kacha_87
11:07, 27 paź 2017

Dołączył: 19 paź 2017
Posty: 8
Podlewałam, na razie niczym nie nawoziłam, bo nie byłam pewna czy w pierwszym roku po posadzeniu nawozić (może to błąd). Wydaje mi się że ziemia wokół jest dosyć mokra. Ziemi z worka sypaliśmy mniej więcej pół na pół tzn mieszaliśmy w wiadrze tę z wykopu i z worka i w tej mieszance sadziliśmy tujki.
Wiem, że dla tuj lepsza jest kora, dlatego szmaragdy wzdłuż ogrodzenia mam wyściółkowane korą, ale grys też mi się podoba, więc z przodu musi zostać. W przyszłym roku planuje tam dosadzić lawendę i wrzosy. Przy samym domu będą hortensje i róże, za domem mam drzewka owocowe więc spokojnie
Owady będą miały co robić.
Nie jestem pewna czy danica nie jest posadzona za płytko, stąd może przysychanie. Pani w szkółce mówiła, żeby sadzić na taką samą głębokość jak była w doniczce i tak zrobiłam, ale tak jak pisałam w pierwszym poście z wyglądu przypomina raczej drzewko niż kulkę. Dlatego może powinna być ciut głębiej?
Wiem, że dla tuj lepsza jest kora, dlatego szmaragdy wzdłuż ogrodzenia mam wyściółkowane korą, ale grys też mi się podoba, więc z przodu musi zostać. W przyszłym roku planuje tam dosadzić lawendę i wrzosy. Przy samym domu będą hortensje i róże, za domem mam drzewka owocowe więc spokojnie

Nie jestem pewna czy danica nie jest posadzona za płytko, stąd może przysychanie. Pani w szkółce mówiła, żeby sadzić na taką samą głębokość jak była w doniczce i tak zrobiłam, ale tak jak pisałam w pierwszym poście z wyglądu przypomina raczej drzewko niż kulkę. Dlatego może powinna być ciut głębiej?