Zajrzałam.. na tę nudę Faktycznie same nudne róże i takie tam

Rozwary zaczynają Na skalniau tak sie rozgościły, że wszytko zagłuszyły.. muszę zrobić z nimi porządek, ale skalniak zostawiam na przyszły sezon..Te na rabacie.. pozbierane do kupy... Wysokie jeszcze w pakach, a niskei pokazały kolor.

Zajrzałam.. na tę nudę Faktycznie same nudne róże i takie tam

Rozwary zaczynają Na skalniau tak sie rozgościły, że wszytko zagłuszyły.. muszę zrobić z nimi porządek, ale skalniak zostawiam na przyszły sezon..Te na rabacie.. pozbierane do kupy... Wysokie jeszcze w pakach, a niskei pokazały kolor.

na zdjęciu też

cudne te liliowce , lilie... i w ogóle w każdym kąciku masz cudnie żabcia na szybie faktycznie jak nieziemska
ty ciągle w biegu jak na avatarku nie odpisuj, nie zaglądaj ...u mnie nuda zostawiam tylko ślad, że wszystko czytam i oglądam

Dziś troszkę inna rabata,musiałam porozsadzać rośliny i zrobić miejsce na skalniak. Powiedzcie mi proszę co posadzić w tym wolnym miejscu? Myślałam o hortensji mam w donicy różowe dwie i będą za chwilę do wsadzenia w ziemie więc może one?a może bukietowe vanilla fraise?a może coś innego?
już mówię co tu jest bo jest zielono a więc 6 kul bukszpanu(tzn mają się zrobić kulki)berberysy karłowe czerwone i żółte które były w cieniu więc straciły kolor a teraz będą w słońcu bo to południe jest aha no i "s" z żółtego bukszpanu.
Chcę to wyłożyć białym kamieniem bo mi zostanie z poprzedniej rabaty którą widać w tle-jej wkrótce nie będzie.

Teren pod domek ogrodowy można tak zdobić bo i tak się zagęszcza ziemię pod posadzkę, ale pod trawnik bym się bała. Jak za kilka lat będziecie chcieli go przekopać i np. rozłożyć rury do nawodnienia, oj nie zazdroszczę, albo posadzić drzewo na środku trawnika. Często stosowane dla zrobienia lekkiego zacienienia trawy przed wypalającym słońcem. przemyślcie już teraz rozplanowanie głównych elementów (domek ogrodowy, skalniak, miejsce na warzywnik, ognisko itp.) aby taką operację wykonać rozsądnie, nie robiąc sobie kłopotów w przyszłości. Ale sam pomysł wydaje się być dobry, pod w/w warunkami.

Ha ha...ja skalniak robiła 3 lata temu..i też już się zastanawiam jak się go pozbyć...tak po cichu co by eM się nie zdenerwowal, że tyle kamulców targał...oj..

Ja Kasiu róż się też dopiero uczę...wiem, że będą następne, tylko gdzie posadzić?....chyba zacznę front przerabiać...skalniak wyciepię

Jola, tylko się nie zrażaj! Historia mojego ogrodu zaczynała się podobnie, pole porośnięte nie wiadomo czym, pełno gruzu, śmieci. Do dzisiaj znajdujemy "skarby" w ziemi a ogród tworzymy piąty rok.
Życzę powodzenia i zapału bo efekty Waszej pracy będą Was podbudowywać.
A na marginesie, jakie ogrody podobają Ci się najbardziej? Pytam o styl, charakter.

Cięłaś już rogownicę Julcia? Moją w sobotę pociachali syn z zięciem...ale brzydka teraz Kiedy to się znowu zbierze?

Miłego weekendu

To u Ciebie odwrotnie niż u mnie. Pierwsze róże dostaliśmy w maju 2012r. i mam wrażenie, że to właśnie wielkokwiatowe. No już na pewno ta bordowa, z żółtą to nie wiem. Pnące mam drugi rok na pergoli i stoją jak zaczarowane- oprócz choroby - nic się nie dzieje. A jesienią kupiliśmy 3 kolejne wielkokwiatowe i 3 rabatowe. Wiosną tego roku doszło 5 historycznych, tylko ja nie wiem czy one są wielkokwiatowe. Ni jak ja się na nich nie znam. Taki ciołek różany jestem.