Za drzwiami do ogrodu...
01:47, 11 lip 2020
Dorotko chyba nie opisywałam szczegółowo jej tworzenia. Ale to bardzo proste. Urormowałam w ziemi niewielki dołek, trochę wysypałam piaskiem. Początkowo wyłożyłam folią, początkową taką z dziecięcego basenika,Ale po ok roku zaczęła uciekać woda. Przedziurawił się jakoś ( dzieciaki wrzucały tam kamykami, ja je później rozgartałam i może wtedy...?)Teraz jest wyścielona trzema warstwami foli, w którą był zapakowany nowy materac do sypialni


Jeżeli chodzi o płotek ,to malowałam go wiosną, dlatego jest taki bielusieńki
