Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Japoński ogród Reni i Matiego 15:26, 17 maj 2020


Dołączył: 19 cze 2017
Posty: 1258
Do góry
Nowa12 napisał(a)


Pierwszy raz takie cudo widzę. Jakie to ładne jest. Pewnie niemało kosztowało. Ale szykujecie rewolucję. Będzie przepięknie. Już jest.[/quote )


Wcale nie tak dużo. Ale mnie zauroczyło. Już dwa posadzone.




Nasz przydomowy ogródek 15:25, 17 maj 2020


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11222
Do góry
Jolu - latają ale w ograniczonym zakresie od czasu do czasu.

Haniu pogoda ładna ale nie za gorąco. W sam raz.

Iza dzięki. Pierogi nigdy się nie przejedzą.




Rozpoznawanie chorób i szkodników 15:15, 17 maj 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Inuin napisał(a)



Są to tuleje bez dna, ziemia została wymieniona na ok. pół metra na ziemię ze zdjęcia poniżej. Do tej pory nie były niczym nawożone. Miedzianem pryskaliśmy, ponieważ takie dostaliśmy informację od Pana, od którego zakupiliśmy sadzonki, że "nie zaszkodzi". Dodam tylko, że one tak wyglądały już przed pryskaniem miedzianem, a pod 50-60 cm warstwą ziemi wsypaliśmy odrobinę zeszłorocznego obornika.



Moje doświadczenia sa takie, ze lepiej ziemi nie wymieniać całkowicie, a ja jedynie zmieszać z dodatkowym podłożem. Inaczej tworzą sie w ziemi donice, z ktorych korzenie czasem nie potrafią wyrosnąć. Ja mam gline, u Ciebie nie wiem, jaka ziemia.

Kup koniecznie nawoz dedykowany do pomidorow. Ja uzywam plynny, organiczny, ktorym podlewam co tydzien mniej wiecej. Dobrze na pomidory dziala gnojowka z zywokostu i wkopane w ziemie skorki od bananow. Pomidor lubi potas, wiec nie moze go zabraknac. Za to z azotem trzeba byc ostroznym. Lepiej mniej niz za duzo.

Obornik lepiej do ziemi dawac powierzchniowo. W wierzchniej warstwie ziemi jest najwiecej organizmow przerabiajacych zwiazki organiczne w prochnice. Te dostarczaja korzeniom potrzebnych do zycia elementow. Tak w skrocie Na glebokosci 0,5 m pod ziemia dzialaja juz inne bakterie, beztlenowe i one nie tworza prochnicy. Nie wiem, jak i czy ten obornik bedzie dostepny dla korzeni pomidorow.
Szmaragdowy Zakątek 15:06, 17 maj 2020


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
Do góry
U mnie sporo tych cebulek rośnie
Migawki z ogródka 14:50, 17 maj 2020


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Do góry
tulucy napisał(a)
Ciąg dalszy lenistwa.


Mmmmniam

U mnie dziś córka chce swój pierwszy biszkopt upiec- zobaczymy co wyjdzie
Migawki z ogródka 14:38, 17 maj 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44563
Do góry
tulucy napisał(a)
Ciąg dalszy lenistwa.

O nie.... dawaj przepis
Ja dzisiaj ciabatty
Liliowo i kolorowo:) 14:38, 17 maj 2020


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Czosnki pięknie kwitną, chodz listki nie są ozdobne



Bodziszki białe od Irenki pięknie już zakwitły, te niebieskie za chwilke, rózowe te niskie już kwitną.





A teraz ide poleżeć jak na emeryturze przystało hahaha, najbardziej z tych łózek cieszy się moja psiunia

Hortensjowo 14:34, 17 maj 2020


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Do góry
Anda napisał(a)


Jak judaszek urośnie to się prawie będą stykać i to będzie piękne



Co masz w nogach pod judaszkiem? Jedną z tych bylin lub traw bym powtórzyła, żeby była spójność


Mam nadzieję, że będzie pięknie.
Pod judaszkiem rośnie hakone macra, wiosną tulipany EE. Spróbuję powtórzyć hakone, chyba że nie dostanę w szkółce, to zrobię na razie prowizorkę a później podmienię .
Ewa, dzięki za uwagi.
Liliowo i kolorowo:) 14:29, 17 maj 2020


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry


Do wysadzenia moje wysiane kwiatuszki, może dziś to zrobie dopóki jest mokro to się fajnie przyjmą, wczoraj miałam tyle pracy, że nie zdąrzyłam.
Tu coś przesadziłam, tam coś posadziłam potem jeszcze cżesc trawnika wykosiłam no i tak szybko czas leci...




Moje przechowane hortensje wszystkie już mają pączki, ale się z nimi nalatałam od wiosny bo ciągle noce zimne. Jak zakwitną to będą cieszyć bo te w ogrodzie niestety wiosenne mrozy zmroziły.







Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 14:25, 17 maj 2020


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10789
Do góry
Ujrzysz tu coś?

Światełkom kabel idzie "od dołu". Kabelki są naciągnięte raczej, więc możliwości manewru są raczej w dół, w stronę tarasu.

Z tym, że chciałabym uzyskać coś takiego:
https://pl.pinterest.com/pin/12666442690551288/
https://pl.pinterest.com/pin/19844054597241705/

Więc nie wiem, czy nie lepiej byłoby szpaler gęsty od ścieżki, światełka w miarę możliwości dać w stronę domu w linii z drzewami i dziabnąć drugi rząd rozplenic między drzewami a żywopłotem bliżej drzew...
Liliowo i kolorowo:) 14:18, 17 maj 2020


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry


Krzewuszki powoli zaczynają


Roże tak wcześnie




Wisteria, chodz w połowie wycięta bo robili remont dachu, teraz musze cos z tym zrobić, mieli to zabrać ale jak to "fachowcy"
Nie polecam wisterii


Liliowo i kolorowo:) 14:12, 17 maj 2020


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
greg66 napisał(a)
Złotlin cos mi słąbo rośnie, muszę koło niego trochę pochodzić, bo zauważyłem jak chodzę to coś to daje

Karaganę poszukam nie znałem. Tak pokupowałem dereni w sumie, 9sztuk (dziś kolejny) ale żeby był taki efekt jakbym chciał to teraz trzeba poczekać. Tak sobie myślę, że syberyjskich nie będę ciął, zobaczę, powinna być jakaś taka wichoratowata forma.
Kaliny też kupowałem (4). Pęcherznice i krzewuszki u mnei ok. Chociaż bordowa pęcherznica musiałem mocną ciąć bo zaczęła być nie ładna.
Inne kolory orlików to z chęcią przyjmę, no widzisz może uda się jesienią mi przyjechać.
Trzymaj się ciepło w tym epicentrum


Oj daje, należy z nimi rozmawiać, a sadzonek złotlinu mam bardzo dużo jakby co, może ta zaraza w koncu sie skonczy to zawitasz do mnie
Pokaze Ci pare orlików, jeszcze nie wszystkie zakwitły. A wiesz, że z pęcherznicami mam to samo i koniecznie musze je mocno przyciąc jesienia chyba. Krzewuszki zaczynają chodz w miejscacg gdzie nie podlewam/ za duży ogród/ to też mocno poprzysychały, tak jak musiałam powycinac pięciorniki.
Straszne to epicentrum u nas zdiagnozowanych ok.1000 i ciagle robia testy a ile cyrkow echh.......dobrze Grzegorz, że mamy te ogrody
Wiciokrzew jako krzew









Rozpoznawanie chorób i szkodników 14:09, 17 maj 2020

Dołączył: 17 maj 2020
Posty: 3
Do góry
Anda napisał(a)


Jak je nawozilas do tej pory i w jakiej sa ziemi? Te donice sa bez dna?
Po co pryskalas je miedzianem?



Są to tuleje bez dna, ziemia została wymieniona na ok. pół metra na ziemię ze zdjęcia poniżej. Do tej pory nie były niczym nawożone. Miedzianem pryskaliśmy, ponieważ takie dostaliśmy informację od Pana, od którego zakupiliśmy sadzonki, że "nie zaszkodzi". Dodam tylko, że one tak wyglądały już przed pryskaniem miedzianem, a pod 50-60 cm warstwą ziemi wsypaliśmy odrobinę zeszłorocznego obornika.

Zieleń, drewno i antracyt 13:58, 17 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13027
Do góry
A to widok z ławki. Może mniej sielski, ale cieszy mnie niezmiernie. W tym roku przesadziłam i porzadnie przycięłam winogrona. Odwdzięczyły się masą pąków. Mam nadzieję na smaczne zbiory
Chwasty w trawniku 13:58, 17 maj 2020

Dołączył: 17 maj 2020
Posty: 2
Do góry
Dzień dobry,
Prosze o pomoc w identyfikacji co na zdjęciu.
Dziękuję.

Liliowo i kolorowo:) 13:57, 17 maj 2020


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Jak pięknie kolorowo, czytam o planach związanych z szumiącą wodą. Ciekawa jestem co wymyślisz.


A wiesz, że znowu wpadł mi inny pomysł bo głownie mi chodzilo o to, że raz brak wody, dwa nie mam sił i zdrowia do czyszczenia tego oczka i te liście, policzyłam też koszt przerobienia na inna fontane no i wyszło, że tam dam mostek, ciut wody będzie dla ptaszków i będzie ozdobą, a fontanne z uwagi na szum wody bo taką miałam cały czas, fakt, ze duzą i z filtrami, dam w inne miejsce i taką z obiegiem wewnętrznym
A to miejsce pod tą brzozą i będzie mostek


Lubie tą gre kolorów liści i te łany niezapominajek, którym pozwalam rosną gdzie chcą



Ostatnio zakochana jestem w angielskich pelargoniach








Rozpoznawanie chorób i szkodników 13:57, 17 maj 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Inuin napisał(a)
Dzień dobry,

jestem nowicjuszką w dziedzinie pomidorów. Od razu problemy - żółknące i brunatne liście. Pomidory w folii, podlewane są linią kropelkującą, 2xpryskane miedzianem w odstępie 10 dni, od ok. 3 tygodni na docelowym stanowisku. Nie wiem czy to ważne. ale mam mocno zażelaziona wodę. Ktoś może podpowiedzieć co może być przyczyną?



Jak je nawozilas do tej pory i w jakiej sa ziemi? Te donice sa bez dna?
Po co pryskalas je miedzianem?
Rozpoznawanie chorób i szkodników 13:51, 17 maj 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
nicram napisał(a)
Dzień dobry,
mam problem z wiązem górskim. Posadziłem w ogrodzie w 2018 roku. W zeszłym roku dość szybko zgubił liście, część z nich już w sierpniu zasychała. Robiłem oprysk środkiem przeciwgrzybicznym zgodnie z zaleceniem ogrodnika. W tym roku wiąz wygląda bardzo marnie. Ma połowę objętości liści. Wygląda jakby część gałęzi uschła przez zimę. Widać, że w niektórych miejscach wychodzą nowe pędy ale ogólnie drzewko wygląda marnie. Bardzo proszę o pomoc.



Napisz, jak go podlewales w zeszlym roku i teraz, i jak rosnie, w jakiej glebie i na jakim stanowisku.
Migawki z ogródka 13:47, 17 maj 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13171
Do góry
Ciąg dalszy lenistwa.
Rozpoznawanie chorób i szkodników 13:47, 17 maj 2020

Dołączył: 17 maj 2020
Posty: 3
Do góry
Dzień dobry,

jestem nowicjuszką w dziedzinie pomidorów. Od razu problemy - żółknące i brunatne liście. Pomidory w folii, podlewane są linią kropelkującą, 2xpryskane miedzianem w odstępie 10 dni, od ok. 3 tygodni na docelowym stanowisku. Nie wiem czy to ważne. ale mam mocno zażelaziona wodę. Ktoś może podpowiedzieć co może być przyczyną?

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies