Iwonko szczerze to strasznie boję się tego robić bo jak mi się nie spodoba to będzie problem

chociaż cały czas mam takie lekkie przeczucie, że będzie dobrze.
U mnie trawnik niby jest... podkreślmy niby

a kostki to nie wiem kiedy się doczekam bo zbyt kosztowna to inwestycja na chwilę obecną.
Marysiu dobrze rozumiesz, rabata będzie do przyszłej krawędzi kostki z czego dokładnie zdaję sobie sprawę. Pomijam aspekt techniczny wykonania takiej kostki bo dobrze wiem jakie powinny być warstwy i umocnienia na podjazd dla samochodów osobowych.
Jak nadejdzie ten piękny moment, gdy kostka będzie na 100% kładziona to ja się już postaram by całość rabat szczelnie odgrodzić

Tak na prawdę to nie mam pojęcia kiedy powstanie kostka od 2 lat miała być na 100%, ale życie swoje scenariusze pisze