Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Brzoza - problemy inne niż choroby i szkodniki 14:21, 01 maj 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8947
Do góry
drzewom z tak rozbudowanym systemem korzeniowym 5cm na pewno nie zaszkodzi zwłaszcza jeżeli nie będzie to zbita glina
widziałem na wyrębie brzozy które miały korzenie stosunkowo głęboko i były w świetnej kondycji
Brzoza - problemy inne niż choroby i szkodniki 14:51, 30 kwi 2013


Dołączył: 25 mar 2013
Posty: 1167
Do góry
Witajcie,
mam spory problem z brzozami w ogródku. Przed domem zostały zasadzone 3 egzemplarze, niestety nie wiem jaka odmiana, odziedziczyłam je po porzednim właścicielu domu. Drzewa są już ogromne, sięgają mocno ponad dom, ale to mi nie przeszkadza, grube pnie z białą korą pieknie się prezentują, niemniej jednak korzenie wszystkcih trzech drzew są na wierzchu i to jakieś 2-3 cm. Czytałam, że brzozy mają płytko korzenie, ale żeby aż tak? Być może jest to kwestia podłoża, które w tamtej części działki jest dość gliniaste.
Chciałabym wyrównać teren i przykryć je ziemią, aby następnie zasiać pod nimi łąkę kweitną, ale boję się, że odetnę im dostęp do tlenu i zaczną usychać? Czy może choć trochę przykryć je ziemią, czy też jakimś cudem mam się starać zasiać. zasadzić coś pomiędzy korzeniami? Bardzo proszę o Wasze opinie. Widziałam, że brzozy pojawiają się w wielu ogródkach na Ogrodowisku i wszystkie mają piękne nasadzenia, a u mnie te nieszczęsne korzenie Jeśli będzie to pomocne, to wieczorem zrobię zdjęcia i wrzucę, aby zobrazować mój problem.
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 13:07, 30 kwi 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Hm siedzę i myślę i jesienią mam obmyśloną kolejną rewolucję na dwóch rabatach znów będzie wielkie przesadzanie

Kule buszpanowe spod wisienek pójdą pod brzozy Tylko muszę ze dwie wielki kule dokupić a azalie spod brzóz pójdą pod wiśnie.... I część żurawek bedę na trwaki wymieniać to już szybciej pewnie w czerwcu...

I chyba znów sosny szczepione na pniunpowędruj po ogrodzie całe szczęście, że mam cale lato na przemyślenie zmian

Ja to sobie tak mysle Marzenko że to przesadzanie to poprostu już uzależnienie, jest pięknie i będzie jeszcze piękniej trawki zamiast żurawek dobry pomysł, chociaz ja i tak lubię żurawki - latem jak juz są pięknymi kepami.
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 10:10, 30 kwi 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Hm siedzę i myślę i jesienią mam obmyśloną kolejną rewolucję na dwóch rabatach znów będzie wielkie przesadzanie

Kule buszpanowe spod wisienek pójdą pod brzozy Tylko muszę ze dwie wielki kule dokupić a azalie spod brzóz pójdą pod wiśnie.... I część żurawek bedę na trwaki wymieniać to już szybciej pewnie w czerwcu...

I chyba znów sosny szczepione na pniunpowędruj po ogrodzie całe szczęście, że mam cale lato na przemyślenie zmian

Uff... czyli, ze to nie tylko ja tak mam?>.. Małż narzeka, że ja ciągle przesadzam z przesadzaniem Ale bez przesady... przesadzanie nikomu nie zaszkodzi, się siedzi raz tu raz tam. Ruch w przyrodzie musi być Były wędrówki ludów, są wędrówki pachruszczy wszelakich

Jak już będziesz myśleć, to może przypomni Ci się w jakiej odległości od ogrodzenia sadzi się
a. drzewa szczepione na pniu
b. brzozy dorenboos

Bo "a" wydaje mi się, że za blisko posadziłam, a "b" chciałabym kupić i posadzić poprawnie.
Nie muszę chiba przypominać, że grabowy płot rośnie Blisko ogrodzenia, ale co tam, niech tam .. z jednego rzędu

Buziam, cmokam i macham.

PS. zrobię zdjęcie Madżenkowego kółeczka Słowo zucha
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 09:55, 30 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Hm siedzę i myślę i jesienią mam obmyśloną kolejną rewolucję na dwóch rabatach znów będzie wielkie przesadzanie

Kule buszpanowe spod wisienek pójdą pod brzozy Tylko muszę ze dwie wielki kule dokupić a azalie spod brzóz pójdą pod wiśnie.... I część żurawek bedę na trwaki wymieniać to już szybciej pewnie w czerwcu...

I chyba znów sosny szczepione na pniunpowędruj po ogrodzie całe szczęście, że mam cale lato na przemyślenie zmian
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 10:21, 28 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Jestem ... żyję..... ale jest ciężko
Muszę jeszcze dom odgruzować

Dziękuję za życzenia imieninowe, pochwały dla ogrodu i za to że do mnie zaglądacie

Odpowiadam na pytania:
- Topsin- pryskałam głównie rośliny które w poprzednim sezonie chorowały na plamistośc liści lub inne grzybowe: róże, magnolie, azalie, rh, magnolie, laurowiśnie, wiśnie, klona palmowego i przede wszystkim bukszpany. Nawet brzozy bo je jakiś grzyb z powodu podmoklego terenu zatakował.
- graby - są marne, ostrzegał mnie Pan z Botanika jak do niego marne dotarły, ale zaryzykowalam i wzięlam za tę cenę. Jeśli załatwi mi lepsze po weekendzie aktulne pójdą na zywopłot a nowe wsadzę w podjazd. Mogłam zamówić piękne za 130 zł/szt ale nie będę już takich strasznych pieniędzy inwestować w nasadzenia. Potrzebowałam 10 szt....mam już takich 8 szt... 4 zdechły i powoli rosną... Pospolite potrzebują dwoch sezonow aby się zagęścić, więc nie będę przepłacać.
- magnolia - to roślina , która nie sprawia mi problemów, wymaga jedank stale wilgotnej gleby (systematyczne podlewanie), korzenie zawsze okrywam grubą warstwą kory (ochrona przed wysuszaniem i mrozem) i dwa razy w sezonie dostaje Agrecol dla Magnoli po którym nie ma opcji aby nie kwitła intensywnie. Jest jedna rzecz, która je nęka... przędziorki, trzeba systematycznie robić opryski. Zawsze wiosną i potem nawet raz na miesiąc.
- poduchy lawendowe - te na zdjęciach, były sadzone w kwietniu ubiegłego roku. Chyba wszystkie wymienię na tę właśnie odmianę - szerokolistna bo pieknie wygląda nawet gdy nie kwitnie. I ma idelane warunki, dobrą ziemię na podwyższeniu, pełne słońce przez cały dzień i dolomit
- bukszpany - kofam bo porządkują ogród kwiatowy. A u mnie od zawsze z założenia miało być kwieciście i geometrzycznie. Pamietam jak bardzo zyskał mój malutki ogródeczek w poprzednim domu, gdy cały ujęłam w ramy z obwódek bukszpanowych.
- cebule - będę sadzić kolejne setki jesienią bo wiosną nie ma piękniejszego widoku niź cebulowe. Chyba będzie więcej białych narcyzów, których dawniej nie sadziłam gdyź żółtych niemlubię.... Ale białe mnie zachwycają
Mój mały raj na ziemi :) 10:00, 27 kwi 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Anulka jasne, że pamiętam chcę do nich jechać, mam w planach dwie brzozy i nie wiem czy tę czy pożyteczną... wiesz takie życiowe dylematy i kminię czy dam radę je przywieźć swoim samochodem czy muszę prosić M by zemną pojechał dostawczakiem.
Jestem pod wrażeniem porządku który u Ciebie panuje, ja mam wrażenie że z niczym się nie wyrabiam... wszędzie mam bałagan, okropna trawę, brak czasu i jeszcze deszcz pada a ja zaczęłam kulki strzyc
Krawężniki świetnie będą wyglądały, a ja gupia myślałam że one będą na odwrót...zabrakło mi wyobraźni
Trawiasto-hortensjowe ranczo ze stawem 19:52, 26 kwi 2013


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 3007
Do góry
Slawko napisał(a)
Z tymi wierzbami to właśnie duży problem... ja w zeszłym roku moją wierzbę argentyńską ściąłem do pnia... znajomemu też szlak trafił Także za wprowadzaniem wierzb do ogrodów nie jestem, pomimo, że są piękne.


Podzielam Twoje zdanie. Kiedyś wymienię szpaler z wierzb hakuro nad stawem na brzozy Doorenbos.

Pozdrawiam wszystkich
Ogród Ewy :) 14:54, 26 kwi 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 1128
Do góry
I dalsza część wiosennych obrazków







uwielbiam brzozy, a szczególnie wczesną wiosną

Mój ogród 14:34, 26 kwi 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
A mi avatarek sie podoba.. piękne brzozy i Bożenka miedzy nimi też piękna
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 22:09, 24 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Abitko alergię na magnoli? Pierwsze slyszę ... Ja ma na wszystko alergię ale nie na magnolię Teraz całą winę zwalam na brzozy i graby
System automatycznego nawadniania 22:04, 24 kwi 2013

Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 9
Do góry
Na razie stanęło na tych puszkach podłączeniowych, ale opcja na rozszerzenie systemu i zainstalowanie zraszaczy i linii kroplujących jest. Na razie musi nam wystarczyć Mąż chodził i myślał o tej automatyce, ale niestety tak jak pisałam ze względów finansowych wstrzymamy się. Musimy zainwestować np. w trawę z rolki, bo mi dzieci już żyć nie dają i do szyby przyklejone stoją, kiedy ten tata skończy piaskownicę, więc trawa u nas nie da rady wyrosnąć. Trzeba jej pomóc i ją rozłożyć.
Poza tym wolę też kupić większe drzewka (mamy kilka magnolii, wiśnie japońską, brzozy) niż czekać latami na wyrośnięcie. Mój dom jest wciśnięty między już istniejące, więc trzeba się szybko od sąsiadów odciąć
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 23:36, 23 kwi 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
Nie umiem odpowiedzieć, bo ja jestem uczulona też na wszystko inne. Ale teraz myślę, że to brzozy z lasu mnie dobiły. W normalnym roku moja wiosenna alergia na wiatropylne potrafi sie zacząć w lutym i trwać do końca maja, a w tym było tak spokojnie bo wszystko opóźnione. No, ale do czasu.
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 21:44, 23 kwi 2013


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 692
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Buki jeszcze śpią spokjnie bez nerwacji. Graby się budzą i brzozy....


Aaaaaa no to dobrze Dzięki Bo już się obawiałam, że mój jakiś śpioch jest
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 21:29, 23 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ginger napisał(a)
Madżenko jeśli to nie kłopot zrób proszę zdjęcie twojego buka chciałabym zobaczyć jak on wygląda teraz tzn jak wyglądają pąki czy może już listki ??


Buki jeszcze śpią spokjnie bez nerwacji. Graby się budzą i brzozy....
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 19:15, 23 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Evchen napisał(a)

o... to cudnie! na graby warto znaleźć miejsce
Madżen, w jakiej odległości masz posadzone brzozy?... Cis mi "wypadł" i zwolniło się miejsce..

Pooglądałam Twój ogród i stwierdzam, że mój do totalnej przeróbki... zafsze tak mam, jak od Ciebie "wychodzę" Cud miód i orzeszki - z karmelową posypką


Brzozy mam posadzone co 4 metry.
Dzięki Ev za pochwały. Ja juz stopniowo zaczynam cieszyć się ogrodem i odpoczywać
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 10:47, 23 kwi 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Ewa poczekaj, jeśli nowe źródło będzie ok to polecę Pana. Czwartek się okaże....

o... to cudnie! na graby warto znaleźć miejsce
Madżen, w jakiej odległości masz posadzone brzozy?... Cis mi "wypadł" i zwolniło się miejsce..

Pooglądałam Twój ogród i stwierdzam, że mój do totalnej przeróbki... zafsze tak mam, jak od Ciebie "wychodzę" Cud miód i orzeszki - z karmelową posypką

Ogródek Hanusi - kolejny sezon 10:13, 23 kwi 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Musisz minąć wszystkie bramy za lasem i te po lewej, i te po prawej. I już jest koniec ogrodów, i są brzozy na rogu po prawej stronie.Skręcasz w prawo za brzozami i idziesz polną drogą, rozjeżdżoną przez samochody. Po prawej stronie będzie furtka. Będę czekać. Możesz być z psem, ja swojego zostawiam w domu. Jeszcze dochodzi do siebie.
13:30. Czekam! I zabierz koszyk albo wiaderko na rośliny.
Złe dobrego początki, mam nadzieje :) 08:28, 23 kwi 2013


Dołączył: 11 lut 2013
Posty: 1220
Do góry
Mi osobiście bardziej się podobają formalne niż naturalne ogrody. Zatem na prędce skleciłam Ci , coś co być może ja bym sobie posadziła w takim miejscu. Są tam 4 brzozy , żeby było gęściej . Do tego berberysy, bo moim zdaniem biała kora brzóz fajnie wygląda z dodatkiem czegoś o bordowych liściach. Jest jeszcze hortensja anabel, świerki białe, jednoroczne kwiaty , tu np cynie, ale to może być coś innego kolorowego i na koniec obwódka z host. To taka moja propozycja. A Ty podejmuj decyzję zgodnie ze swoimi preferencjami



A propos preferencji, to jaka kategoria ogrodów Tobie się najbardziej podoba?
Złe dobrego początki, mam nadzieje :) 22:47, 22 kwi 2013


Dołączył: 11 lut 2013
Posty: 1220
Do góry
Nie no to jest duża działka.! 15 arów, to całkiem sporo. Ja mam 8 arów.
Moim zdaniem, jeśli lubisz brzozy , to je sadź! Zawsze je potem można ewentualnie przycinaniem trzymać w ryzach. Sadź brzozy, bo faktycznie są piękne i zdrowe, ale sosny już nie koniecznie.

Poczytaj sobie wątek o gatunkach niepolecanych , tam m.in jest właśnie wymieniona sosna. Głównie z tego powodu, że traci igły, trzeba ją czesać , żeby dobrze wyglądała i ogałaca się od dołu, więc po latach traci ładny pokrój. Jeśli chcesz coś iglastego to może lepiej świerk serbski. Ten gatunek Danusia zawsze poleca swoim klientom. Jest bezproblematyczny w uprawie i dobrze znosi przycinanie, gdyby po latach okazał się za duży.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies