Kiedy swoje canny wsadzałeś?
Moje najpierw były wsadzone do donic (chyba w marcu)a w drugiej połowie maja trafiły do gruntu. Co im się zadziało że nie zakwitły nie wiem.
Zacznijmy od sprawy maty przeciw chwastom. Zobacz ten wątek i sama podejmij decyzje https://www.ogrodowisko.pl/watek/736-mata-przeciw-chwastom Zjawisko korzeni pod samą matą zobaczysz bardzo szybko, a to prowadzi to zasychania roślin, a podczas mroźnych zim do uszkodzeń mrozowych lub nawet przemarznięcia, sam to przechodziłem i kilka roślin straciłem, teraz nie mam maty już nigdzie. Tutaj decyzja należy do ciebie, a na macie chwasty też w końcu wyrosną, a usunąc je jest jeszcze trudniej.
Najlepszy sposób to kilka warstw gazet (takich najzwyleszych typu wyborcza itd) nie na papierze kredowym z czasopism, miesięczników itp. na to skoczona trawa i kora na wierzch. Bardzo mocno ogranicza wzrost chwastów, zapobiega w dużym stopniu kiełkowaniu nasion pod gazetami i po nasypaniu kory wygląda o niebo estetyczniej.
Kolejna sprawa to rabatka z choinkami, zacznij od pozbycia się tego paseczka trawy przy samej kostce, wygląda to mało estetycznie, wytnij równo krawędz trawnika w około rabaty i od razu będzie to ładniej wyglądać.
Magnolia jest ładna, ale nie wiem gdzie mieszkasz, a widać że w tym miejscu jest duży przewiew i magnolia może poprostu wymarznąć.
Możesz posadzić śliwe wiśniową jako drzewo, do tego kilka tawuł japońskich o żóltch liściach, berberysy czerwone, żółte lub zielone, wszystko zależy jaki efekt chciałabyś uzyskać. Możesz posadzić też jakiegoś ładnego ciemnego buka, będzie bardzo reprezentacyjny, a w jego 'nogi' coś jaśniejszego, żeby rożswietlić rabate.
Skarpa... ciężki orzech do zgryzienia. Widze dośc chaotycznie posadzone różne iglaki, szybko rosnące z innymi wręcz miniaturowymi liściastymi lub iglastymi, próbujesz sadzić jakieś kółka lub inne kompozycje, Jak dla mnie nie będzie miało to dobrego efektu. Staraj się sadzić rośliny w grupach po kilka roślin takiego samego gatunku ze względu na fakt, że skarpa jest duża. Np. kilka berberysów czerwonych, obok jakieś tawuły żółte, derenie 'elegantissima' lub 'ivory halo', trzmieliny o biało zielonych, lub żółto zielonych liściach, do tego jakieś żelazne byliny, które będą ładnie kwitły, a na mniej pochylonych fragmentach powinny sobie bardzo dobrze radzić. Nistety byliny plus mata to bardzo zła para. Trudno tak doradzić przy tak dużej powierzchni bez określonych priorytetów i upodobań. Musisz sobie zrobić plan, liste roślin, które lubisz, poczytać jakie mają wymagania.
Wrzosowisko na skarpie to również bardzo dobry pomysł, na nasłonecznionej części oczywiście i znowu po kilkanaście sztuk z jednego koloru, do tego można dosadzić rozplenice japońskie. Możliwości na prawde jest mnóstwo.
Załóż swój wątek, zbliża się zima, czytaj, oglądaj, pytaj. Zrób sobie plan działki. Doradzi zapewne nie jedna osoba. Zaplanuj prace na wiosne. Tutaj już wszystko zależy od Ciebie czy chcesz tylko obsadzić puste miejsca, czy tworzyć z zapałem piękny ogród.
Lukasz dziekuje bardzo za odzew.Podsylam pare fotek swojej nieszczesnej skarpy.
A wiec tak sie prezentuje obecnie moja skarpa ze dwa zdjecia sa z kwietnia jak jeszcze rosliny nie byly posadzone ale chcialam pokazac jak w w calosci wyglada ta skarpa.Bardzo mi zalezalo na wrozsach i narazie wieksszosc sie przyjela ale te kilka uschlo i niestety w ich miejsce musze posadzic cos innego?tylko naprawde juz niewiem co na tej skarpie przezyje???
Na dwoch ostatnich zdjeciach chcialam pokazac moje zmagania z przodu domu posadzilam narazie dwie choinki a pomiedyz nimi krzew czeremcha ale jakos nie bardzo mi sie widzi ten zestaw chcialabym tam cos zmienic ozywic moze masz jakies pomysly?to samo tyczy sie ostaniego zdjecia znajduje sie tam tylko jedna choinka z przodu chce posadzic tuje a zamiast tej choinki to niewiem moze np magnolia?cos bardziej reprezentacyjnego?
W ogrodzie chwasty hulają jak chca, trawa szaleja ...a deszcz codziennie po południu i wieczotrem popaduje i nie daje mozliwości na porządkowanie ogrodu..
Może w weekend bedzie lepiej.....
Juz nie moge patrzec na to trawsko - mimo ze zieloniutkie i lśniące ale za wysokie....widać że moja sandałowa areacja i nawóz Hydrocomplex przyniosły porządany skutek, do tego deszcz tez zrobił swoje - na wiosne tez kupie od razu na początku sezonu ten sam nawóz, polecam
Donosze jeszcze że po raz piewszy moja magnolia Susan ma pąki kwiatowe - teraz - późnym latem..........
Asiu, bardzo dziękuję za wyjaśnienia. Kombinuję, by perukowiec wcisnąć na rabatę, którą obsadzę w przyszłym roku na wiosnę. Muszę dobrze przemyśleć, jak będzie się komponował z innymi zaplanowani już roślinami i skoro będzie trzeba go kształtować, musi być do niego dostęp. A śliczny jest niewątpliwie, rósłby na słońcu na tle zielonych choinek sąsiada zza płotu. Z jednej strony miałby drewutnię, z drugiej budleje, więc nie wiem, czy nie zniknąłby w kwiatach. Wieczorem spróbuję zrobić zdjęcie, to da wyobrażenie o przyszłym wyglądzie rabaty
Choinki sympatyczne i obie urocze
Pozdrawiam ciepło
no widziałem już klonika pozazrościć..chyba wrzuce u siebie jako solitera w jednym miejscu gdzie nie wiem co wsadzić...miała być magnolia ale teraz to już mam zagwozdkę
zazdroszczę ładnej pogody bo u nas to od miesiąca leje z przerwami...dopiero dziś słonko wyszło a trzeba w robocie siedziec ;/
Pozdrawiam i czekam na dalesze realizacje...kibicuje po cichutku ale od czasu do czasu coś pewnie się wtrące
2 tygodnie mnie nie było a tu takie zmiany pędzisz pędzisz pewnie już odpowiedź dostałąs ale klon Ginnera najlepej chyba pasuje...Magnolię to od razu bym skreśli bo kwitnie w podobnym czasie jak RH i by się urok ich rozpraszał idę czytac serial dalej...
Ahnieszko, teraz mogę po części odpowiedzieć na Twoje pytanie dotyczące perukowca. Mój ma raczej pokrój drzewisty jak mało, która roślina w moim ogrodzie. Ale jedno wiem, że rośliny mają taki pokrój jaki my sobie zamarzymy
Najlepszym przykładem niech będzie magnolia z krzewu zrobiłam małe drzewko - w środku zdjęcia
Poza tym w różnych warunkach rośliny rosną różnie.
Następnym przykładem niech będą dwie jodły kalifornijskie, posadzone w tym samym czasie, tej samej wielkości a jakże różne. Kiedyś żartobliwie napisałam, że rośliny jak psy upadabniają się do ich właścicieli
Mały konkurs - która jodła jest moja?
A na pytanie jaki duży będzie - jak wysoki urośnie nie wiem, nie umiem odpowiedzieć. Ale z tego co napisałam wcześniej możesz zredukować jego przyrost i na wysokość i na szerokość.
Czyli od Ciebie zależy i od miejsca jakim dysponujesz.
Och jeszcze jeden przykład modrzew europejski - zredukowałam dość znacznie jego wzrost - zdjęcie powyżej - 7 chmur z iglaka - nie ma tu miejsca na 45m drzewo
Agnieszko - teraz decyzja nalezy do Ciebie ale ja bym znalazła na niego miejsce
Zwątpiłam w końcu, jaki mam ten powojnik Poczytałam i nadal nie jestem pewna. Jedno co wiem na pewno, to to że u mnie dość wolno przyrasta. Z opisów wynika, że lubi cień lub półcień, a wyraźnie wychylał się do światła, chyba za bardzo zacieniała go magnolia. Muszę zrobić fotkę i wstawić u siebie, przed kilkoma dniami właśnie go przesadziłam i na razie dzielnie się trzyma. Pozdrawiam.
olu- ja myśle że szybko wiosna Magnolia przyslaął mi jedną karpę, pociachałam łopatą na maleńkei piździurki żeby mi straczyło na duzo sztyuk i dziś sama widzisz jaka wielachna, w przyszłym roku kepa powinna w obwodzie przytyć i będzie cudnie