Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród cichy i przytulny

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród cichy i przytulny

marta_d 09:49, 28 sie 2014


Dołączył: 07 lut 2014
Posty: 2195
asiach napisał(a)
Dla Marty i Agnieszki, moje podzielone żurawki z 4 mam 12 krzaków





są gwiazdy na pewno przyjrzę się mojej i nawet gdybym ją miała tylko na poł rozdzielić, to myślę, że się uda chce spróbować swoich sił zawsze mamę proszę, żeby mirośliny podzieliła, bo się boję , że coś sknocę
____________________
marta_d - Kwiaty z ogródka Marty
Napia 15:08, 28 sie 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
asiach napisał(a)


Ahnieszko, teraz mogę po części odpowiedzieć na Twoje pytanie dotyczące perukowca. Mój ma raczej pokrój drzewisty jak mało, która roślina w moim ogrodzie. Ale jedno wiem, że rośliny mają taki pokrój jaki my sobie zamarzymy
Najlepszym przykładem niech będzie magnolia z krzewu zrobiłam małe drzewko - w środku zdjęcia

Poza tym w różnych warunkach rośliny rosną różnie.
Następnym przykładem niech będą dwie jodły kalifornijskie, posadzone w tym samym czasie, tej samej wielkości a jakże różne. Kiedyś żartobliwie napisałam, że rośliny jak psy upadabniają się do ich właścicieli
Mały konkurs - która jodła jest moja?

A na pytanie jaki duży będzie - jak wysoki urośnie nie wiem, nie umiem odpowiedzieć. Ale z tego co napisałam wcześniej możesz zredukować jego przyrost i na wysokość i na szerokość.
Czyli od Ciebie zależy i od miejsca jakim dysponujesz.
Och jeszcze jeden przykład modrzew europejski - zredukowałam dość znacznie jego wzrost - zdjęcie powyżej - 7 chmur z iglaka - nie ma tu miejsca na 45m drzewo
Agnieszko - teraz decyzja nalezy do Ciebie ale ja bym znalazła na niego miejsce

Asiu, bardzo dziękuję za wyjaśnienia. Kombinuję, by perukowiec wcisnąć na rabatę, którą obsadzę w przyszłym roku na wiosnę. Muszę dobrze przemyśleć, jak będzie się komponował z innymi zaplanowani już roślinami i skoro będzie trzeba go kształtować, musi być do niego dostęp. A śliczny jest niewątpliwie, rósłby na słońcu na tle zielonych choinek sąsiada zza płotu. Z jednej strony miałby drewutnię, z drugiej budleje, więc nie wiem, czy nie zniknąłby w kwiatach. Wieczorem spróbuję zrobić zdjęcie, to da wyobrażenie o przyszłym wyglądzie rabaty
Choinki sympatyczne i obie urocze
Pozdrawiam ciepło
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
sylwiap 20:30, 28 sie 2014

Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 37
asiach napisał(a)

Zacznę możed od końca bo mnie rozbawiłaś - maleńka to ja nie jestem(h=166cm o obwodzie nie dyskutuję). A modrzew formułuję z drabiny rozkładanej i jak na razie daję radę choć nad ścięciem najwyższą kólką zaczęłam się zastanawiać!!!
Co do jałowca spróbuj teraz ale nie stawiałabym na tak szybkie ukorzenienie nowych roślinek. Ale na wiosnę Czyli nowy materiał do działania
Jodła kalifornijska ogromna a kaukaska ta chora jeszcze większa Czas ucieka a drzewa rosną.
Kiedyś ogrądałam Maję w ogrodzie i skarpę wyścielili siatką ogrodową i posypali żwirem płukanym. Siatka po to aby kamyki się nie przemieszczały. Może takie rozwiąznie z siatką pomogłoby w utrzymaniu kory. Jak wpadnę na jakiś pomysł dam znać.


Witam wieczorową porą

He Nie zdawałam sobie sprawy, że masz już takie duże nasadzenia. Dopiero jak Cię zobaczyłam, na początku myslałam, że to jakiś fotomontaż Pomyślałam, że wkleiłaś z innego zdjęcia tam Siebie
Jejku, z drabiny ! Uważaj Kochana. To już naprawdę wysoko i jak patrzę na Twoją kalifornijską, to już wiem, że swoją będę ciachać ostro. Chyba dałam jej za mało miejsca do rozrostu. Rośnie około 1,5 m od ogrodzenia ale najwyżej później uciacham dolne gałęzie. Czy też w myśli zasady, że rośliny upodabniają się do właścicieli, moja będzie karłowata
Tzn, że u Ciebie modrzew formowany "idzie" jescze do góry?
Obejrzałam dzisiaj mojego jałowca płożącego I ucieszyłam się, bo okazało się, że jedna z gałązek zaczęła sama wypuszczać korzonki. Zrobiłam wg. Twoich wskazówek, podstawiłam tam pojemniczek z ziemią i myślę, że do 2 mc powinna mieć fajny korzeń i wtedy się zobaczy
Dzięki za wskazówki odnośnie siatki na skarpę, muszę zobaczyć ile takie cosik kosztuje. A Maja w Ogrodzie, to powinna w Twoim czym prędzej z kamerą się pojawić No chyba, że już była
kosolka 20:34, 28 sie 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
asiach napisał(a)





Witam się Asiu!
Rzeczywiście to zdjęcie daje nam inny obraz Twojego ogrodu. Inna perspektywę. No i miło Cię widzieć
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Jag_58 21:00, 28 sie 2014


Dołączył: 17 lut 2014
Posty: 2599
Asiu miło Cie widzieć ,ze tak powiem w całej okazałości super i prosze nie przesadzaj z tą objętością
drzewa dorodne moje daglezje sa porównywalne w końcu nasze ogrody w podobnym czasie zakładane
Fajny sposób ukorzeniania jałowców pozdrówka i buziaki
____________________
Jagoda
asiach 22:42, 28 sie 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
marta_d napisał(a)


Zapraszam a wiece co jest najdziwniejsze ?u mojej mamy, która mieszka ode mnie jakieś 30 km nie ma narazie za dużo grzybów, dopiero się pojawiają pojedyncze sztuki


Martuniu to my wpadniemy jednak do Ciebie nie do Twojej mamy skoro tam dopiero się pokazują
asiach 22:45, 28 sie 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
marta_d napisał(a)


są gwiazdy na pewno przyjrzę się mojej i nawet gdybym ją miała tylko na poł rozdzielić, to myślę, że się uda chce spróbować swoich sił zawsze mamę proszę, żeby mirośliny podzieliła, bo się boję , że coś sknocę

Nie bój się spróbuj sama kiedyś przeba przyjąć takie wyzwanie i wziąć to na swoje barki hi hi hi
Pierwsze koty za płoty i na pewno będzie dobrze
Miłego piątku i całego przyszłego tygodnia
asiach 22:48, 28 sie 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Napia napisał(a)

Asiu, bardzo dziękuję za wyjaśnienia. Kombinuję, by perukowiec wcisnąć na rabatę, którą obsadzę w przyszłym roku na wiosnę. Muszę dobrze przemyśleć, jak będzie się komponował z innymi zaplanowani już roślinami i skoro będzie trzeba go kształtować, musi być do niego dostęp. A śliczny jest niewątpliwie, rósłby na słońcu na tle zielonych choinek sąsiada zza płotu. Z jednej strony miałby drewutnię, z drugiej budleje, więc nie wiem, czy nie zniknąłby w kwiatach. Wieczorem spróbuję zrobić zdjęcie, to da wyobrażenie o przyszłym wyglądzie rabaty
Choinki sympatyczne i obie urocze
Pozdrawiam ciepło

Agnieszko na tle swierków sąsiada bardzo ładnie by się prezentował tylko mam nadzieję, że tak budleja jednak jego nie przysłoni. Bo budleje potrafią być wielkie (niekoniecznie u mnie)
Miłego całego następnego tygodnia
asiach 23:00, 28 sie 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
sylwiap napisał(a)


Witam wieczorową porą

He Nie zdawałam sobie sprawy, że masz już takie duże nasadzenia. Dopiero jak Cię zobaczyłam, na początku myslałam, że to jakiś fotomontaż Pomyślałam, że wkleiłaś z innego zdjęcia tam Siebie
Jejku, z drabiny ! Uważaj Kochana. To już naprawdę wysoko i jak patrzę na Twoją kalifornijską, to już wiem, że swoją będę ciachać ostro. Chyba dałam jej za mało miejsca do rozrostu. Rośnie około 1,5 m od ogrodzenia ale najwyżej później uciacham dolne gałęzie. Czy też w myśli zasady, że rośliny upodabniają się do właścicieli, moja będzie karłowata
Tzn, że u Ciebie modrzew formowany "idzie" jescze do góry?
Obejrzałam dzisiaj mojego jałowca płożącego I ucieszyłam się, bo okazało się, że jedna z gałązek zaczęła sama wypuszczać korzonki. Zrobiłam wg. Twoich wskazówek, podstawiłam tam pojemniczek z ziemią i myślę, że do 2 mc powinna mieć fajny korzeń i wtedy się zobaczy
Dzięki za wskazówki odnośnie siatki na skarpę, muszę zobaczyć ile takie cosik kosztuje. A Maja w Ogrodzie, to powinna w Twoim czym prędzej z kamerą się pojawić No chyba, że już była

Sylwia, ja z każdą pracą na drabinie uważam tym bardziej, że mam lęk wysokości
Modrzew rośnie bardzo szybko. Formuje go w poduchy ale przez nieuwagę poszedl jeden przyrost do góry. Zrobiłam poduchę a teraz trochę żałuję bo już jest ona zbyt wysoko.
Jałowce płożące wypuszczają tzw. korzenie przybyszowe i ten Twój włąśnie takie ma. Ale one są za małe by wyżywiły odciętą gałązkę od rośliny matecznej - już to przecwiczyłam. Dlatego wpadłam na pomysł z korytkiem z ziemią (na tzw. odkład) i wówczas te korzonki przybrały na masie i mozna było z powodzeniem odciąć gałazkę i wsadzić nową roślinę na inne miejsce. I tak można zaoszczędzić i wydać pieniadze na inne rosliny do następnego cudownego rozmnożenia np. trawki, hosty, żurawki ...
Maja .....mmmmmmm
Sylwia miłego następnego tygodnia
asiach 23:03, 28 sie 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
kosolka napisał(a)


Witam się Asiu!
Rzeczywiście to zdjęcie daje nam inny obraz Twojego ogrodu. Inna perspektywę. No i miło Cię widzieć


Olu, stanęłam tam celowo widzisz mnie (166 w kapeluszu) i conikę po mojej prawicy - duża prawda ????
Do miłego za tydzień
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies