Dzień dobry,

Potrzebuję Waszej pomocy.
Chcę lekko odświeżyć i nadać charakter staremu ogrodowi.
Mamy działkę, która ma jakieś 40 lat i na niej stare drzewa, których wolałabym się nie pozbywać (chyba że te przy domu), a wkomponować w istniejący krajobraz nowe rośliny. Dodatkowo w południowo-wschodnim rogu po usunięciu starego budynku powstało spore pole do popisu.
Jeśli chodzi o żywopłot od frontu waham się między laurowiśnią, a świerkiem serbskim.

Na ten moment dysponuję:

5 x Miskant memory
7 x Rozplenica japońska
2 x Ambrowiec Amerykański
1 x trzmielina oskrzydlona
2 x krzewuszka cudowna
2 x różanecznik (czerwony i fioletowy)
1 x Magnolia (niestety nie pamiętam jaka)
1 x lilac fioletowy
4 x berberys thunberga

3 x cyprisik lawsona
1 x sosna bośniacka
3 x sosna z długimi igłami


odczyn gleby kwaśny, podłoże gliniaste.

Czy byłaby szansa na podpowiedź?

Jest tam też magnolia (bo promocja jesienna), pęcherznice przesadzone z miejsca gdzie rosły bez sensu, ale też darowane zawilce, szałwie, bergenie.

Magarko-pytanko mam-czy Twoja magnolia rozwinęła kwiaty ,bo moja też drugi raz w sezonie pięknie się zapączkowała ale kwiatów nie rozwinęła,pozrzucała w pąkach.
Pozdrówka zostawiam.

Dziękuję, choć 99% z nich to po prostu zdjecia z telefonu.
Zbieranie zdjęć z aparatu, po folderach w komputerze, zajęło by mi teraz wieczość. Techologia telefonu umożliwia wyszukania hasła: np. róże i zdjęcia same wyskakują.

Ale pokuszę się na parę



Obwódka, która miła pierwotnie 2 centymetry wysokości. Ławeczka połamana przez nadmorskie wichury. Mam wrażenie, że więcej leży niż stoi.





Constance Spry - jedna z ulubionych




Wiśienka Shmidsu



Nowy nabytek - magnolia San Jose

I reszta ogrodu - ku pamięci.







Obiecująco wygląda magnolia stellata.





Część traw już nie trzyma fasonu. Tnę je zwykle na raty. Najpierw górną cieńszą część (idzie do worów z odpadami bio), a potem grubszą dolną. Te grubsze badylki wykorzystuję w warzywniku do podpierania groszku lub zrębkuję i ściółkuję truskawki.

Azalie

magnolia

Witaj Iwonko w Nowym Roku
Dziękuję za życzenia i wzajemnie

Powiem Ci , że moja magnolia też ma plamy w lipcu,to mączniak i trzeba zrobić oprysk.Widać ten typ tak ma

Witam Wiola w Nowym Roku.Życzę Ci wszystkiego dobrego .
Mam pytanie o magnolię Susan. Moja magnolia niestety choruje tzn. w sezonie liście robią się ciemne i potem opadają. Myślę ,że to choroba grzybowa.Czy też miałaś taki problem i czy czymś pryskałaś ? U mnie jest tak dwa lata . Muszę w tym roku czymś zadziałać.

anpi napisał(a)

Ula, dzięki za odwiedzinki. Zaglądam do Ciebie, choć nie zawsze piszę. Jak się czujesz, regenerujesz się trochę na nowy sezon?
Pokaż trochę zimy w ogrodzie, na pamiątkę. Dużo u Was śniegu? Ja nie okopczykowałam róż, a śniegu mało i trochę się o nie obawiam.
Zdrowia i wszelkiej pomyślności na Nowy Rok Ci życzę!

Zimą odsłaniają piękno drzew, trawy w deszczach niestety tracą piękno. Szkoda, bo się zaczynają pokładaćw styczniu, zbyt szybko. Dziękuję za życzenia zdrowia mi potrzeba bo już prawie rok się męczę. Życie.

Magnolia Yellow River, rosnąca jak szalona od kilku lat. Drugi rok po kwitnieniu ją przycinam dość ostro. Obok rośnie buk kolumnowy, narazie jest wąski ale..

Mam dwa buki tricolor, jeszcze młode, jeden z nich starszy myślę że w tym roku się rozpędzi I brzoza Youngii przy wejściu, trochę się rozpędziła z braku słońca i musiałam przyciąć... teraz kształtuję koronę

I znowu spadł śnieg 14 kwietnia

Na szczęście po kilku dniach stopniał i roślinki szykowały się na cieplejsze dni.
Kwitnęły jabłonie Ola i wiśnie Kanzan i magnolia.

paciorecznik jadalny (mniejszy od indyjskiego)


magnolia wirginijska odm. Crystal (zimozielona i pięknie pachnie, płatki zbyt twarde do jedzenia)


magnolia parasolowata (ma tendencję puszczać odrosty)


młoda magnolia wielkolistna- strasznie wolno rośnie, ale kiedyś będzie królową ogrodu


surmia bignoniowa- królowa wczesnego lata

kasia1 napisał(a)

Pięknie Ewa u Ciebie Też będę kupować ambrowca, ale będę szukać jakiegoś na niskiej nóżce. Dereń i magnolia - przepiękne kolory i już sprawdzałam wielkość, bo szukam ładnie przebarwiających się krzewów, ale tak do 1,5 metra, więc szukam dalej

Na jak niskiej nóżce będą ambrowce?
Moje są niskie i bałam się, że będą za niskie, ale okazało się, że pasują idealnie

magnolia napisał(a)

Ewo, gratuluję świetnych prezentów od Mikołaja!
A co polecasz do czytania ogrodowo?- jakieś nowe pozycje? Ja kolejny raz wracam do Dana persona Rok w ogrodzie. Znasz pewnie? Dla mnie to idealny wyciszacz

Czytałam Dana też kilka razy i na bieżąco czytam jego blog. Teraz mało ogrodowych czytam - nowości się wyczerpały ale chętnie wracam do

"Ein Garten ist niemals fertig: Ideen und Erfahrungen aus einem immerblühenden Garten" oraz "Verrückt nach Garten. Ideen und Erfahrungen kreativer Gärtner" panów Manfred Lucenz i Klaus Bender.

Kilka lat temu pojechaliśmy obejrzeć ich ogród, który mimo złej kondycji spowodowanej suszą zechcieli nam pokazać ale 5-godzinny korek na autostradzie uniemożliwił nam dotarcie na czas.

I oczywiście wracam do "Edukacji ogrodnika" - to moja najukochańsza książka ogrodnicza.

Ewo, gratuluję świetnych prezentów od Mikołaja!
A co polecasz do czytania ogrodowo?- jakieś nowe pozycje? Ja kolejny raz wracam do Dana persona Rok w ogrodzie. Znasz pewnie? Dla mnie to idealny wyciszacz

Magnolia jest obsypana pąkami kwiatowymi.


Narożnik okupują sikorki

Piękne widoki zimowe. U nas jeszcze jesiennie buro.
Ewo, zostawiam u Ciebie link do bardzo dobrego filmiku, którego autorem jest Kuratorka działu roślin ozdobnych i Różanki w ogrodzie UW- Dorota Szubierajska. To instruktarz tworzenia ziemi do wysiewów i do sadzonek. Trzeba zacząć teraz (u tych co już mają zimę to nawet za późno).
Zajrzyjcie
https://www.youtube.com/watch?v=jogP8k78aig

Nie - bez kwiatów nie da się określić - liście nie są wyznacznikiem jaka to magnolia i nawet nie ejstem pewna czy to magnolia. Na wyczucie tak myślę. Renatko, no weź określ jaka to magnolia gdy ma tylko liście.

Powinna mieć takie puchate pąki kwiatowe na przyszły rok, a to drzewko nie ma MOże było ścięte przez kosiarkę, stąd dwa pędy, rozgałęziło się i dletego może nie ma pąków.
Albo to nie magnolia, ale nic innego mi nie przypomina.

Dziś pracowity dzionek. Pogoda była piękna, nic tylko działać. To część dzisiejszych planów, reszta leżała obok same kupione albo prezenty. Jutro będę sadzić to, co w tym roku wykopałam



A to magnolia kupiona w poniedziałek internetem. Alba superba. Ma tak pod 1.40 po posadzeniu. Pączków nie ma, ale to lepiej może. Niech się ukorzeni i przezimują ładnie i tyle.

Moje zakupy w Holandii to:
- buk bezodmianowy - super cena za duży krzew 18.50!
- buk Dawyck Gold
- buk Purple Fountain
- magnolia genie - dość mała
- magnolia George Henry Kern
- magnolia loebneri Leonard Messel
- cercis/ judaszowiec Forest Pansy - przeceniony o 40%
- Acer palmaturm atropurpureum
- Quercus pal. Green Pillar
- Ginkgo biloba
- 2 zwykłe hakone - przecenione o 40%

Więcej grzechów nie pamiętam.
Miałam jeszcze ochotę na wiąza wredei, ale kurczę jakieś takie marne liscie miały. Nawet ten, który rósł w ziemi, jako część obejścia szkółki miała takie małe i poszarpane liście. Odpuściłam sobie. Czy one tak mają? Nie chodzi mi o to naturalne pofalowanie liści, ale takie powyrywanie jakby mechaniczne czy cos....