jakie drzewo niewielkie mogłabym tutaj posadzić? Wcześniej sama sugerowałam śliwowiśnię bordową, ale będę miała trzy sztuki gdzie indziej. Może jakieś wielopniowe? Podoba mi się świdośliwa lub dereń kwiecisty, ale czy tutaj jest odpowiednia ilość miejsca 6mx3m, nie musi być bordowe
Reniu, ostatnie zimy faktycznie by dały rosnąć laurowiśniom u ciebie.
W sumie możesz zaryzykować w jakimś osłoniętym miejscu, tym bardziej że laurowiśnie tniemy. Co by podmarzło, zetniesz i odbija nowymi przyrostami. Ja swoje tnę po kwitnieniu, bo zapach mają obłędny. Dużo z patyków sama wyhodowałam, niesamowicie lekko się je hoduje.
możesz spróbować ze skimmią, tez pachnie i zimozielona