Gardenarium napisał(a)

No i kto tu powiedział, że już koniec cebulowych?
Dzisiejsza paczka, a następna w drodze

o matko z córką,ale będziesz miała tulipanowy szał wiosną mmmmm-czekam z niecierpliwością
Danusiu co Ty robisz z tulipanami jak zmieniasz kompozycję?
pozdrawiam serdecznie

Przebieg pogody ma znaczenie oraz to, czy jest kopany z gruntu czy rósł w doniczce i ma 100% korzeni. Jeśli ma 100% korzeni to sadzisz dopóki da się sadzić, ziemia nie może być zmarznięta i trzeba kopczyk na bryłę usypać. A jeśli jest kopany teraz i ma bryłę w balocie to musi mieć z miesiąc na okrzepnięcie w nowym miejscu. Kij trzeba wbić celem ustabilizowania drzewa. Żeby wiatr nie naruszył.

W przyszłym tyg. będzie mróz i skuje ziemię lodem, więc odradzam sadzenie, chyba że mieszkasz w Anglii.
Albo ma 100% korzeni.

Pewnie, walcz o kordyliny. Wykształcą spory pieniek i będą jak drzewa egzotyczne.

A to z mojego ogrodu. Na każdym pędzie będą kwiaty

Nie widłami, szpadlem, widłami będzie się obsypywać od korzeni,

prześledź tę galerię zdjęciową w środku art (tuje)

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/358-jak-przesadzic-drzewo

Ja bym wiosną przycięła pionowo tę ścianę, aby uzyskała estetyczny wygląd. Rozłazi się to wszystko i nie wygląda dobrze.

Choroba czy nie, dąż do estetyki całej tej zielonej ściany. Przytnij w pionie i w poziomie, a nowe przyrosty zapewnią schludny wygląd zywopłotu.

Wszystko zależy od tego, czy będziesz miała czas ciąć je 3 razy w roku.
Wtedy utrzymasz koronę w kształcie kuli takiej wielkości, jaką przewidujesz. Jeśli metr,. to sadzisz od płotu 70 cm.

Jeśli nie będziesz cięła, wierzba rozrośnie się do niesamowitych wymiarów i dwa metry będzie za mało. Nie polecam tej brzozy, jest mało długowieczna. To roślina dla początkujących, ale potem na pewno Twój gust się zmieni.

Pozostawione źdźbła są dodatkową ochroną przed mrozem. Małe rośliny, gołe na zimę, będą bardziej narażone na przemarzanie. Jeśli zetniesz, usyp po mrozach niewielki kopczyk z kory (np. 5 cm). Ochroni bryłę korzeniową.

Gardenarium napisał(a)

Mam dużo, ale nigdy mi się nie wysiała. Raczej się rozłazi niz wysiewa.

Dziękuję Danusiu.

Mam dużo, ale nigdy mi się nie wysiała. Raczej się rozłazi niz wysiewa.

Magnolia ma kruche korzenie, nie lubi przesadzania. Tym bardziej jesienią, kiedy to nie zdąży okrzepnąć (jak mówi Monty Don) i nie zdąży się zakorzenić. Tym samym jej szanse na przetrwanie maleją. Za blisko zima jest.

Zostaw do wiosny.

Rysiu, teraz łokieć na tapecie. Kolanko odblokowane
Dzięki za odwiedziny:

Zaplanuj to miejsce na warzywnik.

Kulkujemy na rabacie, a na ścianie przyginamy w łuki, aby pędy były bardziej poziomo. Wtedy wypuszczają bukiety kwiatów i idą te pędy do góry.

Pomarańcza -
Możesz zrobić skrzynie takie, aby wyglądało proporcjonalnie do wielkości ogrodu. Przede wszystkim napisz lub narysuj jaki placyk przeznaczyłaś na warzywa.

Minimalna wielkość skrzyń na warzywa nie jest nigdzie napisana ani wyznaczona. jakie zrobisz wg własnego uznania- takie będą dla Ciebie dobre.

Ale jak sprawdziłam, to Twój areał akurat jest odpowiedni. Małe skrzynie będą wyglądały głupio.

Gardenarium napisał(a)

A ja jak nigdy wyczekuję wiosny. Na tulipany czekam i na prymulki.

Ja też mam chęć już zobaczyć moje cebulowe Jeszcze nigdy, tyle na nie nie wydałam
Ale co tam... raz się żyje

Gardenarium napisał(a)

Rysiu, kolorystyka wybitnie piękna w Twoim ogrodzie. To złoto, te purpury!

Bardzo dziękuję Danusiu że się podoba. Jesień i wiosna zachwycają kolorami.

Rysiu, kolorystyka wybitnie piękna w Twoim ogrodzie. To złoto, te purpury!

A ja jak nigdy wyczekuję wiosny. Na tulipany czekam i na prymulki.