Asia jak na początki ogrodu to bosko.Juka ze stipa baaaardzo mi się podoba. Rabata wejsciowa juz fajnie wygląda (lampy uwielbiam☺ pasowalyby mi ). Nawet donice minimalistycznie wypasione .Dobry gust mają Twoje dzieci. Domyślam się ze po mamusi

Piękne to zestawienie donic. Ciekawi mnie ile czasu poświęcasz na ich podlewanie bo przyznam szczerze, że mi brakuje czasu na ogarnianie całości. Ale powolutku dostawiam, szukam teraz starych donic jak u babci i cynkowych wiader. Rodzina sprawdza strychy

Stipy już ładnie świecą
Gruszko, miałaś oczywiście rację, że młodych siewek stipy nie da się pomylić z trawą. Mam ich dużo i bez problemu rozpoznaję. Pisałaś, że stipa krótkowieczna - ile lat jest u Ciebie na jednym stanowisku?

U mnie z werbeną też słabo. A chciałabym mieć połacie. Szkoda, że nie zimuje. Zastanawiam się nad robieniem sadzonek co roku, bo w wodzie szybko się ukorzenia.
Zakupy są zawsze przyjemne. Niech rosną zdrowo.

Stipa świeci, lawenda świeci, rozchodniki błyszczą U Ciebie wszystko na wysoki połysk

Śliczne to stipowisko. W tym roku stipa chyba wszędzie szaleje. I dobrze, bardzo ja lubię.
Reniu, czy dzieliłas sama bodziszki.? Ja spróbowałam z jednym, jak na razie nie padły więc może to dobry sposób na powiększenie ilości
Ten Twój jest śliczny? Jaki to?

Dziś pracowicie sadziłam maleńkie sadzonki z mojego wysiewu
To były wysiane: stipa, gipsówka biała, szczaw krwisty i jarmuż, a było tego kilkadziesiąt sztuk.
Zajęło mi to dużo czasu, ale na efekty trzeba będzie dłuuuugo czekać.
Tak wygląda szczaw krwisty.


Na szczęście reszta roślin widoczna