Monia solennie się przyłożyłam do twojego wątku , bo przyznam że po odlotowych żaglowcach mało tu zaglądałam . to tak w ramach odwyku od forum , bo tamten rok przypłaciłam dwukrotnym zapaleniem mięśnia nadgarstka ....no cóż myszka , pisanie ..te sprawy . ale wpadam w nałóg na nowo ..no cóż na wiosnę nowy odwyk będzie .
w poście o planowanych drzewach zatrzymałam się i zastanowiłam co bym ja tam zaplanowała . postawiłabym na
-buka kolumnowego purple fountain
-wiąz holenderski wredei
-klon zwyczajny Crimson Sentry
-buk pospolity Rohan Obelisk'
-buk kolumnowy DAWYCK PURPLE
-Buk pospolity Purpurea Pendula

oczywiście nie wszystkie drzewa tam wstawić tylko wybrać z tych odmian . w niższe piętro kuliste formy świerków np. nidiformis tzw. bocianie gniazdo ..między to trawy , będzie różnorodność

Gardenarium napisał(a)

Buk Rohan Obelisk w takim razie, ale ja mam oba a Riversii tylko bardzo mocno tnę. Bardzo mocno.

Rohan Obelisk wygląda tak Zdjęcia

W drugiej propozycji masz małe drzewo.

Skoro można go utrzymać w ryzach to chyba lepszy będzie Riversii. Wydaje się bardziej rozłożysty. Znam Twój ogród ze zdjęć, W którym miejscu jest Riversii?

Buk Rohan Obelisk w takim razie, ale ja mam oba a Riversii tylko bardzo mocno tnę. Bardzo mocno.

Rohan Obelisk wygląda tak Zdjęcia

W drugiej propozycji masz małe drzewo.

A dodaję u Ciebie też

katarzynkak napisał(a)

Danusiu,
czy mogłabyś mi pomóc w rabacie "na przestrzał"?
Jest tam szambo, częściowo jest zaciemnione, naprawde nie potrafię tam nic sensownego wymyśleć

Masz tak



No to na szybko może tak?



1 -ekran strzyżony iglasty
2 - niska irga Major, płozy się po ziemi i dalej za szambem też zaznaczyłam jej linię
3 - Platycladus orientalis 'Aurea Nana' 5 szt
4 - może żurawka 'Berry Smoothie' - kilkanaście szt
5 - donice z roślinami sezonowymi lub trawami Hakonechloa macra 'Aureola' 3 szt
6 - Hakonechloa macra 'Aureola' 8 szt
7 - Hydrangea paniculata - dowolna odmiana 3 szt
8 - Fagus 'Rohan Obelisk' lub inne drzewo np Ginkgo biloba 'Pendula', Prunus 'Kanzan'.

Na szambie kamyki w ekobordach lub w ramce z kostki

katarzynkak napisał(a)

Danusiu,
czy mogłabyś mi pomóc w rabacie "na przestrzał"?
Jest tam szambo, częściowo jest zaciemnione, naprawde nie potrafię tam nic sensownego wymyśleć

Masz tak



No to na szybko może tak?



1 - ekran strzyżony iglasty dość niski koło metra
2 - niska irga Major, płozy się po ziemi i dalej za szambem też zaznaczyłam jej linię
3 - Platycladus orientalis 'Aurea Nana' 5 szt
4 - może żurawka 'Berry Smoothie' - kilkanaście szt
5 - donice z roślinami sezonowymi lub trawami Hakonechloa macra 'Aureola' 3 szt
6 - Hakonechloa macra 'Aureola' 8 szt
7 - Hydrangea paniculata - dowolna odmiana 3 szt
8 - Fagus 'Rohan Obelisk' lub inne drzewo np Ginkgo biloba 'Pendula', Prunus 'Kanzan'.

Na szambie kamyki w ekobordach lub w ramce z kostki

Kindzia napisał(a)

Przyleciałam od Małgosi, bo zobaczyłam na Twoim zdjęciu u Niej wklejonym obelisk...potrzebuję takie dwa wysokie na 1,8 - 2,0 m na róże...gdzie takie kupić??? Wiesz może?

Pozdrówka

Kupiłam go w Netto za około 35 zł ja do pomalowałam na czarno bo mi ich zieleń nie pasowała ...
mają 1,80
sorki,z dopiero teraz odpowiadam ale zagoniona jestem
pozdrawiam

Na zdjeciu w miejscu otoczonym żywopłocikiem z bukszpanu będzie buk obelisk, koło niego wsadziłam 3 horty bukietowe różowe i jeszcze musze dosadzić trawke hakonechloe.

Prosze o pomoc w zaaranżowaniu dalszej czesci tego miejsca.
Tak jak zaznaczyłam, dalej jest szambo, wysypane cienką warstwą ziemi.
Co zrobić na tym miejscu?
A co za szambem?
Jest tam jeszcze ładny kawałek ziemi, ale znajduje sie za domem i słońce jest tam niewielkie późnym popołudniem.

Kasik napisał(a)

Kasieńko - szukasz obelisku na róże. Nie wiem czy mogę tak oficjalnie, ale widziałam takie

http://www.kelag.pl/12-pergola-kolumnowa.html


Może mnie nikt nie nakrzyczy

O, jaka Ci jestem wdzięczna! Najlepiej by było gdyby miały 190 + 30 cm na wkopanie...ale zadzwonię tam jutro, popytam dokładnie Moje luiski już w pierwszym roku osiągnęły jakieś 180 cm...lepiej żeby miały wyższy obelisk.

Dziękuję

Przyleciałam od Małgosi, bo zobaczyłam na Twoim zdjęciu u Niej wklejonym obelisk...potrzebuję takie dwa wysokie na 1,8 - 2,0 m na róże...gdzie takie kupić??? Wiesz może?

Pozdrówka

A to mój stożek świąteczny (prywatnie i na co dzień - obelisk dla pnączy).
Ubrałam go w bombki i witki brzozowe i byłam bardzo z siebie dumna.
Do czasu, aż Ana_art pokazała swoje - owinięte w wąż świetlny. Świetny pomysł i w przyszłym roku zgapiam.



Największą furorę wśród wigilijnych gości, ake też uznanie najbliższej rodziny zrobiły wiszące lampiony.

Obelisk

Tak, róża posadzona rośnie sobie w środku. Musisz tylko różę dobrać, taką wzrostem i mającą tendencje do pokładania. Mój M ma mi w czasie zimy takie wysokie obeliski zrobić na louise odier. Wysokie rosną i kwiaty mają zwrócone na dół, trzeba podtrzymać, dlatego obelisk.

Wersja I

z bukiem Rohan Obelisk lub śliwą wiśniową lub dowolnym ładnym drzewem o purpurowych liściach



2 to tuje Golden Tuffet
3 - trzemielina Emereld'n Gol.d
4- Obwódka z wrzośców, bukszpanu lub czegokolwiem, trawek nawet

Martek - supcio.. skrót co u mnie dla odciętych od neta zrobiłam u Ciebie

Kindzia - masz artykuł i fotki z naszego forum https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/218-podpory-dla-roslin-obelisk/photos

Gierczuś - a ja myślałam że o mnie piszesz... tylko ta dystyngowana dama do mnie nie pasuje, ale reszta wypisz- wymaluj

Monitka - toś zajadłą kobieta.. tyle cofać... lista wybrakowana.. do wrześnie koniecznie dopisz dzielżany. Jak zimą będę sie nudzić to opracuję zestaw roślin z długością kwitnienia... Coś trza będzie robić...

Pszczółka - The Fairy - no właśnie ten kolor majtkowy.. brudny wyblakły komunistyczny róż.. okropny...... ledwo do różowego się dopiero przekonałam.. może być róż, ale nie majtkowy.. w dodatku brudne majtasy i wyblakłe.. nie obrażając róży.... ale kolor nie w moim typie zdecydowanie A o gustach się nie dyskutuje Ale miodzik lipowy pychotka.. i malinowe coś też... a drugie to aronia???

Kas1a - oczy musiałaś zamykać , albo da się objechać gdzieś przez Mielec i Dębicę.. z geografią to ja troszkę czasami na bakier.. Iza coś wie na ten temat... ale zawsze można nałożyć te kilka kilometrów na popas

Tusiala - raz dostała nawozu w tym roku, a w zeszłym była na diecie.. bo czytałam że świeżo posadzone się nie nawozi.. ale to chyba nie dotyczy róz

Konstancja - ten sznurek to taka łagodna perswazja... by za bardzo nie rosłą bo będzie rachu-ciachu... do samego piachu.. eMuś kosiarecką upierdzieli ja jak wszystkie liście host i co sie da... Dziś eMuś wymyślił by pod katalpą na około zrobić żywopłocik bukszpanowy.. ja mu zabronię oglądać programy o różach i inne ogrodnicze (różach których nie cierpi w ogrodzie)... Mój się robi już jak Mażenki.... jeszcze troche to będzie decydował co ma rosnać a co nie .... śwat sie wali.. a jeszcze niedawno narzekał, że kupuję i sadzę Że zabieram trawnik, a teraz mi daje pod wsiowy (gdzie Pomponella wylądowała) kolejne metry trawnika

Kindzia napisał(a)

Powiem Ci, że te różowy pan róż to taki piękny jak Alchymist!!!! Cudny jest!!! Zaraz wygooglam...napaliłam się okropnie!!!
Gdzie taki obelisk kupić? Drogie to ustrojstwo? Moje tegoroczne Louise Odier bardzo wybujały...chyba coś takiego by się przydało.

Stojak pod róże jest fajny...ale proponuję wykonać samodzielnie z prętów i pomalować.. Twój eMuś to złota rączka da radę. Ten od Ani niestety nie wytrzymał ciężaru róży i czasu .. i do jesieni sie rozwalił na śrubkach.... Ale dzięki wielkie Aniu.. to nie do Ciebie pretensja, tylko do producenta.. Ale prezent sie przydał i służy do tej pory.. stripsami na każdym łączeniu zakręciliśmy i się trzyma.. Róża bez podpory by legła. Może jakbym ją przycięła po zimie nad ziemia to byłaby zwarta..
Ale ja o różach bladego pojęcia nie mam.. dopiero sie uczę.. kupiłam posadziłam i obserwuję.... królowe jedne ...
Ale jakbym poszerzyła rabatę...to chyba sie skuszę na kolejne i czekam na propozycje co polecacie, ale warunek: niskie, głupotoodporne i piękne róże...

Jak dziś mamy tema róz to pokaże Grahamka, posadzony w zeszłym roku


A w tym osiągnął prawie moja wysokość (co może nie jest trudne), ale też i podobną szerokość.. musiałam powiązać w pęczek.. Na szybko kiepkie foto.. ale widać różnicę po roku. Czy to tylko to, że zima byłą łagodna????

Powiem Ci, że te różowy pan róż to taki piękny jak Alchymist!!!! Cudny jest!!! Zaraz wygooglam...napaliłam się okropnie!!!
Gdzie taki obelisk kupić? Drogie to ustrojstwo? Moje tegoroczne Louise Odier bardzo wybujały...chyba coś takiego by się przydało.

Gabriela napisał(a)

Mogłabyś się czasami pochwalić.

A tu się zapytałam i proszę o odpowiedź: https://www.ogrodowisko.pl/watek/3827-pasje-ogrodnicze-magdy?page=11#reply

Wydawało mi się, że pokazywałam.. bo pokazuję większość tego co obfcę.. i dlatego taki wątek jest już "wypasiony"..bo pisma obrazkowego u mnie myślę, że jest bardzo dużo.

A teraz o róży Mrs. John Laing.
Posadziłam ja z odkrytym korzeniem chyba w marcu 2012 roku. Kupiłam w Rosarium... pod wpływem szału różanego na Forum.. od razu więcej róż, bo ja się nie rozdrabniam... jak szaleć to szaleć "mineralna 8 słomek"
Pierwsze kwitnienie było, ale krzak do czerwca miał wysokość mi do kolan... tam gdzie strzałka.. nie mam innych zdjęć, ale jak widać nie było co tam fotografować, jedno pobojowisko.. (ale dzięki temu znalazłam nazwę jednej róży co nie pamiętałam jak się zwie ))


W sierpniu na spotkaniu już była na tyle wysoka, że istniejący stelaż był za mały i postawiłam nad nią pergolkę od Ani MOnte (jest do dziś). Róża bez podpór będzie sie kładła.. najlepszy jest własnie taki obelisk do niej, bo ładnie sie w tym trzyma.. i widać wszystkie kwiatuchy.. I wtedy można ja prowadzić wąsko. Ewa.. możesz ja zostawić na rabacie, daj jej tylko taki obelisk.. Przy mojej rosną białe lilie.. które dzięki temu maja podparcie



Zima była łagodna, doświadczenie z różami zerowe (bo te moje to głupotoodporne i nic przy nich nie robiłam), Pan Lang przetrwał tę zimę bez żadnego uszczerbku na zdrowiu.. nie musiałam przycinać ani jednej gałązki.. i dlatego jest taki wysoki.. bo nie cięty i nie przemarzł... Wiosną raz dostał trochę nawozu do róż.. i tyle..... Powtarza kwitnienie.. do tej pory ma pąki, gdyby nie przymrozek kwitł by nadal.. I tyle ja wiem o tej róży.... Acha... Pachnie

plan jest taki:

rośliny :
1. pęcherznica kalinolistna (Physocarpus opulifolius) 'Luteus'
2. miskant (Miscanthus sinensis) 'Punktchen'
3. miskant (Miscanthus sinensis) 'Sioux'
4. perowskia łobodolistna (Perovskia)
5. rozchodnik (Sedum) 'Herbstfreude'
6. jeżówka purpurowa (Echinacea purpurea)
7. trawa pampasowa (Cortaderia selloana)



poszukuję iglaka widocznego po prawej skrajnej stronie
takiego który nie będzie wyższy niż powiedzmy 2 m
może Jałowiec chiński Obelisk Juniperus chinensis Obelisk

Agania napisał(a)

Ewuś poszaleć możesz z wysokimi bylinami, bo mi ten kawałek na bylinówkę pasuje, ale Ty chcesz w tym fragmencie filigranową koronkę i elegancję, no muszę pomyśleć wiem pośrodku ścieżkę żwirową, umbry dwie, na przemian, róże krzaczaste też na przemian i perukowca dla koloru, albo bordowego klona, hosty i buksiki, ale nic wyczesanego mi tutaj nie pasuje, powojniki, clematis jest delikatny i pasują mi tutaj lilaki i jakiś kolumnowy obelisk, tak dla dostojności, ja tak tylko w przepływie moich myśli na czas wyrośnięcia ciasta, bo drożdżowe rośnie u mnie, więc dopasuj moje myśli do Twojej rabatki, a jak coś to ja zawsze mogę Ci bardziej namieszać

Agatko ścieżka po środku odpada ...2 metry szerokości
Ja ma tam teraz posadzone Rh i myślę że im tam dobrze,tam jest zaciszne miejsce ze słoneczkiem do południa
Może wykombinować tam kwaśną rabatę ?

Ewuś poszaleć możesz z wysokimi bylinami, bo mi ten kawałek na bylinówkę pasuje, ale Ty chcesz w tym fragmencie filigranową koronkę i elegancję, no muszę pomyśleć wiem pośrodku ścieżkę żwirową, umbry dwie, na przemian, róże krzaczaste też na przemian i perukowca dla koloru, albo bordowego klona, hosty i buksiki, ale nic wyczesanego mi tutaj nie pasuje, powojniki, clematis jest delikatny i pasują mi tutaj lilaki i jakiś kolumnowy obelisk, tak dla dostojności, ja tak tylko w przepływie moich myśli na czas wyrośnięcia ciasta, bo drożdżowe rośnie u mnie, więc dopasuj moje myśli do Twojej rabatki, a jak coś to ja zawsze mogę Ci bardziej namieszać