I na koniec kosowa rodzinka u sąsiadów za płotem (trawnik świeżo po wertykulacji). Tak były zajęte szukaniem pożywienia że nie zwracały na mnie uwagi.

Jola, i na północ w końcu wiosna dociera
Czy ja dobrze dojrzałam u Ciebie cyklameny? Jakie masz doświadczenia z ich zimowaniem?

Pozdrawiam Jolu świątecznie. Piękne foty wstawiłaś.

Joku napisał(a)

Bardzo ładna kompozycja fajne te figurki, bardzo ładne

Magara doczekałyśmy się w końcu . Cyklameny zimują, ostatnie zimy im niestraszne. Niczym nie przykrywam. Ale są to ogrodowe odmiany, nie te znane domowe z kwiaciarni. Są zdecydowanie mniejsze niż ich wypasione krewniaczki.

Zbyszku, starałam się . Odpozdrawiam świątecznie.

Basiu dziękuję . Zauważyłam jakiś artefakt, zamieniłam zdjęcie na lepsze .

Dobra informacja z tymi cyklamenami Parę razy już o nich myślałam, miałam nawet w koszyku w jednym ze sklepów netowych, ale nie mogłam się zdecydować, dzięki

Cyklameny to taka ciekawostka. Trzeba mieć ich sporo żeby efekt robiły.

Jola, sprawdziłam ceny i chyba w tym sezonie odpuszczę Tym bardziej, że mówisz, że trzeba sporo
P.S. Podobno dziś u nas ostatnia noc z temperaturą w granicach 0 - od jutra cieplej

Też liczę na poprawę pogody i pożegnanie się z nocnymi przymrozkami. W nocy jeszcze było 0 st. Magnolia póki co się trzyma, przynajmniej jak się patrzy przez okno.

Ale pięknie, bratki zdobią donice Ja w tym roku postanowiłam się im oprzeć i nie kupować,
wrzosiec jest zjawiskowy, pamiętam jaki ogromny był, widziany na żywo.
Cyklameny mają piękne listeczki, czy przędziorek się ich nie ima?
Kukliki od Ciebie dzielnie rosną

Na trawniku u sąsiadów nie kosy a wróbel i szpak spacerują sobie