Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Mój ogród 18:34, 25 sty 2013


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Do góry
EPODLAS napisał(a)
Gosiu, dzisiaj musiałam załatwiać pewne sprawy i chodzenie po rozbabranym śniegu na chodniku dało mi się we znaki. Tak więc coraz bardziej wszyscy pragniemy wiosny.
A to wiosenne zdjątko, tak dla dodania sobie kurażu. Moje ukochane tulipanki botaniczne.


Bożenko bardzo optymistyczne zdjęcie, ja już serdecznie mam dość zimy, chcę już sadzić, pielić i tak dalej...

byle do wiosny, w końcu chyba kiedyś nadejdzie

brzozy kupuję w tym roku, bo już pomysł na rabatę z brzozami jest, teraz tylko trzeba realizować
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 18:30, 25 sty 2013


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Do góry
mój sąsiad chciał na swojej działce wyciąć piękne, wiekowe już brzozy, ale pozwolenia nie dostał ...
na szczęście dla mnie, bo brzozy pełnią u mnie rolę tła, ciekawa jestem, czemu nie pozwolili mu na wycinkę
pozdrawiam
Ogród własneniebo 15:06, 25 sty 2013


Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297
Do góry
Ja też nie wiedziałem wcześniej, że to realizacja Danusi Urzekające są te brzozy w połączeniu z elewacją...Poprzyglądaj się to na jednym zdjęciu w książce wypatrzysz Szefową w Ogrodzie w stylu angielskim
Brzoza - Betula 10:00, 25 sty 2013


Dołączył: 01 sty 2011
Posty: 934
Do góry
Dzięki, Danusiu. Zapomniałam o trawach. Myślałam o hortensjach i paprociach, ale istotnie mogłoby im tam być za sucho. Nawet mimo linii kroplującej. Wszystkie brzozy to takie pijaki?
Brzoza - Betula 22:22, 24 sty 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Dzisiaj w Domo o 20.35 był odcinek "Gardener's World" i była właśnie ten lasek pokazywany Miło mi się zrobiło, jak sobie przypomniałam spacer wśród kolorowych pędów ogrodu ozdobnego zimą. W programie spacerowała Carol Klein

Lasek z brzozy pożytecznej wygląda tak (Anglesey Abbey)



Ogród własneniebo 21:32, 24 sty 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
wlasneniebo napisał(a)
Aniu-mnie też marzy się wszystko Niestety niemogę dojrzeć do czegoś innego jednak postaram się być konsekwentna w swoich postanowieniach ogrodowych wiosną


Dojrzejemy Marto, dojrzejemy Ja trochę u Ciebie podpatrzę i może będzie mi łatwiej Niestety nie mogę założyć jeszcze swojego wątku bo nie mam zdjęć ogrodu - a teraz wszystko przysypane śniegiem a nawet skute lodem.

Nawet nie wiedziałam (wiem - wstyd się przyznać) że są brzozy pożyteczne - w ogrodzie mam jedną taką z miedzy przyniesioną i jest to piękne drzewo - dla mnie najładniejsze w cały ogrodzie - niestety wyrosło już ogromnie - przyznaję iż także za moją sprawą bo broniłam go przed przycinaniem - jest coś takiego w wyniosłych drzewach, poruszających się gałęziach, szumiących liściach... coś takiego co mi się ogromnie podoba. Brzozy pożyteczne chyba nie są takie duże? - to byłoby ich zaletą. Spojrzałam na ceny - taka mniej wiecej 2 m- do kupienia za 50 zł. Brzozy napawają spokojem. Nie mam takiego dużego ogrodu jak Ty. Myślę, że gdybym miała to chciałabym mieć w nim taki "zagajnik".

Nie wiem czy teraz nie popełnię czynu zabronionego - jeśli tak to proszę bardzo "administrację" o skasowanie tego zdjęcia (i ew. pouczenie mnie o nielegalności działania) - jednak pochodzi ono z projektów Danusi - znalazłam na stronie Gardenarium - ale wcześniej widziałam go w książce Pokochać Ogród Mai Popielarskiej i chociaż wtedy nie wiedziałam jeszcze ani o Ogrodowisku ani o Gardenarium to zdjęcie urzekło mnie na długo - nawet tylko patrząc na taki zakątek odzyskuję spokój i równowagę. Co prawda niewielka to porada dla Ciebie, no ale chciałam się podzielić, może też Ci sie spodoba A mądrzejsze głowy poradzą
Ogród własneniebo 17:56, 24 sty 2013


Dołączył: 10 sty 2013
Posty: 99
Do góry
Dzięki FILIP, miło mi Marta jestem
Jesteś wielki z opisami
Różnicę już widziałam między brzozami z miedzy,a tymi pożytecznymi. Przerabiałam to już z Sebkiem, Zbyszkiem i Danusią. Z tego co pamiętam nic o śmieceniu nie pisali albo ja przoczyłam. Mnie przerażają koszty mam ogromny ogród i chcąc wszędzie wsadzać duże rośliny pójdę z torbami. Drzew na pewno nie będę miała przy tarasie bo niestety taras (który będziemy robić wiosną) mamy tak blisko siatki (tak jest ustawiony dom na działce wymogi warunków zabudowy) ze nic się nie zmieści. Z tarasu widzę rabaty do okoła ogrodzenia z lewej strony. Choć teraz tak pomyślałam może przy tarasie uda się coś zrobić, ale to zadecyduję po budowie.
Zeta zaczeła pisać o wyższym poziomie u mnie w ogrodzie i w ten wyższy poziom mam zamiar iść, nie wiem czy się doczytałeś, ale w tym roku poprawiam przód i koło tarasu resztę zostawiam na kolejny rok i tak będę miała dość pracy (no chyba że nie wytrzymam)

Byłam Filipie u Ciebie na wątku masz bajeranckie pomysły które zasługują tu na pochwałę, czego me oczy były świadkiem ;D Gratuluję!! Masz piękne okazy, masz drzewko które mi się zamarzyło jak napisała o nim Danusia a jest nim - PLATAN- piękny, silny, zdrowy. Pagnę takiego mieć i ja.

Jak patrzę jakie rośliny tutaj kupujecie to ja mam wrażenie że mieszkam koło ograniczonych miast. Tu rzadko mogę spotkać jakiś piękny okaz. A brzozy pożytecznej nigdy nie widziałam,chociaż żeby zorientować się jak wygląda to fnansowo. O hortensjach bukietowych nie wspomne!!

Pozdrawiam ;D
Mój ogród 14:39, 24 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
EPODLAS napisał(a)
Zeta to obie kochamy brzozy śmieciuchy. Liście są tylko jesienią, a tylko dobrego co nam dają drzewa, liściaste nie da się zmierzyć żadną miarą. A po za tym jakie są piękne. Mój klon śmieci, ale w upały daje dobroczynny cień, a jesienią wygląda przepięknie. Ogrody bez drzew są smutne.
.


O, Bożenko, zgadzam się co do słowa
U mnie zima w pełni, ale takie malutkie przebłyski wiosny czasem widać.Coraz bardziej słychac ptaki, częściej jakis drapieżny przeleci..
Zaglądałam na strony dotyczące fotografii, które mi polecałaś. I jeszcze raz dziękuję za linki : )
pozdrawiam
Mój ogród 12:06, 24 sty 2013


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Do góry
Zeta to obie kochamy brzozy śmieciuchy. Liście są tylko jesienią, a tylko dobrego co nam dają drzewa, liściaste nie da się zmierzyć żadną miarą. A po za tym jakie są piękne. Mój klon śmieci, ale w upały daje dobroczynny cień, a jesienią wygląda przepięknie. Ogrody bez drzew są smutne.
Jatra, u nas dziś pada śnieg, ale w sercu już czuje wiosenne zrywy. Jutro idę pooglądać nasiona, no i może już coś kupie. Już kupowanie nasion jest takie "wiosenne"
Basiu, twoje doniczkowe są piękne. Ty znasz się i pewnie kochasz wszystkie rośliny, od łąkowych poprzez ogrodowe i doniczkowe. Ja nie mogę się pochwalić takimi pięknymi doniczkowymi jak ty.
Lek na całe zło czyli mój ogród 00:56, 24 sty 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Coś niezwykłego, widziałam też u Ani, bajecznie to wygląda. Pod koniec stycznia ma być ocieplenie, to powinno pomóc rozpuścić ten lód. Brzozy dadzą sobie radę, zobaczysz, pozdrawiam


Mam nadzieję. Muszę odwiedzić Twój igiełkowy ogródeczek. Pozdrawiam i zmykam do spania
Lek na całe zło czyli mój ogród 00:54, 24 sty 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Rzeczywiście niesamowite widoki, ale jak padał deszcz to musieliście miec dodatnią temperaturę a potem nagle ochłodzenie. zdjęcia piekne szczególnie to które powtórzyła Ania ale jak rośliny to przetrzymaja?Poniewaz Basia pisze że jest dobrze u niej to miejmy nadzieję że i u Was bedzie choc te brzozy taki dziwny kształt przybrały że można się o nie martwic.Pozdrawiam Aldonko i nie martw się za bardzo.


Mój brat twierdzi, że rododendronom i azaliom wymarzną pąki i nie zakwitną przez ten lód i że będzie dużo szkód. Ogrodnicy muszą się do tego przyzwyczaić. Ja już szukam nowych roślin w internecie. Byliny jednak najbezpieczniejsze. Pozdrawiam

Tak wyglądała w poniedziałek droga dojazdowa do mojego domu



Lek na całe zło czyli mój ogród 00:45, 24 sty 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Do góry
Jatra napisał(a)
Piękne widoki , bardzo lubie brzozy i szkoda by się połamały tym bardziej ,ze zapowiadają cały tydzień mróz .Bądżmy dobrej myśli.


Dzięki za odwiedziny. Złożę rewizytę wkrótce. Pozdrawiam
Mój ogród 22:24, 23 sty 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
Do góry
EPODLAS napisał(a)
Bogdziu, dzięki, są niedoskonałe ale dalej próbuję. Nie wiem dlaczego te rude buki są nieostre, a przy obróbce wydawało się ok.
Basiu
, zakupy ważna rzecz. Wiadomo, że ktoś musi lodówkę napełnić. Znam ten ból.
Lukas, brzozy to chyba najbardziej malownicze drzewa i to o każdej porze roku. Wprawdzie brzozy tu mało widać, ale już sama kora jest ładna. Ja chyba z polskich drzew najbardziej kocham brzozy.


Oh jak dobrze ja tez kocham brzozy szczególnie doorenbosy.....ale na forum mało zwolenników tych drzew .....nazywają je śmieciuchami hahahah
Lek na całe zło czyli mój ogród 20:51, 23 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Coś niezwykłego, widziałam też u Ani, bajecznie to wygląda. Pod koniec stycznia ma być ocieplenie, to powinno pomóc rozpuścić ten lód. Brzozy dadzą sobie radę, zobaczysz, pozdrawiam
Lek na całe zło czyli mój ogród 20:31, 23 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Rzeczywiście niesamowite widoki, ale jak padał deszcz to musieliście miec dodatnią temperaturę a potem nagle ochłodzenie. zdjęcia piekne szczególnie to które powtórzyła Ania ale jak rośliny to przetrzymaja?Poniewaz Basia pisze że jest dobrze u niej to miejmy nadzieję że i u Was bedzie choc te brzozy taki dziwny kształt przybrały że można się o nie martwic.Pozdrawiam Aldonko i nie martw się za bardzo.
Lek na całe zło czyli mój ogród 10:18, 23 sty 2013


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 74
Do góry
Piękne widoki , bardzo lubie brzozy i szkoda by się połamały tym bardziej ,ze zapowiadają cały tydzień mróz .Bądżmy dobrej myśli.
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 03:43, 23 sty 2013


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
KasiaWB napisał(a)

Kasiu dzięki za informacje o perovskii (widzę że niewiele o niej wiedziałam poza tym że jest piękna ) to mój nowy nabytek uszczknięty od cioci i trochę się boję jak przezimuje...
Trzymam kciuki za planowanie, nie pomogę bo cienka w te klocki jestem, ale kibicuję i pozdrawiam


Hej hej Monika gdyby przy porządkach etykieta mi w rękę nie wpadła to pewnie bym nadal nie wiedziała jaka jest to dokładnie odmiana, więc od razu sprawdziłam i się dzielę bo są różne odmiany perovskii
Dla mnie nowość, że się nie nawozi ot kolejna nauka Będę trzymała kciuki za Twoją sadzonkę
Ja też jestem cienki bolek, ale oglądam i czytam, czytam i oglądam to co mi się podoba już napisałam i pokazałam )
Pozdrawiam!


zacznę od perowskii - dla niej ideałem jest ugór...to stepowa roślina, czyli niemal jałowa ziemia, sucho. Nawożona, lub na bogatej ziemi traci zwarty, krzaczasty pokrój i buja nabierając formę "mietły".
Wiosenne cięcie nadaje jej tylko uroku i trzyma w zwartych ryzach. Obcięte gałązki można spróbować ukorzenić. Nie wiem czemu na twojej ulotce napisano "nie wapnować". Perovskia lubi sypnięcie garści dolomitu... U mnie szaleje, czyt. kwitnie do mrozów. Traktuję ją jak "zapchajdziurę". Świetnie czuje się w towarzystwie dużych rozchodników. Posadziłam ją w sąsiedztwie brzozy i ma się lepiej niż brzoza
Teraz na tapetę idzie
Hortensja pnąca - potrzebuje 3-4 lat na ukorzenienie się i zadomowienie. Wtedy sprawia wrażenie jakby stała w miejscu. Dobrze jest zakupić już dużą sadzonkę z dużą bryłą korzeniową. W tym wypadku "oszczędzamy" czas. Wbrew pozorom dobrze radzi sobie na słonecznym stanowisku, ale pod warunkiem wilgotnej ziemi. Czyli niemal jak powojnik - nogi w cieniu, reszta może być w słońcu.
Jak tylko się zadomowi zaczyna szaleć. Nierzadko wymaga zapanowania nad swoim wzrostem i ekspansywnością. Prócz walorów pnących lubi zadarniać okolicę.

Ot, taki telegraficzny skrót.
Mój ogród 21:54, 22 sty 2013


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Do góry
Bogdziu, dzięki, są niedoskonałe ale dalej próbuję. Nie wiem dlaczego te rude buki są nieostre, a przy obróbce wydawało się ok.
Basiu
, zakupy ważna rzecz. Wiadomo, że ktoś musi lodówkę napełnić. Znam ten ból.
Lukas, brzozy to chyba najbardziej malownicze drzewa i to o każdej porze roku. Wprawdzie brzozy tu mało widać, ale już sama kora jest ładna. Ja chyba z polskich drzew najbardziej kocham brzozy.
Mój ogród 21:47, 22 sty 2013


Dołączył: 28 gru 2012
Posty: 902
Do góry
Śliczne różyczki. Najbardziej spodobały mi się rude trawki koło brzozy, pozdrawiam
Ogród do kwadratu 20:01, 22 sty 2013


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
grazyna napisał(a)
A po co sadzić szmaragdy by je potem ciąć?
Szmaragdy mają (jako jedyne) cudowny pokrój, kto był w toskani ten wie oczym mówię
Są inne thuje do cięcia przystosowane.

Agnieszko,jak blisko tej brzozy sadzić chcesz. Ona dużo pije wody.
Jakiej wysokości chcesz ogrodzenie?
2m -10m ? Od tego zależy co posadzić, cis hicksi (nazwa poprawnie nie jest napisana pewnie)
i rośnie najszybciej od innych, ale 2 metrowy płot uzyskasz za 10-15 lat, w zależności od sadzonki oczywiście.
W takim okresie płot z thui będzie miał i 15 m albo i więcej

poprawna jest nazwa cisa a jak byś przeczytała to co pisze to jej odradzam cisa a nie zachęcam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies