sylwia_slomczewska napisał(a)

Srebro z bordem cudownie się podkreślają, naparstnice zawsze świetnie się komponują w ogrodach nawet jak wędrują gdzie chcą potem. Stipa nie chce u mnie zimować buuu

Mnie stipa zaskoczyła. Nie spodziewałam się, że ciężka glina jej się spodoba.



Liliowce Stella d'Oro

Makusia napisał(a)

HAniu jak Ty pięknie oprowadzasz po swoim ogrodzie- Krystyna Czubówna ogrodnictwa normalnie Mimo, że głosu nie słychać, to opisy są fenomenalne.

Tembr głosu pani Krystyny to niedościgniony ideał.

Makusiu, wciąż pamiętam ten moment, kiedy zjawiłam się na forum. Zaglądałam na różne wątki, ale najcieplej zapamiętałam te, których właścicielki dzieliły się doświadczeniem i emocjami. Piękne zdjęcia można oglądać na Printereście, ale to często o wiele za mało, bo słów brak. Na swoim wątku staram się sprostać połączeniu słów z obrazem.

Na tarasie robi się wyjątkowo przyjemnie. Nie dość, że atmosfera jest już intymna, to doszły do tego doznania zapachowe i akustyczne. Ptaki świergolą, róże pachną, trawy szumią. A świat i jego problemy znikają gdzieś tam...
LO

Dostałam dzisiaj ostrzeżenie przed możliwością podtopień. Za oknem leje, padać ma całą noc i jutro w dzień.
Oczyściłam z kwiecia ostatniego rodka. Tym samym sezon rodkowy uważam za zamknięty.
Na przedpłociu ścięłam kocimiętkę. Kępy miały ponad metr średnicy. Obawiałam się, że po tym opadach zrobią się płaskate.
Muszę sobie zakupić metalowe podpory do piwonii. Częste deszcze bardzo obciążają kwiaty i część łodyg pokłada się na ziemię.



Wśród białych piwonii trafiła się jedna łodyżka z innym kolorem kwiatu. Pewnie podczas sadzenia zabłąkał się kawałek z innej bulwy.



Zakwitła róża Blue Moon (jej bardziej skomplikowana nazwa to Mainzer Fastnacht).
Do końca nie mam pewności, czy to ona. Cudownie pachnie i ma taki nieokreślony kolor.

Rośliny w ogrodzie dbają o oszczędzanie miejsca. Niektóre mam w formie "dwa w jednym".






I dla antracytowej Zuzy- Comte de Chambord

Zostały takie tamy ku pamięci
nieformowany żywopłot na zachodniej rabacie



bliżej trawnika



aktualny stan rabaty zegarowej



Jaśminowca koniecznie muszę przyciąć po kwitnieniu. Zapomniałam to zrobić rok temu, a wiosną było już za późno.



Dobranoc!

Witaj Haniu
Mam pytanie. W Twoim ogrodzie jest miłorząb? Możesz napisać jakie masz z nim doświadczenia? Czy drugi raz też byś go posadziła?

Mam możliwość dostania takiego drzewka i dumam czy warto przygarnąć, bo działka nieduża 1000 m2. Muszę zacząć wybierać np. miłorząb czy drzewko owocowe
O milorzębie czytałam, że pózno startuje i gubi liście po pierwszym przymrozku, więc pytanie czy warto zapraszać tego jegomościa do ogrodu.

Jomaszka napisał(a)

Witaj Haniu
Mam pytanie. W Twoim ogrodzie jest miłorząb? Możesz napisać jakie masz z nim doświadczenia? Czy drugi raz też byś go posadziła?

Mam możliwość dostania takiego drzewka i dumam czy warto przygarnąć, bo działka nieduża 1000 m2. Muszę zacząć wybierać np. miłorząb czy drzewko owocowe
O milorzębie czytałam, że pózno startuje i gubi liście po pierwszym przymrozku, więc pytanie czy warto zapraszać tego jegomościa do ogrodu.

Rośnie bardzo wolno, z naciskiem na bardzo. Sadzony jako 1,5 m patyczak 8 lat temu, ma teraz ok. 3-4 metrów i bardzo szczupłą sylwetkę.
Przebarwia się jesienią na ciepły, żółty kolor i faktycznie potrafi zrzucić wszystkie liście po jednorazowym przymrozku. Zauważyłam, że reaguje na suszę. Już w zeszłym sezonie ograniczył produkcje liści, w tym roku było ich też mało. Musiałam zasilić do gnojówkami i wczesną wiosną dbałam o podlewanie.
Jeśli masz niewiele miejsca na drzewa, to wybierz inne drzewko. Ten miłorząb to raczej taki rarytasik ogrodowy, choć trzeba mu przyznać, że bardzo urokliwy.

Haniu slicznie
powiedz mi proszę z mojego ogródka po wczorajszym gradzie nie zostało nic
pytanie mam odnośnie bodziszków czy powinnam je ściąć do zera czy zostawić z 10 cm łodygi - które pewnie i tak się nie podniosą?
resztę bylin pościnam one się puszczą ale nie wiem co z bodziszkami
doradzisz?

Kawciu, napisałam u Ciebie.

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Z

takie busze tygryski lubia najbardziej czy to modrzew, ta kulka czy moze jakis inny cis bardzo piekny

Jak tam opady nawalne? nie spowodowały strat i perturbacji? Ja się cały czas modlę o deszcz... Padało, ale przestało. Kiedy znów popada - tego nie wie nikt...