Bardzo ładnie przebarwia się Dereń Cherokee Sunset

\



Na tej rabacie króluje magnolia Leonard Messel

ciekawe czy z nasion jakaś magnolia się wysieje

Wiolka, dziś akurat był dobry dzień na prace w ogrodzie, to skorzystałam

Darcia, trochę kosztowały, to fakt, ale wiadomo, co spotkało kilka małych drzewek u mnie, wolę już nie ryzykować .

Ela, zaraz do Ciebie zajrzę i poczytam. Ale tak naprawdę to dopiero wiosną okaże się, czy klon jest pomylony. Jeśli tak, to zrobię, jak już pisałam, tego przeniosę w inne miejsce, w tu dokupię „prawdziwego” .

Sylwia, No niestety, jest tak, jak pisze Basia . Mróz nie spowoduje braku szkód, tylko będą innego rodzaju.

Martuś, nie do końca tam nic nie było. Tego na pewno nie było, ale kiedyś była hortensja na pniu, co bardzo się Zeusowi spodobała (wcześniej mu się podobała magnolia, chociaż chyba nie do końca, bo lekko zmienił jej pokrój ).

Ewo, gdybyś miała wybrać jedną rajską jabłonkę, najlepiej nie rosnąca zbyt silnie to która byś wybrała? Krążę myślami wokół takiej jabłonki, ale zupełnie nie mam na nią miejsca...dumam czy do donicy?

Magnolia już "złocista"

Piękna jesień, zdjęcia poetyckie Ewo.
Donice ceglane przed domem zachwycające.

Ostatnie spojrzenie na świdośliwę ,bo za chwilę zgubi listki ...szkoda...



Magnolia zaczyna się żółcić


Buczek też się przebarwił pięknie...

Dwa trzy sezony i nawet z największego potwora zrobisz mini, wybierasz miejsce gdzie ma zaczynać się korona.
Skracasz lub wycinasz odpowiednie konary, wyrastają nowe cienkie nawet z uśpionych pąków. Znowu skracasz i wycinasz jak potrzeba to kolejny raz.
W sezonie można śmiało dwa razy

może pora nie ta ale se zaszalałem
gałęzie z tyłu to już nie magnolia a orzech

A może magnolia jako drzewo? Tylko taką która wytwarza pień a nie krzewi się od ziemi. Wiosną będziesz czekać na jej cudne kwiaty, a potem będzie dawała cień, o który Ci chodzi

Sylwia z iglakami też łatwo zwłaszcza gdy odpowiednio wcześnie bo może być zbyt późno

Hoopsii z tyłu Wredei bardzo zapuszczony obiecuje że się poprawię(na rekruta).......Dawyck Gold mocno wyszczuplony


magnolia deszcz przerwał podcinanie będzie drastycznie ...........................katalpa po trzeciej rundzie bedzie miała spokój na jakiś czas

Uporządkowałam miejsce przy magnolii, żeby mogła już sobie spokojnie rosnąć. Pusto na razie, ale magnolia też nie lubi grzebania przy korzeniach, więc ma kiedyś być sama gwiazdą. Dookoła cisy do formowania. Pomiędzy cisy posadzę chyba bodziszki Rozanne, które uważam za najlepsze tegoroczne odkrycie. Kwitną na innej rabacie do teraz tworząc metrowej średnicy poduchy.

niskie Miłki odczuwają suszę


magnolia parasolowata i kielichowiec

piekne, ale wysokie i musza miec podpory

Na cypelku pod sekator poszły astry i liście irysów syberyjskich. Usunęłam też nadgniłe liście liliowców. Pod nimi udało się upolować sporo nagich ślimaków. Przycięłam kolejne 5 róż. W kolejce czeka jeszcze 19.

Pełnia jesieni należeć będzie do berberysów. To jedyne kolczaste krzewy, które lubię bezwarunkowo. Właśnie za ten ich jesienny spektakl. Ale na szczyt przebarwień trzeba jeszcze trochę poczekać.





Jesienne ubranko przywdziewa lilak Palibin. Na zdjęciu w towarzystwie miskanta Dronning Ingrid.



Derenie Sibirica już w stanie bezlistnym. Gałęzie widoczne są z daleka.



Magnolia Stellata ma obiecujące pączki.



Wiosną będzie gwiazdą tej części ogrodu. Teraz ginie w tej masie różności.

Witajcie

chciałabym zaplanowac przestrzeń pod płotem aby uzyskać zywopłot, który osłoniłby troche ogród i zapewnił trochę prywatności. działka ma wymiary 32mx 42m
załaczyłam zdjęcie z numerami nasadzeń które są nastepujące:
od frontu (strona północna) posadzone tuje szmaragd (aby odsłonić sie szybko od sasiadów)
za płotem po wschodniej stronie (oznaczonej na czerwono) posadzone sa świerki, które kończą się na wysokości punktu oznaczonego numerem 4,sa przycinane na wysokości 1,3m. w związku z tym iż teren nie jest pielęgnowany przerastają do nas różne chwasty wiec powiesiłam od tej strony siatkę zielona na płot która chciałabym zasłonić jakimiś kwitnącymi krzewami. jest tam nasadzona kalina (punkt 3) i forsycja (punkt 5) -
Myślałam o tym aby były tam nasadzenia liściaste chciałam wycelować w pecherznice, derenie, kalinę koralową, krzewuszkę i hibiskusy niestety nie wiem jak je połączyć - wstępnie myślałam zeby zacząć Hibiskusem niedaleko thuj, w odstepnie ok 2 m posadzic pecherznice (miedzy hibiskusem a pecherznicami posadziłabym tawuły, berberysy), krzewuszka, kalina, hibiskus, pecherznice, hibiskus.

nie wiem jak dobrac rosliny na południowa osłone działki (również zaznaczona na czerwono na dole zdjecia)

po stronie zachodniej oznaczonej na niebiesko chciałam posadzic hortensje bukietowe - limelight, Vanille Fraise, Phantom

dla wyjasnienia kolor zielony to moj maly warzywniak

możecie prosze doradzić czy takie zestawienia maja jakikolwiek sens? czy nie bedzie za bardzo "naciapane"

oznaczenia numerków poniżej:
1- wierzba nishki hakuro na pniu
2- hortensja na pniu
3- kalina
4- magnolia
5- forsycja
6- magnolia
7- czereśnia
8 - leszczyna
9 - śliwa
10 - rajska jabłoń
11- śliwa
12 - grusza
13 - jabłoń
14 - czereśnia
15 - wiśnia
16 -brzoskwinia

dziekuje wam bardzo za pomoc i porady

Agatorek napisał(a)

Plan na szybko


Rabata 1 - otaczająca oczko, raczej niższe nasadzenia, dominujący 1- 2 gatunki plus trawy, żurawki, kulki z bukszpanu .
Między rabatami 1 i 2 - trawa
Rabata 2 - iglaki, sosenki, drzewa liściaste typu dereń, wiąz camperdownii, wiąz geisha, śliwa wiśniowa, może jakaś magnolia, klony japoński itp z trawami, kulkami bukszpanowymi itp.

Witaj Agnieszko. W styczniu tego roku taki plan pokazałaś, dzisiaj wrzesień i wszystkie (prawie) zamierzenia zrealizowałaś. Brawo. Skąd ty bierzesz siły na to działanie bez odpoczynku? Pięknie zaaranżowałaś ścieżkę do altanki. Czytam, że na tym nie koniec, czekasz na przesyłkę drzew i bylin, czyli będzie sadzenie. Sił do dalszej pracy życzę, bo wytrwałości i zaangażowania masz nadmiar. Pozdrawiam, Agnieszko.

Będą tojady mordowniki na rabacie zachodniej. Piękny niebieski akcent na koniec sezonu.



Jesienne ubranko ma już magnolia, która nie wiadomo czym jest, bo od 6 lat nie kwitła.





I zostały takie tam tamy.

Alicja169 napisał(a)

Wywalonych, zżartych bukszpanów żal, ale z drugiej strony - jak mówi Danusia - jest miejsce na nowe aranżacje.
Jak jedzie się uliczkami po mojej okolicy, wszędzie widać przed płotem wyrzucone kikuty całkiem objedzonych wielkich krzaków bukszpana. Znaczy to, że choć głośno o tym było to jednak wielu posiadaczy ogrodów nie dopilnowało na czas oprysków.
U mnie też wypadło wiele kulek
Podoba mi się Twoja cięta magnolia, może nabiorę odwagi, na wiosnę, też potnę swoją gwiaździstą.

Alu, czyli i u was.
Jakoś mi jednak żal, bo było ładnie, teraz znowu po 8 latach muszę coś wymyślić, szczerze, jeszcze nie mam pomysłu. Znając siebie, jak mnie wena najdzie, coś wymyślę.
Ci, co stracili rośliny..buksy, pewnie też, żałują, taki los ogrodnika.
Alu, mnie cieszy to, że do mnie zaglądasz, kochana ile lat minęło, jak byłaś u mnie , ja już nie pamiętam...ale pamiętam radość, rozmowy, i te najlepsze...hodujesz .co to było?...wiem, mech, to twój mąż..i ona dalej tam rośnie i walczębuziaki, zdrówka, nie daj się

Wywalonych, zżartych bukszpanów żal, ale z drugiej strony - jak mówi Danusia - jest miejsce na nowe aranżacje.
Jak jedzie się uliczkami po mojej okolicy, wszędzie widać przed płotem wyrzucone kikuty całkiem objedzonych wielkich krzaków bukszpana. Znaczy to, że choć głośno o tym było to jednak wielu posiadaczy ogrodów nie dopilnowało na czas oprysków.
U mnie też wypadło wiele kulek
Podoba mi się Twoja cięta magnolia, może nabiorę odwagi, na wiosnę, też potnę swoją gwiaździstą.

magnolia napisał(a)

Tak, ten kadr zatrzymał mnie w bezruchu, taki jest nasycony i pełny.
Dalie- U Ciebie je lubię, jest na nie miejsce, nie pchają się za naddto, mają miejsce. Wg mnie są trudne w kompozycjach, choć w bukietach bardzo mi grają.
Ewo- pokazuj dużo,trudno się nasycycić. Ogród i bukiety Twoje cudne

Marto, to zrobię jeszcze kilka zdjęć z innych części.

O, mam.

Nornice likwidują mi systematycznie moje limonkowe obrzeża (żurawka i hacone oraz mini hosty)




Tutaj niezmiennie, frontowo




Tutaj derenie, widok z okna kuchennego

tu jeszcze z tymi rozplenicami, 5 zabrała koleżanka

magnolia Piruette