Miejsko & sielsko
21:03, 11 sie 2014
Obejrzałam przez przypadek Maje w Ogrodzie, wypatrzyłam Danusię, ponieważ przedstawiano jej projekt.
Po emisji obejrzałam Danusi ogród i jej realizacje. Poszłam do ogródka, popatrzyłam gdzie drzewa sąsiadów, że mają korzenie na mojej działeczce i stwierdziłam, albo koparka bo nie dam rady przekopać albo donice wybuduję. Jak postanowiłam tak zrobiłam.
Marzyło mi się element wodny jak u Danusi u mnie nie sprawdzi się, modrzew sypie bez przerwy, teraz pora na zbieranie owoców Nigry…
Ciężko pokochać to co się ma. Siedziałam ostatnio, wstałam i kranik zrobiłam. Szydełkować też nigdy nie szydełkowałam, pled to pierwsze moje poczynania.
Wiesz, pewnego popołudnia ubiegłego roku zamiatałam przed domem…
„coś” mnie trafiło, poszłam po białą farbę do garażu, pędzel i wymalowałam krawężniki przed domem.
Mój eMuś przyjeżdża i pyta co za cholera i wariat pomalował chodnik, że wiocha…
Ja, że to moje dzieło potrzeba chwili. Jakbym świadomość straciła, jakby piorun czy siły nieczyste nie wiem skąd i po co ale pomalowałam …
Ale pomalowałam, dobrze, że na ten chodnik sąsiedzi terenówką wjeżdżali bo zatarli błotem moje poczynania…
Taka jestem.
Hahah
Do Galerii zaglądasz, podziwiasz prace znanych a czy później wieszasz wszystkie repliki?
