Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Luki 11:46, 31 sie 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
snaa napisał(a)
Witam!

Lukasz dziekuje bardzo za odzew.Podsylam pare fotek swojej nieszczesnej skarpy...


Zacznijmy od sprawy maty przeciw chwastom. Zobacz ten wątek i sama podejmij decyzje http://www.ogrodowisko.pl/watek/736-mata-przeciw-chwastom Zjawisko korzeni pod samą matą zobaczysz bardzo szybko, a to prowadzi to zasychania roślin, a podczas mroźnych zim do uszkodzeń mrozowych lub nawet przemarznięcia, sam to przechodziłem i kilka roślin straciłem, teraz nie mam maty już nigdzie. Tutaj decyzja należy do ciebie, a na macie chwasty też w końcu wyrosną, a usunąc je jest jeszcze trudniej.
Najlepszy sposób to kilka warstw gazet (takich najzwyleszych typu wyborcza itd) nie na papierze kredowym z czasopism, miesięczników itp. na to skoczona trawa i kora na wierzch. Bardzo mocno ogranicza wzrost chwastów, zapobiega w dużym stopniu kiełkowaniu nasion pod gazetami i po nasypaniu kory wygląda o niebo estetyczniej.

Kolejna sprawa to rabatka z choinkami, zacznij od pozbycia się tego paseczka trawy przy samej kostce, wygląda to mało estetycznie, wytnij równo krawędz trawnika w około rabaty i od razu będzie to ładniej wyglądać.
Magnolia jest ładna, ale nie wiem gdzie mieszkasz, a widać że w tym miejscu jest duży przewiew i magnolia może poprostu wymarznąć.
Możesz posadzić śliwe wiśniową jako drzewo, do tego kilka tawuł japońskich o żóltch liściach, berberysy czerwone, żółte lub zielone, wszystko zależy jaki efekt chciałabyś uzyskać. Możesz posadzić też jakiegoś ładnego ciemnego buka, będzie bardzo reprezentacyjny, a w jego 'nogi' coś jaśniejszego, żeby rożswietlić rabate.

Skarpa... ciężki orzech do zgryzienia. Widze dośc chaotycznie posadzone różne iglaki, szybko rosnące z innymi wręcz miniaturowymi liściastymi lub iglastymi, próbujesz sadzić jakieś kółka lub inne kompozycje, Jak dla mnie nie będzie miało to dobrego efektu. Staraj się sadzić rośliny w grupach po kilka roślin takiego samego gatunku ze względu na fakt, że skarpa jest duża. Np. kilka berberysów czerwonych, obok jakieś tawuły żółte, derenie 'elegantissima' lub 'ivory halo', trzmieliny o biało zielonych, lub żółto zielonych liściach, do tego jakieś żelazne byliny, które będą ładnie kwitły, a na mniej pochylonych fragmentach powinny sobie bardzo dobrze radzić. Nistety byliny plus mata to bardzo zła para. Trudno tak doradzić przy tak dużej powierzchni bez określonych priorytetów i upodobań. Musisz sobie zrobić plan, liste roślin, które lubisz, poczytać jakie mają wymagania.
Wrzosowisko na skarpie to również bardzo dobry pomysł, na nasłonecznionej części oczywiście i znowu po kilkanaście sztuk z jednego koloru, do tego można dosadzić rozplenice japońskie. Możliwości na prawde jest mnóstwo.

Załóż swój wątek, zbliża się zima, czytaj, oglądaj, pytaj. Zrób sobie plan działki. Doradzi zapewne nie jedna osoba. Zaplanuj prace na wiosne. Tutaj już wszystko zależy od Ciebie czy chcesz tylko obsadzić puste miejsca, czy tworzyć z zapałem piękny ogród.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Asisko_2005 12:33, 31 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2013
Posty: 1332
Łukaszu cudnie z tymi kolorowymi żurawkami. Bajka.
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3265-mlody-ogrodek-dyletantki
snaa 13:03, 31 sie 2014

Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 3
Witam!

Lukaszu dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz.A wiec co do maty na skarpie to niestety musialam ja dac bo skarpa ma dosc spory kont nachylenia i cala ta glina splywala na trawnik i wiecznie tam mialam bloto teraz jakby lepiej sie zrobilo.a co do chcwastow to narazie nie ma tragedni takie drobne wyrastaja no ale nie zagladalam pod spod ale napewno cos tam jest.Co do wrzosow to bardzo je lubie i chcialbym miec takie duze wrozsownisko ale wydaje mi sie ze nie nadaje sie na skarpe ze wzgledu na przeciag kilka mi przetrwalo narazie bo niewiem jak bedzie po zimie ale tez kilka padlo wiec nie bede ryzykowac najlepiej sprawuja sie na skarpie iglaki i berberysy z moich obserwacji tak jak wspomnialam jest tam paskudna ziemia wiec rosliny musza byc jak najmniej wymagajace.Co do kompozycji to nie sa to moje pomysly bo ja naprawde komplenie sie nie orietuja co i jak posadzic bo nie znam sie ani na roslinach ani na na jako takiej aranzacji chcialabym tylko zeby bylo to ladnie zarosniete zeby nie bylo widac tej foli i zeby bylo kolorowo.
Odnosnie z przodu tych tej rabatki z choinkami to nie bylo tego pasa z zielenia kurcze zaroslo mi to teraz wyrywywalam wysypalam kamyczek ale ciagle mi sie przebija popryskalam 2 dni temu randapem moze to cos pomoze?a powiedz jak mam wyciac ta krawedz?tzn razem z ziemia ta trawe wykopac??A jesli chodzi o kompozycje to podales kilka propozycji powinnam wykopac te choinki i wsadzic nowe drzewka?czy cos dac pomiedzy?

Dzieki i pozdrawiam!
Luki 14:36, 31 sie 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Asiu dziękuje

snaa utrzymanie brzegów trawnika masz opisane w artykule Brzegi trawnika- czyli...
Co do maty to już Twoja sprawa, ja w swoim ogrodzie dawno się pozbyłem bo dzięki niej padło mi kilkanaście krzewów

Obecne rośliny na pewno szybko nie zasłonią maty, bo jeżeli tylko na tym zależy to trzeba posadzić rośliny płożące. Byliny i inne rośliny rozłogowe od razu odpadają bo nie będą rosły na macie. Pozostają jałowce, któych osobiście nie lubie, irgi, które mogą wymarznąć, trzmieliny. W takiej skarpie tkwi pewien potencjał, ale trzeba się zagłębić w temat roślin. Chociaż zawsze można pomyśleć o murkach oporowych i zrobić rabate schodkową.

Pryskanie roundupem na pewno pomoże, ale przy okazji może uszkodzić inne rośliny, pomijam już fakt, że to okropna chemia i u siebie w ogrodzie nigdy bym jej nie użył, ale to już też kwestia indywidualna. Przy takim paseczku wrośnietej trawki dokłądne wyrwanie z korzeniami i wypielenie to kwestia 15 minut.

CO do choinek to zrozumiałem z wypowiedzi, że już ich nie ma, a jedna, która została jest do wykopania. Jeżeli choinki zostają to możesz między nie posadzić tawuły japońskie, którąś z żółtych odmian, a przed nimi pas z żurawek czerwonych np Rio, CHerry Cola, Buttered Rum, Amber Lady, albo pomarańczowe Marmalade, Caramel, Sweet Tea, Kassandra.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 15:17, 31 sie 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Zapraszam na krótki 3-4 odcinkowy serial "Co z tym jałowcem"

Ostatnio zastanawiałem się bardzo intensywnie nad wycięciem jałowca i nie poweim była to trudna decyzja.
Cały piątek i wczorajszą sobote chodziłem obok niego i rozmyślałem. Nie pomagały w tym obrończynie jałowca ;P Pozdrawiam pry okazji no i oczywiście niechęć domowników do wycięcia, chociaż o dziwo moja babka mnie pochwaliła "Łoo jak dobrze, tnij po co taki krzaczor"
Chciałem zacząć wycinać w sobote rano, ale niestety nikt nie pomagał i całą akcja zaczęła się dopiero o 15.
Jak wyglądał pokazywałem kilka stron wcześniej.
Po pierwszych cięciach miałem duże wątpliwości i nawet po oczyśczeniu tych brązowych gałęzi mógłby mi się spodobać.






Pod jałowcem bardzo brzydko i na dodatek jakieś chwasty się uchowały
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 15:25, 31 sie 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Minęło 15 minut wątpliwości i zabrałem się do roboty i ostatecznej egzekucji.


Byłem miło zaskoczony, że wyrwa w żywopłocie sąsiada jest niewielka i po pewnych zabiegach powinna być prawie całkowicie niewidoczna


____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
gierczusia 15:32, 31 sie 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Aleś pojechał z tym jałowcem

Dzięki za info w sprawie utrzymania rodków w formie kulistej .. Będę juź wiedzieć

Farma rodkowa niedaleko mnie ..mała firma , prowadzi ja starszy pan..nie ma jej w necie..jak będziesz chciał sie wybrać , to daj znać i Cię zawiozę
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Luki 15:33, 31 sie 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Po wstępnym uprzątnieciu i wyrwaniu pnia, który wyrwałem własnymi ręcami normalnie Strongmen, ale jak się okazło miał bardzo słabe korzenie i wystarczyło rozruszać pień

Mimo wszystko prześwit pod słońce dośc mocno widoczny i można się nawzajem podglądać z sąsiadem przez płot, ale ta dziura zostanie zasłonięta czymś mojego wzrostu, bardzo ładnym pozyskanym z innej części ogrodu


Według mnie o wiele lepiej to wygląda bez tego wielkiego "shreka" tymbardziej, że płot powoli zacznie znikać za bluszczem i winobluszczem, który w tym roku ładnie się wzmocnił, ale jeszcze nie pokazał na co go stać
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 15:42, 31 sie 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Kończyłęm sprzątać w ciemnościach, pozyskałem sporo śiewek białęj naparstnicy i podzieliłem kilka żurawek, przekopałęm też ziemi w poszukiwaniu opuchalów, ale moje gdybanie na ten temat zostawiłęm w wątku opuchalkowym.


Dzisiaj pustka wygląda tak...



Wizje do nasadzeń mam, ale co z tego wyjdzie... sam jestem ciekaw
CDN
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 15:48, 31 sie 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
I kwituchów kilka





Elu ja bym jechał z wielką chęcią, ale znowu coś by mi się spodobało, a wtedy to już tylko sepuku
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies