Moim zdaniem za sucho i brak składników odżywczych. Ja daje nawóz co 20 dni. Masz dużą powierzchnie. Nie podlewaj z węża tylko zraszaczem. na taką powierzchnię idealny jest zraszacz pulsacyjny zwany również bijakowym. ja włączam co 2-3 dni na min 30 min.Daj nawóz,a le poczekaj na deszcz. nie rozpuszczaj go poprzez podlewanie. Z doświadczenia wiem, ze wtedy słabiej działa. jednak musi on głęboko wsiąknąć.
Witam, czy ktoś miał może taką przypadłość na trawniku jak na załączonych zdjęciach? Na całym trawniku są tylko dwa takie obszary gdzie występuje sucha trawa. W pozostałej części ogrodu jest ok.
Dodam ze trawnik ma 3 lata, jest podlewany 3x w tygodniu automatycznie. Nawożenie zgodnie z zaleceniami saletra amonowa + siarczan potasu. Na wiosnę był nawieziony yara mile.
Bardzo proszę o wskazówki co z tym zrobić?
Podlewam co 3 dni zraszaczem wahadlowym, nawozilem z miesiąc temu ale ten nawóz coś dziwny jest bo jeszcze czasami widzę jego pyłek na ziemi i rozpuszczone granulki. Nawóz siarkopol ogród 2001.
Mazia_ku
po nawożeniu było podlanie...?
wydaje mi się że to jest wypalone nawozem...
i dlaczego saletra amonowa?
po badaniu gleby były takie zalecenia?
teraz to należy wygrabić te suche placki, napowietrzyć,kupić normalny nawóz do trawy,np. florovit mikrogranulki, posypać na małym kawałku (test) podlać i za kilka dni powinno być lepiej
Mam chwasty, trochę je wyrywam ale nie mam dużo czasu niestety na to.. A chemia nie spryskam bo trawnik ma 2.5 miesiąca.. nie wiem może za gęsto była posiana i gnije trochę..
nawozimy gdy źdźbła trawy są suche i dopiero podlewanie,
jak jest wilgoć nawóz przykleja się do trawy i bez dokładnego spłukania mamy takie wypalenia,
mogło tak być w tym przypadku, ale to jest tylko moje zdanie...
U mnie w tym roku wyjątkowo ciężko z trawnikiem. Podlewam tak samo jak co roku, nigdy nie ma sucho, ale... zauważyłem, że pojawiły się suche plamy. Trawa jakby wypalona, tam gdzie staję na tym suchym miejscu jakby lekko się zapada. Wziąłem nóż, przeciąłem darń (myślałem, że ktoś może ma swoje tunele pod darnią) i trawa jakby się odparzyła od podłoża. Sucho jak wiór, woda wgl nie wsiąka w głąb gleby? Możliwe, że darń już jest zbyt zbita? Robiłem wertykulację i po samej wertykulacji trawa była najładniejsza. Później już tylko gorzej. A może po takim upalnym dniu jak podlewałem wieczorem to trawa się "ugotowała", ciężko mi coś stwierdzić. Poczekać jeszcze chwilę zrobić kolejną wertykulację (przejechać kilka razy bo dotąd jeździłem tylko dwukrotnie - na krzyż) i dosiać trawę? Może Wy pomożecie. Poniżej zdjęcia