Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "skarpa"

Ogródkowe perypetie:) 14:32, 10 gru 2017


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Do góry
abiko napisał(a)
Oj nie czepiajcie się kamieni. To był 2015 r.kamienie rzucone od tak
Bardziej mi o obraz skarpy chodzi.
Słońce jest tam rano, po 16 już nie ma.
Kamienie mogą zniknąć, ale chyba nie chcę, bo ją trzymać będą trochę i pasują do reszty otoczenia, ale oczywiście nie w takim ułożeniu.
Skarpa ma szerokość 5 m, jak droga i nie chcę przy niej tyrać cały czas, bo tylko ja tam robię - nie moja.
Ania dzięki za pomysły.. będę układała je jakoś na wiosnę inaczej, choć z tych kamienie co teraz widać już połowy nie ma chyba.


A może ułóż je jakby w formie suchej rzeki jak u Sylwii,.... Środkiem troche żwiru, bokiem rozchodniki, jałowce, irgi, trawy...
Ogródkowe perypetie:) 09:40, 04 gru 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85950
Do góry
Rabaty ładne masz A skarpa wcale nie tak źle wygląda
Ogród wśród pól i wiatrów 10:59, 03 gru 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Kaska napisał(a)
Nie wiem co najpierw podziwiać czy rabaty kwiatowe czy warzywnicze.I te cudne i te.Idealnie wszystko utrzymane.Porządek na maksa.Jola a Twoje mgły i widoki zapierają oddech w piersiach.Macie tam u siebie niesamowicie


nicol21 napisał(a)
jak bym miała taki ogród i takie widoki to też pewnie bym pogody nie zauwazyła Super jest!!


Dziewczyny, dzięki za miłe słówka Muszę przyznać nie do końca skromnie, że ogólnie dosyć jestem zadowolona z efektu ogrodowego.

Co nie zmienia faktu, że kilka rzeczy wymaga jeszcze przemyślenia/uzupełnienia, bo nie do końca mi się podoba. Wśród nich wymienię:
- szklarnia - która nie podoba mi się wizualnie i już myślę, jak ją wysłonić;
- skarpa - niby obsadzona od góry i od dołu, wyplewiona, ale efektu wciąż nie widać, mam nadzieję, że tawuły na wiosnę zrobią trochę roboty, no i irga wreszcie będzie rosnąć jak trzeba;
- sad - niby wszystko OK, drzewka posadzone, pocięłam jak umiałam, zrobiły się takie dosyć mocne, obecnie są otulone obornikiem, ale się trochę martwię, bo wszyscy wokół narzekają, że drzewa nie owocują. Czekam co przyszły rok pokaże, bo byłabym szczerze zmartwiona gdyby nie owocowały;
- winogrona - w tym roku bez szału, liczę na to że w przyszłym będzie lepiej, bo też będę zmartwiona;
- jagoda kamczacka - planuję wiosną wymienić ją na czarną porzeczkę, bo mnie rozczarowuje któryś z kolei raz.

Ale to są jakieś tam szczegóły Wiadomo, zawsze coś tam jest jeszcze do zrobienia.. chyba każdy tak ma

Pozdrawiam niedzielnie Fotki sprzed chwili
I dziękuję, że zaglądacie, nawet wtedy gdy ja zaglądam mniej




Trawy u nas w tym roku luźne, na razie robią dobrą robotę, zobaczymy co dalej będzie
Ogródkowe perypetie:) 13:45, 01 gru 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Anda napisał(a)
To jeszcze dorzucę jedną propozycję. Mam w ogrodzie Veronica teucrium Knallblau, to przetacznik pagórkowaty. Pięknie zadarnia rabaty. Na moje rabaty aż za pięknie Muszę go co roku ujarzmiać, żeby nie zadarnil wszystkiego Po kwitnieniu warto go obciąć, wtedy kwitnie ponownie, tylko już nie tak obficie. Niestety nie jest zimozielony. Zimozielona jest ożanka lśniąca, ale rośnie w kępkach i nie zadarnia.


Anda, ja tak średnio tam chce dawać zimozielone, wiec nawet lepiej, bo to skarpa gdzie jak jest śnieg to go tam sypiemy i uwierz czasami jest go baaardzo dużo. Szkoda mi zimozielonych a byliny tam będą jak znalazł. Przetacznikowiec cudny wpisuję jak nie tam to do siebie. Tam też mam drugą skarpę, tak połowę z tej z wysokości. Jedną część pomogła mi wymyśleć MAgnolia a zostałą druga
Ogródkowe perypetie:) 13:22, 01 gru 2017
Do góry
abiko napisał(a)
Nie mam Sylwia, obszukałam, ale nie. Ja wiem, że fajnie jakbym tam duże kamole dała, ale trzeba je kupić i ułożyć - znowu ja. Jednolite rośliny pewnie też byłyby fajne - oczywiście najprościej irgę, ale to nie mój styl, choć wygodne.
Muszę zrobić coś z niczego prawie a raczej z tego co mam pod ręką. Albo zostawić jak jest i mieć gdzieś.. w końcu tylko mi jej wygląd przeszkadza przecież.

Chyba nikt nie przeczytał, że skarpa nie jest moja
Strasznie ładnie wyglądają takie schodki jak pokazała Ania, fajnie byłoby wejść sobie i spokojnie ciąć te pęcherznice czy chociaż plewić nie martwiąc się, że skręcę nogę, tylko czy ja dam radę to tak ułożyć bezpiecznie.


ja przeczytałam i dlatego pomysły Anki wydały mi sie za pracochłonne musza byc posadzone tam jakies niskie krzewinki co nie wymagaja roboty i zachodu ...irge dziewczyny sadza . navigatorka tak obsadziła swoje skarpy ....zapytaj jej o odmiany jakich uzyła ....bo sa rózne te irgi. moze pospolite ale ładnie wyglada

ja osobiscie jestem zwolenikiem niskich drobnolistych azali/RH takich półzimozielonych to pewnie bym je tam w jakijs rozsypce sadziła a dołem zadarniacz jakis zeby nie pochłonął za jeden sezon azali

kiedys koło moich azali miałam żółte oregano i ono potrafiło zawalic azalię ...ale nie zadarniało własciwie ziemi chwast przez niego przerastał jak chciał ...nie polecam
Ogródkowe perypetie:) 12:49, 01 gru 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
abiko napisał(a)


Chyba nikt nie przeczytał, że skarpa nie jest moja
Strasznie ładnie wyglądają takie schodki jak pokazała Ania, fajnie byłoby wejść sobie i spokojnie ciąć te pęcherznice czy chociaż plewić nie martwiąc się, że skręcę nogę, tylko czy ja dam radę to tak ułożyć bezpiecznie.


Schodki sobie odpuść, chodziło mi o nasadzenia i o układ kamieni
Ogródkowe perypetie:) 10:11, 01 gru 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Eee nie mam zamiaru się martwić, mam większe zmartwienia niż skarpa osiedlowa
Posadzę kosówki, ułożę kamienie przesadzę to co tam teraz jest w ładne grupy, nie wiem czy czegoś nie wywalę i będzie sobie rosło.
Ogródkowe perypetie:) 10:04, 01 gru 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Nie mam Sylwia, obszukałam, ale nie. Ja wiem, że fajnie jakbym tam duże kamole dała, ale trzeba je kupić i ułożyć - znowu ja. Jednolite rośliny pewnie też byłyby fajne - oczywiście najprościej irgę, ale to nie mój styl, choć wygodne.
Muszę zrobić coś z niczego prawie a raczej z tego co mam pod ręką. Albo zostawić jak jest i mieć gdzieś.. w końcu tylko mi jej wygląd przeszkadza przecież.

Chyba nikt nie przeczytał, że skarpa nie jest moja
Strasznie ładnie wyglądają takie schodki jak pokazała Ania, fajnie byłoby wejść sobie i spokojnie ciąć te pęcherznice czy chociaż plewić nie martwiąc się, że skręcę nogę, tylko czy ja dam radę to tak ułożyć bezpiecznie.
Ogródkowe perypetie:) 09:54, 01 gru 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Oj nie czepiajcie się kamieni. To był 2015 r.kamienie rzucone od tak
Bardziej mi o obraz skarpy chodzi.
Słońce jest tam rano, po 16 już nie ma.
Kamienie mogą zniknąć, ale chyba nie chcę, bo ją trzymać będą trochę i pasują do reszty otoczenia, ale oczywiście nie w takim ułożeniu.
Skarpa ma szerokość 5 m, jak droga i nie chcę przy niej tyrać cały czas, bo tylko ja tam robię - nie moja.
Ania dzięki za pomysły.. będę układała je jakoś na wiosnę inaczej, choć z tych kamienie co teraz widać już połowy nie ma chyba.
Ogródkowe perypetie:) 00:38, 01 gru 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Do góry
abiko napisał(a)
Skarpa dla Gosi.. tak wygląda na wiosnę.. wczesną.. to dla mnie wyzwanie
Agnieszka! Jak tak się przyjrzałam tej skarpie, to wydaje mi się, że miejscami też mam taki spadek. Muszę dokładnie swoją zwymiarować

Coś na pewno wymyślimy
Ogródkowe perypetie:) 00:31, 01 gru 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
abiko napisał(a)
Skarpa dla Gosi.. tak wygląda na wiosnę.. wczesną.. to dla mnie wyzwanie


Wywal te kamienie, obsadź czymś co jest znośne wiosną. Jak już to zrób grupę kamieni.. Takie ułożenie powoduje że wygląda to na bałagan. Jakiś ład zaprowadź.

Może posadź coś zimozielonego, a przy tym ułóż kamienie. I jak kamienie to daj jakie większe.

http://www.countrylandscape.com/tips-for-creating-a-successful-rock-garden/

http://www.hgtv.com/outdoors/gardens/garden-styles-and-types/tips-for-planting-a-rock-garden
na szybko o co mi chodzi
Ogródkowe perypetie:) 20:05, 30 lis 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85950
Do góry
abiko napisał(a)
Skarpa dla Gosi.. tak wygląda na wiosnę.. wczesną.. to dla mnie wyzwanie

Pierwsze co mi się rzuca w oczy to bym te kamienie inaczej poukładała.
Poziomymi pasami i przy samych kamykach ziemie ciut wypoziomować zyskało by się powierzchnie płaską a z tej już woda tak szybko nie spływa co by powodowało nasączanie lepsze całościA to otwiera pole na nowe nasadzenia.
Tam dużo słońca jest czy cienia? Bo bym bergenie posadziła wtedy wzdłuż tych kamieni.

Lub też ułożyć taki strumień społywający od lewej do prawej i wtedy niższe płożące rosliny dać przy kamieniach po obu stronach , a wyższe stopniowo odsówać po lewej w dół skarpy , a po prawej w górę......zamieszałam znowu
Ogródkowe perypetie:) 19:41, 30 lis 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Skarpa dla Gosi.. tak wygląda na wiosnę.. wczesną.. to dla mnie wyzwanie
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 14:47, 30 lis 2017

Dołączył: 20 lis 2017
Posty: 28
Do góry
Izabela36 napisał(a)
Ewaa_91 - znajdz w wyszukiwarce ogród Pani Danusi : Zimozielony ogród przy bialym domu. Jest tam skarpa przy tarasie, która projektowała Pani Danusia, z tym, że tam sa donice nie wiem czy ty tez bys chciała. Ale wyglada to przecudnie.


Przepiękny ten ogrod Pani Danusi
Ogródkowe perypetie:) 10:55, 30 lis 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
m_gocha napisał(a)
Podobają mi się angielskie rabaty i nawet przez chwilę o takiej myślałam - jest skarpa (rośliny ładnie ułożyłyby się piętrami), sporo słońca... Jednak obawiam się, że na małej powierzchni nie dałoby się zrobić zbyt dużych plam roślin (a nawet gdyby, to po przekwitnięciu takiej "plamy" od razu rzucałoby się to w oczy - w przeciwieństwie do dużych powierzchni). Poza tym stworzyć ładną rabatę w stylu angielskich to nie lada wyzwanie
Choć powiem szczerze, że trochę mnie kusi aby choć ciut ta skarpa miała coś z rabaty angielskiej
Chciałabym tam upchnąć miskanty (ML), hortensje, rozchodniki, rozplenice, jeżówki, może żurawki. Wszystkie te roślinki mam już w mniejszej lub większej ilości w przechowalniku zadołowane (niektóre kupione ale sporo z własnej hodowli). Mogę tam również wykorzystać posiadane bukszpany (obwódkowe, kulki oraz kulki na pieńku)
Myślę, że temat skarpy zacznę głębiej analizować dopiero po nowym roku, bo teraz mam mnóstwo spraw na głowie i czasowo u mnie kiepsko


A widzisz, to jest właśnie ból małej przestrzeni. Ja mam mniej niż Ty
Z tego co pamiętam masz skarpę dużo mniej nachyloną niż moja, myślę, że fajnie da się to ułożyć. I nie masz gliny..chyba
Z tych roślin co napisałaś da się ułożyć fajną skarpę.
Wrócimy na bank do tematu, bo ja gdzieś miałam fajne inspiracje zapisane, to Ci podeślę.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 09:45, 30 lis 2017

Dołączył: 29 gru 2015
Posty: 403
Do góry
Ewaa_91 - znajdz w wyszukiwarce ogród Pani Danusi : Zimozielony ogród przy bialym domu. Jest tam skarpa przy tarasie, która projektowała Pani Danusia, z tym, że tam sa donice nie wiem czy ty tez bys chciała. Ale wyglada to przecudnie.
Ogródkowe perypetie:) 18:07, 29 lis 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Do góry
abiko napisał(a)


Odpisałam u Ciebie. Trzeci sezon.. no ja 5 nie mam do niej serca, mam taki misz masz, że masakra.

Ty masz tam dużo roślinek, nie chcesz czegoś w stylu ang rabaty..? ale za mało znam Twój ogród, oprócz mistrzoswko ciętych roślin
Podobają mi się angielskie rabaty i nawet przez chwilę o takiej myślałam - jest skarpa (rośliny ładnie ułożyłyby się piętrami), sporo słońca... Jednak obawiam się, że na małej powierzchni nie dałoby się zrobić zbyt dużych plam roślin (a nawet gdyby, to po przekwitnięciu takiej "plamy" od razu rzucałoby się to w oczy - w przeciwieństwie do dużych powierzchni). Poza tym stworzyć ładną rabatę w stylu angielskich to nie lada wyzwanie
Choć powiem szczerze, że trochę mnie kusi aby choć ciut ta skarpa miała coś z rabaty angielskiej
Chciałabym tam upchnąć miskanty (ML), hortensje, rozchodniki, rozplenice, jeżówki, może żurawki. Wszystkie te roślinki mam już w mniejszej lub większej ilości w przechowalniku zadołowane (niektóre kupione ale sporo z własnej hodowli). Mogę tam również wykorzystać posiadane bukszpany (obwódkowe, kulki oraz kulki na pieńku)
Myślę, że temat skarpy zacznę głębiej analizować dopiero po nowym roku, bo teraz mam mnóstwo spraw na głowie i czasowo u mnie kiepsko
Zielony zielonym pogania :) 14:48, 29 lis 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
makadamia napisał(a)


O matko!

Wiesz co? Któregoś dnia, przy ładniejszej pogodzie, musisz koniecznie jeszcze raz to wszystko pomierzyć i jeszcze raz zrobić plan działki, bo widzę, że ten co jest, to się robi coraz bardziej nieaktualny

Na planie to wcięcie miało być malutkie w stosunku do tarasu, a na zdjęciu wygląda, że będzie od niego dużo większe.


To prawda Muszę uaktualnić...
Długość wcięcia wyszła, że tak powiem sama . Okazało się, że skarpa nie była taka niziutka i żeby była ładnie wypłaszczona to pan koparkowy musiał ją wydłużyć... i dlatego zrobiliśmy dłuższy murek z tej strony, żeby trzymał ziemię
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 12:01, 29 lis 2017

Dołączył: 20 lis 2017
Posty: 28
Do góry
magnolia napisał(a)


Ewo narysuj planik z wymiarami i opisz jaka masz ziemię.
Skarpa jest nieduża- tak w sumie spadek terenu ok. 50 cm? na długości 1.5 metra? Dobrze szacuję?


Ziemia w moim ogrodzie jest kwasna. Jest to taki troszkę "lesny " ogród. Wymiary skarpy podam wieczorem. Bardzo dziękuję za odzew i chęć pomocy
Ogródkowe perypetie:) 09:07, 29 lis 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
m_gocha napisał(a)
Agnieszka a pokażesz swoją skarpę do zagospodarowania (albo link do niej) bo czytam i przeglądam i jakoś nie moge natrafić . Ja też stoję przed problemem zagospodarowania skarpy (podchodzę do tematu trzeci sezon ). I też chcę aby ta skarpa wpisała się w mój misz masz, i też nie chcę monokultury (bo dużo chciejstw a mój ogród maleńki więc te kilkanaście metrów (a może ciut więcej ) chciałabym wykorzystać ile się da. A przy okazji chciałabym aby to ładnie wyglądało, bo blisko taras i miejsce na posiadówki.
Chyba mam za dużo wymagań


Odpisałam u Ciebie. Trzeci sezon.. no ja 5 nie mam do niej serca, mam taki misz masz, że masakra.

Ty masz tam dużo roślinek, nie chcesz czegoś w stylu ang rabaty..? ale za mało znam Twój ogród, oprócz mistrzoswko ciętych roślin
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies