Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Miłkowo - sezon 2016-2022 12:23, 10 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Pozdrawiam i nic nie pisze bo wiem ile jest pracy najlepiej jakby nikt nie przeszkadzał.
Ptasi gaj 12:12, 10 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Znowu pięknie zaraz wyruszam w plener.
Ogrodowe kreacje 12:09, 10 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Jeszcze tak myślę, abyś rozważyla zamiast macierzanki piaskowe posadziłam lawendę. Będzie ładna kompozycja z trzmieliną żółto niebieska.
Macierzanki możesz wszędzie posadzić w kelach niech sobie rośnie np pod kasztanowca Jabłonka.

Wlasnie te sosny zrób z nimi porządek. Bo są jakieś rahityczne. Trzeba ściąć te najniżej do wysokości aby najwyższy członek rodziny mógł przejść a później nowe dorosły przyciąć o połowę sosna się zagęści.
Gożdzikowa - wiejski ogród 10:56, 10 kwi 2018


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)


Basia a gdzie wysyłałaś zamówienie. Zajrzyj na priv. Z moim zamówieniem też cisza.


Elu dziś czekam na kuriera...
Ogrodowe kreacje 00:25, 10 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Aurelllia napisał(a)


1. Dereń biały Sibirica Variegata
2. Hortensja bukietowa - zobaczymy jakie ukorzenię hahahha
3. Rozplenica japońska
4. Macierzanka piaskowa - tutaj pojawia się problem, bo miałam porobić sadzonki, ale mi wymarzła, muszę niestety dokupić
5. Miskant chiński Grosse Fontane
6. Miskant zebrinus
7. Rudbekia
8. Jabłoń ozdobna, a za nią rozchodnik okazały
9. Trzmielina fortunei
10. Rosnący już kasztanowiec



Projekt ładny tylko między roślinami od pkt 1-3 musisz dać większy odstęp. Moim zdaniem nie znam metrażu nasadzeń ale rozplenice po 2-3,latach u mnie maja po 2 metry rozpiętości więc sama musisz ile posadzisz rozplenicami i też są wysokie, żeby nie prysloniły hortensję może zrób zamianę miejscami.

Macierzanka piaskowa bardzo silnie się rozrasta. U mnie też nie za bardzo wygląda ale nie o rywal jej bo wypuści na pewno.
Ogrodowe kreacje 00:12, 10 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Aurelllia napisał(a)
Luby pomyślał za mnie i cyknął bole bitwy
Na początku pracy wyglądało tak:




Aurelia mam nadzieję, że tej darni nie wyrzuciłas. Złóż na sterty odwrócić zielonym do dołu i za rok ziemia dobra np na skalniak.
Ogrodowe kreacje 00:07, 10 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Aurelllia napisał(a)
Wczoraj po pracy w ogólę się schylać nie mogłam tak mnie kręgosłup bolał - nawet kąpiel nie pomogła !!! Posmarowałam się końską maścią i troszeczkę na 20 minut pomogła, jak rozgrzewała, potem znowu ból, ale dzisiaj jest ok


Woltaren najlepszy.
Ogrodowe kreacje 00:05, 10 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
A czego wy pikujecie werbene. Aurelia przecież to można kota dostać. Moje wysiałam do doniczek i po 10 nawet rośnie jak będę wysadzala do później ewentualnie rozerwę kepki tak robiłam w zeszłym roku i było dobrze.

Jedynie stipę może jutro do doniczek po wysądzam ale to też kępki.
Ptasi gaj 23:48, 09 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Aurelllia napisał(a)
Mówisz Elu, że taki wygląd trawnika jest ok, bo potem robi się zielony dywan mam taką nadzieję, bo mój to chyba jeszcze gorzej zryty wertykulatorem, szczególnie w cienistych miejscach
W tym roku bergenie to jakaś tragedia zgadzam się - u mnie liście leżą ciągle a pąki kwiatowe są nadgniłe.



Aurelia to fota po wertykulacja w sobotę a dzisiaj już był zielony meszek. Zostało zdarte siano filc darń trawy dostała trochę powietrza. Jeszcze nie nawożony. EM zawsze wapnuje i nawozimy po kilku dniach od wertykulacja.
Każdego roku taki mam a później trawnik wygląda jak pers.

Siano też zagospodarowane narazie na strercie.
Ptasi gaj 23:19, 09 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
To są moje wszystkie kroku reszta u nornic lub bazanty wygrzebały.




Ptasi gaj 23:16, 09 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Każdego roku eM robi 2 razy wertykulacja jeden raz a po temu drugi w tym roku 1 raz. Dobrze wykosil najpierw a potem wertykulował. Po wertykulacja siano zbierał traktorkiem kosiarka. Wczoraj jeszcze raz przejechał traktorkiem i wszystko ściągnął do kosza. Wystarczy nie ma potrzeby drugi raz robić wertykulacja.
Jeszcze druga część działki będziemy robić ale jeszcze za mokro.



Przez trzy dni byłam na działce wszystko śmiga jak szalone. Aby tylko jakiś przymrozek nie przyszedł jak w zeszłym roku.





Ptasi gaj 23:13, 09 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Coś mi żołknie świerk srebrny. Tak pięknie rósł w zeszłym roku ale jesienne deszcze i zimą też deszczowa pewnie to przyczyna trzeba go opryskac i podlać jakimś środkiem.

bold text

Choiny ładnie przezimowaly. Ster zacytuj patyk to róża rapsodhy Blue jeszcze jedna tam posadze.



Rodeo fioletowy



Lawson niebieski i admirał maja zaciszne miejsce więc już się rozwijają.

Ptasi gaj 23:10, 09 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Kasya napisał(a)


a robilas dosiewki ?



Mój trawnik nie potrzebuje dosiewek. Nie mogę załadować fot ciągle próbuje.




Beznadziejnie wyglądają powinny już mieć związki kwiatu i nic nie widać.

Ptasi gaj 22:16, 09 kwi 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44511
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Byłam dzisiaj na działce co za dzień spaliło mnie afrykańskie powietrze wiatr cieplutki. Szybko wysycha. Dzisiaj była na moim oczku kacza para dwa razy przyleciała może zweszyła małe rybki.

W sobotę i niedzielę EM zrobił wertykulacje. Dzisiaj widać, już meszek zielony.


a robilas dosiewki ?
Ptasi gaj 22:12, 09 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Byłam dzisiaj na działce co za dzień spaliło mnie afrykańskie powietrze wiatr cieplutki. Szybko wysycha. Dzisiaj była na moim oczku kacza para dwa razy przyleciała może zweszyła małe rybki.

W sobotę i niedzielę EM zrobił wertykulacje. Dzisiaj widać, już meszek zielony.
Odnowa, regeneracja (wertykulacja, aeracja) trawnika 14:59, 09 kwi 2018

Dołączył: 18 mar 2018
Posty: 166
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Możesz chodzić ale po co nic mu się nie stanie jedynie ślady zostawisz.
Ile masz tego trawnika, że aż tyle czasu to pochłonęło.

To co widać na focie u mnie to 1500 m2. Skoszenie suchego trawnika kosiarka i później wertykulacja. SIano po wertykulacja zbieramy też kosiarka.
Nawóz rozsiewamy z reki dzisiaj był wiatr nie dobrze siać więc jutro pod wieczór.
Nie dziurkuje nie piaskuje, jedynie nawozimy wapnem granulowanym w małej dawce i nawozy trawa jak malowana od 5 lat. Kosimy jak są sprzyjające warunki co tydzień.


Trawnika nie jest dużo - 150 m2. Ale wszystkie prace ręcznie wykonywane. Nawet zasypywanie dziurek po aeracji było zasypywane przy pomocy konewki hehe. Idealnie lejek konewki pasował do dziur, a piachu suchego i przesianego miałem mało więc ta metoda była oszczędna.
Miłkowo - sezon 2016-2022 13:03, 09 kwi 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Brzózka ładnie wyglądają, ale jesienią i wiosna to zabawa z liśćmi nie do po zazdroszczenia. Jeszcze na dodatek jak wiatr to Gałezie odpadają i pełno wszędzie odłamow z oczka dzisiaj wyciągam.

200 Cisow dużo jest co sądzić od razu mi się przypomina czas jak sądzili y tuje brabanty już takie ok 1 m lało jak cholera bo to jesień 170 szt.
Sadzilismy z eMem on kopał dołki a ja sądziłam.
Za dwa lata. 2010 r. Ulewa za ulewa w całej Polsce powodzie tuje stały w wodzie i ok 60 się zmarnowało.
Takie to wspomnienia.

Pozdrawiam.


Z brzozami pełno roboty, widzę je u sąsiada i to co robią mnie te stulatki -drzewa wkoło wystarczą
Niezłe wspomnieniadziś te tuje masz piękne Elu
Susan rusza
Odnowa, regeneracja (wertykulacja, aeracja) trawnika 23:05, 08 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Piotr_K napisał(a)
Dzisiaj podliczyłem, że prace przy trawniku zajeły mi 41 godzin w 6 dni. Ból pleców to potwierdza.
Za sobą mam wałowanie, wyrywanie chwastów, aerację, zasypywanie dziurek, ponowne wyrywanie chwastów, dosiewanie oraz na koniec nawożenie siarczanem amonu.
Mam nadzieję, że było warto i czas to potwierdzi .

I jedno pytanie - może głupie. Czy po nawożeniu i podlaniu trawnika, można po nim chodzić?



Możesz chodzić ale po co nic mu się nie stanie jedynie ślady zostawisz.
Ile masz tego trawnika, że aż tyle czasu to pochłonęło.

To co widać na focie u mnie to 1500 m2. Skoszenie suchego trawnika kosiarka i później wertykulacja. SIano po wertykulacja zbieramy też kosiarka.
Nawóz rozsiewamy z reki dzisiaj był wiatr nie dobrze siać więc jutro pod wieczór.
Nie dziurkuje nie piaskuje, jedynie nawozimy wapnem granulowanym w małej dawce i nawozy trawa jak malowana od 5 lat. Kosimy jak są sprzyjające warunki co tydzień.
Odnowa, regeneracja (wertykulacja, aeracja) trawnika 22:48, 08 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
A mój bez dziurek ale po wertykulacji i wygląda tak za 2-3 tygodnie po nawożenia będzie zielono jak się w pogodzie nic nie zmieni.

Trawy, bambusy itp. 12:38, 08 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Jestem Marek więc możesz pisać jak masz jakieś pytania.
Ja narazie robię porządki w ogrodzie. Wiosna tak buchnęła, że się pozbierać nie można tyle roboty. Jeśli, cze tydzień temu śnieg padł.
A dzisiaj letnie temperatury idę zaraz orać bo dużo prac wczoraj rozpoczętych i trzeba dokończyć. Jeśli, cze z berberysy i z obcinaniem się męczę najgorsza robota w ogrodzie, ale są piękne szczególnie jesienią i dlatego je trzymam.
Pozdrawiam do następnego.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies