Już w domciu
w Nałęczowie jestem rokrocznie, fajne miejsce na taki wypad, odpoczynek ze znajomymi
A na ostatniej fotce to trójsklepka- żabia lilia.Kwitnie zawsze na przełomie września i października
Kwitnie jeszcze Róża Rhapsody in Blue
Najwazniejsze, ze z fot widac u ciebie slonce. U nas brak tych promieni.
Daj troche poszalec jesieni rob tylko to co najwazniejsze, liscie i oczko reszta niech czeka do wiosny - "panta rhei".
Pozdrawiam
Dzisiaj bez zmian to dla tych z reszty kraju takie samo ... jak wczoraj.
Synoptycy nie potrafia w dzisiejszych czasach okreslic w jakim czasie i w jakim kierunku przesuwaja sie nize wyze, chmury.
Karmia widzow wiadomosciami pogodowymi ktorych nie ma w rzeczywistosci.
Juz wczoraj u nas mialo swiecic slonce, mysle sobie dzien przesuniecia a tu dzisiaj jeszcze wieksze chmury.
Oj roboty mam od groma... od lipca palcem nie tknęłam niczego. Wysprzatałam buksy po ćmie.. załozyłam pułapki, ćmy się nałapały i widzę żę w kilku miejscach znów żeruje.. świeże gówno.. ale nie mam siły i ochoty żeby opryskać...
Miałam trochę rzeczy poprzesadzac.. może wisoną. Bukszpanów nie przyciełam, krzewuszek, cisów, klonów... nie przycięłam niczego.. teraz już za późno. Ależ będzie baba Jaga za rok..
W oczku nic nie wycięte (wycięcie konieczne, bo ryby mi zdechną), wyciągnać lotosy, wybrać muł z dna
w warzywiku i szklarni nic nie tknięte.. pasuje chociaż wyciać zdechłe i chore pomidory, pochować i umyć narzedzia.. tam to tragedia..
Na rabatach bylinowych porażka.. trzeba by trochę powycinać co stare.. nie podwiazywane i podpierane byliny leżą jak wyrzut sumienia na rabatach..
Liście też pasuje wygrabic, przynajmniej z trawnika
Mączniak grasował, pasuje oprysk zrobić bo za rok wszytko zje..
Zielsko odrosło wokół działki..na rabatach z brzegu pilnowałam o tyle, że co szłam to cos wydarłam..
Róze zakopczykować.. jeszcze nie teraz ale trzeba...
Teraz pasuje podlać skrzynki z pelargoniami na oknach.. podeschły ale zyja..
Jak fajnie, że ktoś może powiedzieć, że teraz nie ma prawie nic do roboty.. ja się boję wychodzić do ogrodu. Wszytko woła o robotę..
Wiosną poszerzałam rabatę.. nie skończona.. wsadziłam tam jeżówki które ledwo zipały zarośnięte przez piwonie .. patrzę a one zakwitły.. leżą pokotem, ale zyją i kwitną..
Malgosiu co to za krzaczek czy drzewko (str 906) ladnie sie przebarwia na bordowo przy laweczce, miłorzab tez tam jest.
Widze, ze u ciebie bonica jezzcze ladnie kwitnie. U mnie powyrastaly tskie bicze na 1,5 m co z tym robic. U ciebie takie niskie co robisz ze takie ladne sa, czy obcinasz te wysokie baty.
U nas bardzo wieje wiec liscie leca ze wxzystkich drzew i krzakow.
Kasiu z każdej strony wieje nie ma zmiłuj. Zebraliśmy dzisiaj liście pompa tez chodziła. Mimo wiatru, chmur i deszczu przelotne go dało się wytrzymać.
Może jutro będzie Afryka czekam na pogodę czy będą kłamać.
Kasiu z każdej strony wieje nie ma zmiłuj. Zebraliśmy dzisiaj liście pompa tez chodziła. Mimo wiatru, chmur i deszczu przelotne go dało się wytrzymać.
Może jutro będzie Afryka czekam na pogodę czy będą kłamać.
Widać na Śląsku niebiesko na niebie słoneczko świeci wiec rośliny pięknie wyglądają. U nas niestety niebo pochmurne i od czasu do czasu mrozy.
Afrykański wyż jeszcze nie doszedł ale jest cieplo dosyć wietrznie.