Helen dziękuję ,ale po tych deszczach to nie ma za bardzo już czym się zachwycać wszystko przybite od wody a dzisiaj upał i słońce to wszystko zdycha
Dlatego na poprawę nastroju zakupy hakonki Greenhills i jarzmianki❤
Jeszcze róża perska załapała się na fotki
gdzie kupiłaś takie krzesła, bardzo mi sie podobaja i samazstanawiam sie czy by sobie nie sprawić takich, ale z czego tak własciwie one sa zroione, tzn siedzisko i oparcie - to takie gumki czy ??? opisz mi i ile wytrzymują wagowo ???
Ela,
różę ślicznie,
Widzę, że twoim deszcz szkód nie narobił.
Moje niestety są brzydkie .
Wstawiłam zdjęcia do wglądu.
Tylko sekator .
Już im nic nie pomoże
Przepraszam Elu
Ale i tak najładniejszy ten
Królewicz
Mam nadzieję, że mi wybaczysz
na cienistej pod koniec maja rozpychają się hosty z paprociami
Vivo, masz cudowny i magiczny ogród. To ujęcie jest tak subtelne, tak piękne, że...chciałabym na już przenieść je do mojego ogrodu. Napisz, proszę, jakie to odmiany host i paproci?
Jola ciężko było ale po długim szperaniu na złomowiskach dopadłem
Basiek w końcu mieszkam w chacie pod lasem (borem) więc sielskość wskazana
Kasia przyznam się bez bicia że mi też się podoba a jaki stabilny i wygodny, wczoraj już na nim stała szklaneczka whisky wieczorową porą (żeby stolik się nie rozpadł
mimo ruszania stołem nic się nie wylało
wczoraj Nostalgia była taka
dzisiaj już jest tak -bez kremowego środka