Byłam, widziałam Twoją magnolkę. Ty masz chyba ellow River. Też ją mam. Między nimi jest różnica. Yellow River kwitnie przed rozwojem liści i kwiaty ma kremowo-żółte a Yellow Bird kwitnie wraz z rozwojem liści a kwiaty są koloru cytrynowego.
Obie są cudne
Oj, kusisz. Właśnie dlatego boję się teraz jechać bo zapewne nakupowałabym prymulek. Ja 17 maja wybieram się do Pisarzowic więc 18 odpada, pojadę w innym terminie.
Teresko no w tym roku wyjątkowo nie przemarzła bo i żadna inna roślina na szczęście nie ucierpiała. Dlatego wygląda zabójczo
U mnie nie ma Sel. ale ale... będę się rozglądać za czymś podobnym, co i Ty masz
Tak, już pisałam, że moje podejrzenia okazały się słuszne - to nie są Exotic, zwykłe klasyki kremowe.
O wściekłości już nic nie napiszę, bo dałam słowo harcerza, że nudzić w tym temacie już nie będę
Marta, obiecałaś wątek załozyć? Czy tylko mi się wydaje? Załóż, pliss
Bardzo lubię te narcyzy, mam też żółte, a na drugi raz kupuj w sprawdzonych źródłach , bo gdyby coś to zawsze możesz reklamować kwiatek na dobry dzień zostawiam
czytam że i dyskontowe zakupy też pomylone. Zgroza!
U mnie te ineternetowe w tym roku ok, w zeszłym na 80 czosnków różowych połowa zakwitła na żółto- aż zęby bolały od połączenia.
ale to śliczne!
twoja wsciekłośc tulipanową rozumiem, mam to samo. Moje fioletowe tulipany okazły sie czerwone, czarne królowe to zwykłe klasyki czerwone i część pomarańczowych zarażonych jakąś chorobą zielone kwitna na różowo.... a najgorszy jest mój M. który mówi że przecież ładne, że wiosnenne cebulki powinny być kolorowe i żebym się przestała czepiać. Część z nich wywaliłam, żeby nie przeklinać pod nosem. Ale sama jestem sobie winna- to zakupy z targów ogrodniczych w Skierniewicach, od panów ze skrzyneczkami. Tak mi się podobały tam te dorodne cebule.
Pąki Exotic E są inne niż u Ciebie- bardzo szybko pękają, nie sa smukłe, tylko okragłe. Moje z Biedro już kończą kwitnąć
Ewo magnolia bardzoo ładna
Przybiegam również z inną informacją. Byłem we wtorek w Bylinowym R. Już jest spory wybór, ale głównie we wcześniejszych bylinach. Te dwa tunele, które zapewne pamiętasz są wypełnione po brzegi nowymi roślinami, a cały czas przychodzą dostawy. Była masa różnorakich prymulek. Pani Agnieszka powiedziala, że za 3 tygodnie już rośliny powinny podrosnąć i się przekorzenić. Ja wybieram się po 18 maja po zarezerwowane nowości żurawkowe